Forum Ogrodnicze Oaza

ojej Ewuś.......ten "kraczek" bzu jest.......boski!
rany jaki tam musi być zapach

Alinko upał jest wlaśnie z tej strony,z drugiej staw więc nie ma się gdzie schować
Martuś ja też go uwielbiam,rośnie trochę dalej od domu,koło domu też jakieś są i je bardziej czuć,ale ten jest najpiekniejszy

a tak poza tym

jodła
hosta

tawułka

jakaś hortensja
orlik

zocha wrote:
Ewa wcale się sie stresuj nie dokończoną ścieżką, pomalutku zrobisz, ona wcale nie szpeci ....to taki ogrodowo-artystyczny nieład
U mnie też ziele rośnie na potęgę.....dopiero rabaty wyplewione, a już znów mnóstwo drobniuteńkiego ziela, które rośnie dosłownie w oczach....

Jakaś jodla to pewnie balsamiczna "Picollo' może Piękne jest w przyrostach, prawda

napewno to jest żurawka ?

Jolu pewnie Picollo,tutaj tak została zidentyfikowana,bardzo śliczna jest,fakt
Paweł mi się wydaje,że to też jest żurawka,bynajmniej do teraz bylam o tym święcie przekonana a Tobie o takie chodzi,z tych mam tę i jeszcze jedną ale maleńka jest jeszcze

Aguś o Tobie zapomnialam no ścieżką nie będę się martwić,co zrobić a przez te te chwasty nie mam gdzie roślin wsadzać,pielę po kawałku na bieżąco,ostatnio pieliłam pod dalie,ile tego perzu,teraz znów mam do zasadzenia następne rośliny a deszcz pada,będę chyba robić jak na polu ryżowym
Paweł doszłam w końcu co to-tawułka

No własnie miałam napisać że tawułka.

Ta tawułka to mi się pomyliła z żurawką Dziś nabyłam różę Uetersener Klosterrose,cieszę się,bo ją chcialam,ma pączki,więc zobaczę jak wygląda ,zakupilam też buczka,lubię rośliny z czerwonymi liśćmi,i wstawiam kilka obrazków z ogrodu,prym wiedzie rogownica,rośnie jak chwast

buk

U.Klosterrose
pszonak,trochę czekalam na kwiatki



hort.Pinky Winky

Ta różyczka to już kawał krzaczorka . Ja też lubię krzewy i drzewa o purpurowych listkach. Moim ulubieńcem w ogrodzie jest mój berberys - on ma takie właśnie piękne kolorki

Dorciu berberysy ładne są,teraz zauważyłam,że puszczają takie fajne nowe pędziki,fajnie to wygląda

Masz rację - te nowe odrosty są śliczne - u mnie jeszcze w połączeniu z żółtymi kwiatuszkami - napatrzeć się nie można .

Dorotko wierzę Ci i tak wieczorowo

Zosiu żeby Ci się wiodło w ogrodzie a że nie byłaś taka zimna to u Ciebie już hortensja ma pąki ?? tawółka w pąkach??...a mówisz że masz spóźnioną wiosnę...

Alinko z tą moją "zochą" to tak jakoś wyszło,przecież ja Ewa jestem a tej hortensji to ja nie wiem o co chodzi,w górę nie rośnie a kwiaty chce mieć a tawulki fajne są,dobrze,że nie było przymrozków,bo znow listki by dostały,w zeszłym roku mocno oberwały,ale dobrze jest

A mućka i tak najładniejsza
Gdybym ja miał jeszcze tyle miejsca do obsadzenia.....

Pszonak prześliczny, mój się zbuntował i w tm roku nie zakwitnie
.....no i ten klonik cudny, coraz bardziej chciałabym mieć takie cudeńko w ogrodzie ...ale naprawdę nie mam miejsca...

Leszku gdybym taką myćkę wpuściła do ogrodu,to faktycznie ona by tam zostala najładniejsza a miejsca do obsadzenia powoli mam dosyć bo jak narazie chwasty mnie pokonują
Aguś na pszonaka dwa lata czekałam aż łaskawie pokaże kwiatki,kupiłam maleńką sadzoneczkę i w tym czasie sie rozrastał,teraz zakwitł i pieknie wygląda,może Twój też jeszcze zakwitnie,a może odpoczynku potrzebuje kloniki fajne są ale wciąz czytam,że mogą nawet po paru latach wypaść,może nie ma czego żałować