Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie i kolorowo u Ani, szkoda, że już tu nie zagląda

Dziękuję i przepraszam za brak aktualizacji wątku. Ten rok nie był dla mnie dobry ale w przyszłym obiecuję być bardzo aktywna. Ania

Jak miło Aniu, że jednak jesteś z nami

andowan wrote: Gorąco na to liczymy! Oby nic nie zakłócało radości z ogrodu!

Koniecznie... przepiękne okazy posiadasz i będzie bardzo miło je oglądać.

Miejmy nadzieję, że zima już za nami W moim ogrodzie jeszcze masa śniegu ale nie ma się czym dziwić, skoro jeszcze tydzień temu było tak :





Na początku marca, kiedy prawdziwa wiosna wydawała się tuż, tuż ,zakwitły pierwsze miłki amurskie i ciemiernik tybetański.





Zanim przyszło następne uderzenie zimy, zdołałam ponownie zabezpieczyć rabatę miłkową stroiszem ale nie miałam nadziei, że pąki przetrwają. Przedwczoraj, gdy słońce przygrzało i śnieg na obrzeżu rabaty zniknął, z radością zobaczyłam nieuszkodzony kwiat. W szklarence zakwitły też pierwsze ubiegłoroczne siewki sasanek PAPAGENO.

Piękne kwiaty.
Chyba już każdy chce ciepłej i kolorowej wiosny.
Pozdrawiam

Witaj Aniu!
Dzisiaj znowu ponuro, ale mam nadzieję, że z każdym dniem będzie co raz cieplej. Przynajmniej tak zapowiadają meteorolodzy
U mnie w najbardziej nasłonecznionym miejscu zakwitły krokusy i cebulica syberyjska alba Śnieg praktycznie stopniał, pozostały tylko te zwały śniegu z odśnieżania. Ale to w W-wie. Na wsi jeszcze sporo śniegu, przynajmniej tak było, kiedy odwiedziłam mój wiejski ogród w niedzielę.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej pogody

Cudne te miłki Aniu.
Wiosna już chyba pozwoli roślinom na wegetację.
Na mojej garażowej róży obudziały się zielone mszory i już trzeba pryskać.

Witaj,Aniu
Piękne irysy masz i liliowce;) Jeżówka Marmolade tez ładna,właśnie ją sobie zamówiłam,to też nie długo będa miała I te śliczne miłki

Widze Aniu , że w Twoim ogrodzie jest masa ciekawych roślin do ogladanie , także często będę tu zagladać

Witam Aniu,znam Twój ogród z innego forum.Często zaglądałam na Piaskową.Nie wpisywałam się ale moje westchnienia musiałaś słyszeć.Masz nieczęsto spotykany ogród,nieprzeciętny w swoich zasobach.Wręcz niedościgniony.Dostarcza niesamowitych wrażeń to taki botanik w pigułce.Chętnie będę śledzić dalsze jego dzieje, zaglądając zawsze zastanawiam się jakie roślinne niespodzianki szykujesz tym razem. Ewa

Niesamowita zmiana w ciągu tygodnia! No i chwała stroiszowi, że uratował miłki!
Siewka sasanki pięknie powtórzyła cechy! A wyobraź sobie, Aniu, że i ja w końcu dochowałam się siewek sasanek! Oczywiście stało się to bez mojego udziału, bo ja bym zalała , samosiejki mam i one w tym roku powinny już zakwitnąć... Ciekawe, co z nich będzie...
Liczę na tę Twoją obiecywaną aktywność, Ty masz tyle wiosennych cudeniek...

Małgosiu- witaj Dzięki za dobre słowo i pozdrowienia.

Łano- jakże miło mi Cię znów widzieć. U mnie, niestety, jeszcze bardzo dużo śniegu ale najbliższe ciepłe dni pewnie rozprawią się z nim definitywnie. Aż boję się, co zobaczę na trawniku po zniknięciu białej okrywy - krety, które wprowadziły się późną jesienią, nie próżnowały
Ciekawa jestem Twoich nowych piwonii, bo pewnie coś przybyło od ubiegłego roku

Jolu zobacz - wiosna w powijakach a owady już wznowiły funkcjonowanie -ratuj róże od mszyc koniecznie.
Mam nadzieję, że reszta moich miłków amurskich też dała sobie radę z ponownym atakiem zimy i będę mogła zaprezentować moich wiosennych ulubieńców w pełnej krasie.


Aniu- miło Cię gościć w wątku. Dziękuję, w imieniu mojej roślinnej menażerii, za pochwały.
Ja też już zamówiłam nowe jeżówki i pewnie już w przyszłym tygodniu je otrzymam. Cieszę się, że przybywają nowe odmiany co roku, bo to przepiękne rośliny.

Lilu, Ewo- cieszę się, że zachęciłam Was do zaglądania do mojego wątku Ewo- wątek przy Piaskowej wciąż prowadzę, bo zostało jeszcze na marolexie trochę moich dawnych znajomych.
To prawda- sporo nagromadziłam w swoim ogrodzie gatunków i odmian roślin ozdobnych. Rabaty pękają w szwach i ze strachem myślę, że już więcej nie da się na nich pomieścić. A tu tyle skarbów pojawia się co roku w ofertach szkółek, których zakupieniu nie sposób się oprzeć

Marto- witaj, witaj Jeszcze, w tzw "międzyczasie" dopadało piętnaście centymetrów białego puchu i nic dziwnego, że wciąż dziewięćdziesiąt procent powierzchni mojego ogrodu jest pod śniegiem.

Mam kilkadziesiąt siewek sasanek i znakomita większość ma pąki kwiatowe. Pierwsze- jak zwykle - rozwijają się fioletowe ale mam nadzieję, że zakwitną także w innych kolorach.
Samosiejki potrafią być przeurocze. Zresztą, które sasanki są nieładne??? Nie ma takich.

Pięknie prezentują się irysy na tle żwirku

Siberio- cieszę się, że Ci się podobają moje irysy i dziękuję za miłe słowa.

Nareszcie roztopiła się większość śniegu i natychmiast zakwitły pierwsze wiosenne rośliny. Wierzę, że WIOSNA rozgościła się już na dobre w moim ogrodzie





Na parapetach tłok : tegoroczne siewki pierwiosnków, jednorocznych i sadzonki roślinnych zakupów, które zaczęły napływać w paczkach.

Ten krokus spring pearl bardzo ciekawy ma kolor, no i wiosna okazała! Moja niestety w powijakach
Pozdrawiam tym razem głośno ,bo zazwyczaj oglądam milcząc