TEMAT: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ.

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 25 Paź 2013 14:41 #200440

  • Roma
  • Roma's Avatar
Waldku-mój przesympatyczny kolego :kiss3: ten przydługawy i wydający się naukowym wywód pozostawię bez komentarza.
Jeśli zechcę brać udział w naukowych dysputach poszukam naukowego (tematycznego) forum a w naszej Oazie wolę posługiwać się terminami zrozumiałymi przez wszystkich użytkowników.Niczym nie poparte wywody nie prowadzą do porozumienia a jedynie d dalszej eskalacji problemu i dlatego jeśli pozwolisz ja pozostanę przy termiach które moim zdaniem są prawidłowe i przyjęte zostały przez większość ogrodników a szczegóły i niuanse pozostawię naukowcom. :hug:
Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2013 15:13 przez Roma.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 25 Paź 2013 19:15 #200484

Romo i Waldku chciałam się dowiedzieć czy dobrze zrobiłam zakupując rosahumus, nie wiedziałam że wywoła to aż taką dysputę :supr3: ale wiem jedno, warto go zastosować w moim ogrodzie, co uczynię :garden1: . Pozdrawiam.

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 25 Paź 2013 22:37 #200547

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Waldku, podobnie jak Roma uważam, że istnieją nawozy zielone, a obornik to dla mnie też nawóz, bo się go na-wozi na pole. Nawozy wytwarzane na drodze przemysłowej należałoby zatem jakoś inaczej nazywać, bo zawłaszczyły sobie nazwę ;)
A przy okazji tego dyskursu onomastycznego ciekawa jestem, jak mówisz na przedmiot z plastiku, lekko wklęsły, w którym można coś przeprać lub wypłukać :)

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 09:31 #200587

  • Nemo
  • Nemo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 215
One się nazywają nawozy sztuczne... i tyle ;)

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 10:07 #200600

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Ja nie zauważyłam nigdzie przydługiego wywodu wydającego się naukowym tylko nazwanie rzeczy po imieniu :) Romo, z całym szacunkiem, nie odsyłajmy forumowiczów do wikipedii ponieważ nie jest ona rzetelnym źródłem wiedzy (o ile w ogóle można ją nazwać źródłem wiedzy). Ja tam wolę przydługie wywody naukowe ;)
Jeśli zaś chodzi o nawozy - jak je zwał tak zwał ważne że dostarczają składników odżywczych roślinom :P
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 10:32 #200603

  • Roma
  • Roma's Avatar
Masz rację Jaguś,że Wikipedia nie zawsze jest wiarygodnym źródłem wiedzy, dlatego zapraszam do
Wydawnictwa Naukowego PWN, Nowa Encyklopedia Powszechna PWN Tom IV
Warszawa 1997
(...) Nawozy dzielą się na nawozy organiczne ( w tym gospodarskie ,naturalne) i nawozy mineralne (tzw. sztuczne przemysłowe lub handlowe)
Po resztę definicji odsyłam do wspomnianej encyklopedii.

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 11:41 #200615

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
To ja może w obronie Wikipedii, który to projekt jest naprawdę genialny i nie należy go dezawuować. Takie powszechne budowanie, jak piszą autorzy, sprawdza się:
Teoretycznie z punktu widzenia budowania wiarygodnej encyklopedii dopuszczenie każdego do modyfikowania zawartości Wikipedii brzmi fatalnie, jednak w praktyce ze względu na znaczną przewagę osób edytujących w dobrej wierze nad osobami edytującymi w złej wierze, koncepcja otwartości Wikipedii sprawdza się

Istnieje też w Wikipedii nadzór redakcyjny, może i nie natychmiastowy, bo to jednak wolontariat w czasie wolnym od pracy, ale jakoś to działa:)

Sądzę też, że skoro w publikacjach naukowych z zakresu rolnictwa pojawiają się pojęcia nawóz zielony, nawóz organiczny, nawóz naturalny (takich określeń używa np. dr hab. Mieczysław Błaszczyk, prof. nadzw. w swoich pracach o mikroorganizmach), to zwykły działkowiec też ma pełne prawo stosować nawożenie organiczne, stosując nawozy naturalne :)
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, VERA

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 18:21 #200655

  • Nemo
  • Nemo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 215
Nawozi się... saletrą amonową, obornikiem, kompostem... i czym tam kto chce. Drzewiej zalecano do tego celu nawet stare gałgany! Serio. Tylko nie znano wtedy włókien sztucznych...
Wszystko to na pole należy nawieźć. A kto sobie co nawozi, to już jego wybór.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta, gosiap32

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 18:59 #200662

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Właściciel pola niedaleko naszego osiedla chciał sobie nawieźć różne odpady organiczne, żeby w ekologiczny sposób wytwarzać biogaz :evil: i kompost. Ale wredni wrogowie ekologicznego ogrzewania zrobili veto :evil:

P.S. dla niezorientowanych
Biogaz wytwarza się w drodze fermentacji beztlenowej organiki (gnojowicy, odpadów poubojowych, ścieków komunalnych, itp.), powstaje wtedy metan i smród nie do wytrzymania w promieniu kilku kilometrów :evil:
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2013 18:59 przez Hiacynta.

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 19:29 #200665

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
To ja zapraszam takich wrogów ekologicznego ogrzewania niech zrobią veto w mojej okolicy w czasie masowego nawożenia pół obornikiem i gnojowicą ;)

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 19:35 #200667

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
To są dwie różne rzeczy.

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 22:55 #200752

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Roma wrote:
Waldku-mój przesympatyczny kolego :kiss3: ten przydługawy i wydający się naukowym wywód pozostawię bez komentarza.
Jeśli zechcę brać udział w naukowych dysputach poszukam naukowego (tematycznego) forum a w naszej Oazie wolę posługiwać się terminami zrozumiałymi przez wszystkich użytkowników. Niczym nie poparte wywody nie prowadzą do porozumienia, a jedynie do dalszej eskalacji problemu i dlatego jeśli pozwolisz ja pozostanę przy terminach które moim zdaniem są prawidłowe i przyjęte zostały przez większość ogrodników a szczegóły i niuanse pozostawię naukowcom. :hug:

Romo.

Nie piszę na ,,Oazie" żadnych naukowych wywodów. Ja rozumiem, że dla kogoś kto dopiero zaczyna swoją przygodę z ogrodami które żyją w zgodzie z naturą, niektóre terminy mogą być na początku tej drogi nie do końca zrozumiałe. Ja też kiedyś powiedziałem, chemii stop w ogrodzie. Panią Ewę (pobliska sąsiadka) która mnie podstępem do tego przekonała odwiedzałem codziennie z kartką na której zapisywałem sobie pytania odnośnie naturalnego podejścia do ogrodu. Z początku była to dla mnie ,,czarna magia".

Przy nawozach chemicznych jest właściwie wszystko jasne. Wystarczy rozszyfrować skrót NPK (20-10-15) i można sypać.
W przypadku stosowania środków i preparatów pochodzenia organicznego nie da się wszystkiego wytłumaczyć jednym skrótem, czy nawet całym zdaniem. Prawie wszystkie substancje którymi ja się posługuję są żywe lub potrzebne do życia. Podziemny świat jest bardzo złożony, bogaty i ciekawy.
To, że rośnie sobie kwiatek, krzaczek czy drzewko to każdy widzi. Natomiast dlaczego rośnie, to już mało kto się nad tym zastanawia. Mnie akurat po latach zainteresował ten temat i swoje wiadomości staram się w jak najbardziej czytelny sposób przekazać innym. Tym, którym zależy na własnym zdrowiu, zdrowiu rodziny i bawiących się w ogrodach dzieci.
Wszystkich tych którzy stosują w swoich ogrodach szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne i dla których wartością nadrzędną jest zdrowie roślin aniżeli własne i własnych dzieci, informuję o płynących zagrożeniach i wskazuję alternatywną równie skuteczną drogę.

Nemo napisał:
Nawozi się... saletrą amonową, obornikiem, kompostem...

Nemo.
W zasadzie z tym się zgadzam, ale pytanie Kasi dotyczyło rosahumusu a nie obornika czy też poplonów o których tak często się tu pisze.
Ja sprostowałem to, co jest napisane na opakowaniu. Rosahumus nie jest nawozem dla roślin. Zawarte w nim kwasy humusowe biorą udział w biochemicznych procesach mikrobiologicznego rozkładu związków organicznych tworzących próchnicę. Np wspomagają humifikację częściowo zmineralizowanego obornika czy też kompostu.
Wskazałem przy tym inne preparaty biologiczne które niesłusznie nazywane są nawozami dla roślin, nie mając z nimi nic wspólnego.

Jeżeli Romo po moich wyjaśnieniach dalej chcesz używać słowo ,,nawóz" w stosunku do rosahumusu, pożytecznych mikroorganizmów ,,EM" czy też grzybów mikoryzujących zwanych w skrócie ,,mikoryza", tak jak to czyni wiele osób nie tylko na tym forum, to mnie to nie boli. Masz do tego pełne prawo tak samo jak ja mam prawo do tego aby pisać, że jest to stwierdzenie niepoprawne.
Takich błędnych stwierdzeń jest więcej.
Dla przykładu napiszę, że niepoprawne jest mówienie o ekologicznych ogrodach, ekologicznej żywności, ekologicznych miejscach...itd, itp. Czegoś takiego po prostu nie ma. Nie istnieje.
Ekologia wogóle nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska.

Hiacynta napisała:
Przy okazji tego dyskursu onomastycznego ciekawa jestem, jak mówisz na przedmiot z plastiku, lekko wklęsły, w którym można coś przeprać lub wypłukać :)

Ja ten przedmiot Alinko nazywam ,,plastikowa miska do prania". :wink2:
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2013 23:04 przez waldek727.
Za tę wiadomość podziękował(a): xMonia, VERA

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Paź 2013 23:44 #200766

  • Roma
  • Roma's Avatar
Waldku! moja wypowiedź i dyskusja odnosiła się li tylko i wyłącznie do tego fragmentu Twojej wypowiedzi
Jak zapewne zauważyłaś jest w nim wiele porad i rozmów na temat ogrodów w których nie stosuje się sztucznych środków chemicznych. Ja osobiście nazywam je ogrodami które żyją w zgodzie z naturą. W ogrodach tych nie stosujemy żadnych nawozów i tym samym nie używamy tego określenia do środków które służą nam do wzbogacania i kondycjonowania gleby.
Zadam Ci więc konkretne pytanie.Czy w ogrodach które żyją zgodnie z naturą nie stosujemy nawozów organicznych? takich jak,kompost,biohumus czy też naturalnych jak obornik,gnojówka,gnojowica i nawozów mineralnych naturalnego pochodzenia, np. kopalnych fosforytów lub mączek skalnych?

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 27 Paź 2013 00:04 #200772

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Waldku, jeśli przedmiot wykonany z plastiku tak nazywasz, popełniasz błąd straszliwy, bowiem nazwa misa to spolszczenie niemieckiego wyrazu messing, czyli mosiądz. Misa oznacza przedmiot wykonany z mosiądzu, a miska to mały mosiężny przedmiot :)
Gdybyśmy chcieli być słownymi pedantami, nie powinniśmy używać słowa bielizna, jeśli nosimy kolorowe koszulki i majty :) bo bielizna to ubiór koloru białego :)
Podobnie nie powinniśmy zakładać na koła opon, bo opony służyły do opinania ścian, były tkaninami :)

Skoro najpierw były nawozy organiczne, naturalne i nawożono nimi pola, a dopiero po setkach lat opracowano technologię produkcji sztucznych nawozów, może jednak warto pozostać przy słowie nawóz :)
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Roma

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 27 Paź 2013 01:10 #200779

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Romo i Alinko.
Niech tak już pozostanie. Najważniejsze żebyśmy wiedzieli co i do czego nam służy. Ja nawet kompostu nie nazywam nawozem.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 27 Paź 2013 08:36 #200789

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Znam takich, co nawet ogrodu nie nazywają ogrodem :whistle: mimo posiadania ogrodzenia i mnóstwa :wink4: roślin
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, markussch01, sylwia

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 27 Paź 2013 12:57 #200860

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Siberia wrote:
Znam takich, co nawet ogrodu nie nazywają ogrodem :whistle: mimo posiadania ogrodzenia i mnóstwa :wink4: roślin

Iwonko.
To uszczypliwość pod moim adresem, czy prawda?
W obu przypadkach przesyłam Ci buziaka. :hug:

Kompost w potocznie, szerokim pojęciu tego słowa nie jest nawozem – nawozy muszą nie tylko mieć określoną jakość, ale przede wszystkim charakteryzować się stałym składem chemicznym i fizycznym. W przypadku produktów powstających w drodze kompostowania ich jakość i skład zależą od materiału wejściowego, który jest zmienny. Tylko nieliczni z nas mogą poszczycić się tym, że posiadają w swoim ogrodzie nawóz organiczny zwany kompostem. Pozostali w swoich kompostownikach z butwiejących substancji organicznych zebranych w sezonie z ogrodu otrzymują jedynie wzbogaconą ziemię kompostową którą dla skrótowego jej określenia nazywają nawozem.

Nie mam nic przeciwko temu aby ogrodnicy amatorzy i działkowcy słowem nawóz określali wszystkie substancje które wprowadzają do gleby w swoim ogrodzie. Na pewno jest to zrozumiałe dla wszystkich chociaż jest pojęciem często mylnym wprowadzającym nieporozumienia.
Z czym wszystkim kojarzy się słowo nawóz?
Z substancją stałą lub płynną aplikowaną bezpośrednio w obręb bryły korzeniowej roślin.

Nie chciałbym czytać przynajmniej u nas na ,,Oazie" treści w których ktoś pisze, że jest zawiedziony bądź nie, po zastosowaniu u siebie tak polecanych substancji organicznych lub innych preparatów:

1)
Kupiłam nawóz rosahumus którym podlewałam swoje rośliny co 2 tygodnie. Uważam, że wydane pieniądze wyrzuciłam w błoto ponieważ nie widzę żadnej różnicy.

2)
Kupiłem nawóz rosahumus którym podlewałem co 2 tygodnie swoje rośliny. Jestem nim zachwycony.Rośliny zaczęły bujnie rosnąć, nabrały żywszych barw a i z chorobami mam mniejsze problemy.

W pierwszym przypadku Pani źle zinterpretowała słowo nawóz.
W drugim przypadku ,,Pańskie oko konia tuczy".

Inaczej by się rzecz miała gdybyśmy słowu nawóz tak powszechnie używanemu, przypisali dwa różne zastosowania.
Nawozy o stałym i znanym składzie chemicznym i fizycznym służyłyby do bezpośredniej aplikacji w obręb bryły korzeniowej roślin w celu prawidłowego ich wzrostu i rozwoju.
Inne substancje organiczne, chociaż nie wszystkie moglibyśmy nazywać nawozami służącymi do wzbogacania gleby w próchnicę, tworzenia jej prawidłowej struktury, zwiększania pojemności wodnej i powietrznej oraz do prawidłowego utrzymywania wszystkich funkcji życiowych pożytecznych mikroorganizmów, grzybów i pozostałych destruentów, nie mających bezpośredniego wpływu na wzrost i kondycję naszych roślin.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2013 14:27 przez waldek727.
Za tę wiadomość podziękował(a): xMonia

OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 27 Paź 2013 13:08 #200862

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Waldku, to ja może zacytuję wspomnianego już wcześniej przeze mnie fachowca od mikroorganizmów glebowych :)
Napisał on w pracy pt. SUKCESJA MIKROORGANIZMÓW W CZASIE KOMPOSTOWANIA ODPADÓW ORGANICZNYCH:
W procesie kompostowania materii organicznej oraz tworzenia humusu kluczową rolę odgrywają mikroorganizmy (bakterie, w tym promieniowce oraz grzyby). Pewną rolę w tworzeniu humusu przypisuje się także zwierzętom bezkręgowym. Mikroorganizmy obecne w procesie kompostowania wykorzystują odpady organiczne jako pokarm (źródło węgla i energii). Część materii odpadowej zostaje przy ich udziale spalona w procesach mikrobiologicznych do dwutlenku węgla (50%), część zostaje zasymilowana i związana z wytworzeniem biomasy mikroorganizmów (do 30% masy), pozostała to trudno rozkładalna materia, z której powstają związki wchodzące w skład humusu. Można tutaj wyraźnie podkreślić, że mikroorganizmy tym samym biorą udział w procesach usuwania i mineralizacji materii organicznej (która stanowi wtórnie zanieczyszczenie środowiska) z wytworzeniem pełnowatościowego nawozu naturalnego.

I w związku z tym nadal będę twierdzić, że kompost, biohumus, rosahumus i inne tym podobne ... można nazywać nawozami. A czy odniosą one skutek :) to już zależy tylko od oczekiwań :)
Na szczerym piachu kilka krpelek rosahumusu cudów nie zrobi :)
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2013 13:12 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia, waldek727, VERA


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.373 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum