TEMAT: A u mnie w ogrodzie...

Odp: A u mnie w ogrodzie... 19 Lis 2012 21:49 #90533

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Oj, sporo rzeczywiście tego miejsca... I tyle jeszcze trawnika! Niektórzy zazdrosnym okiem na takie połacie pewnie patrzą! ;)
Podziwiam zwłaszcza żywopłot bukowy, mogę się na szczęście tylko domyślać, ile jest z nim pracy... I tę cudną igiełkową chryzantemę! Czy ona z tych zimujących? Bo nie wygląda...


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: A u mnie w ogrodzie... 19 Lis 2012 22:10 #90543

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
Witam cię Artam

No mam "połacie". Cały ogród ma 27 arów ale jakieś 14 -15 arów z tego to stary sad. Sad powoli likwidujemy, bo cóż... nie trzeba nam tyle jabłek.
A tu w częśći "ozdobnej" mam przestrzeń, rozległe trawniki, żywopłoty, wrzosowisko, rabaty, miejsce na ognisko, boisko i huśtawkę dla wnuczki. Był nawet basen. A żywopłoty mam z ligustrów, tawuł, grabów i iglaków- duuużo.
Chryzantemy mam wszystkie zimujące w gruncie, ta igiełkowa też zimuje. Zakwita bardzo późno, bo dopiero po 1-szym listopada. Chryzantemy rosną pod wschodnią ścianą budynku, gdzie jest zacisznie i osłona od wiatrów. Dopiero, gdy nastają większe mrozy to je ścinam.
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:02 #105932

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
A u mnie w ogrodzie była zima... trzy tygodnie temu przez trzy dni

201212300061.jpg
201212300151.jpg


201212300161.jpg
201212300171.jpg


201212300181.jpg
201212300201.jpg
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:14 #105937

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
A dzisiaj rano -50 i takie widoczki z zimowego ogrodu
bukszpan i cyprysik nutkajski
201212300561.jpg
201212300571.jpg


wrzosowisko w zimowej szacie
201212300601.jpg
201212300581.jpg


żywopłot z grabów nadal w ubranku z liści a obok grządka poziomek
201212300531.jpg
201212300541.jpg


tylko gość w czarnym futerku niestrudzenie pracuje
201212300491.jpg


a ten gość przyleciał do ogrodowej stołówki
201212300501.jpg
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 30 Gru 2012 23:16 przez Malkar. Powód: błąd w pisowni

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:19 #105939

  • piotrek_ns
  • piotrek_ns's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1433
  • Otrzymane dziękuję: 1228
U mnie też było pięknie biało ale się roztopiło :angry: Teraz jest podobnie jak u ciebie tylko mrozu takiego nie ma :)
Pozdrawiam wszystkich gorąco.

Piotrkowe działkowanie
Skalniak i kamienie

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:21 #105940

  • Roma
  • Roma's Avatar
Widzę,że i Ty Małgosiu masz nieokryte wrzosy, nie boisz się ,że przemarzną? w tym roku zima mnie zaskoczyła i jeszcze nie zdążyłam moich zabezpieczyć.Jutro idę w las naciąc igliwia i zabieram się za okrywanie.

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:26 #105941

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
Od paru dni nocą są minusowe temperatury, w dzień jest powyżej zera. Jak słońce zaświeci to szron szybko znika ale ziemia jest zmarznięta.
Byle do wiosny!

Roma, wrzosy mam już parę lat, nigdy ich nie okrywałam. W tym roku uzupełniłam wrzosowisko i je powiększyłam, ma ponad 30 m2, więc trudno byłoby tyle okryć. Zobaczymy...
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 30 Gru 2012 23:31 przez Malkar.

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:42 #105945

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Prześlicznie wygląda cyprysik nutkajski , taki oszroniony.
Ale masz dużo miejsca na działce, ja na mojej nie moge się zmieścić z ...marzeniami. Ty masz tyle możliwości!Fajna ta chyzantema - możesz mieć w listopadzie świeże kwiaty w wazonie

Odp: A u mnie w ogrodzie... 30 Gru 2012 23:58 #105949

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
Dzięki, że wpadliście do mnie.
A marzenia...
No cóż, jak połaziłam po niektórych ogrodach tu na forum, to mi się "marzenia" zwiększyły. Tylko mam mały problem, bo w dalszej części ogrodu (resztkach sadu) nie ma ogrodzenia a to powoduje, że mam gości, którzy dzielą się tym co ja posadzę. Sarny są fajne w lesie ale nie wtedy, gdy ogryzają drzewka albo rogami obdzierają je z kory, a saren u nas jest dużo. Tam, dalej za moim ogrodem są pola uprawne i pola leżące odłogiem, więc dla dzikiej zwierzyny są dobre warunki.
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie

Odp: A u mnie w ogrodzie... 31 Gru 2012 00:02 #105951

  • Roma
  • Roma's Avatar
Moje wrzosowisko też ma ok 30m2 ale jest ono dopiero od ubiegłej jesieni i trochę się o nie boję.Posadziłam 80 szt i mimo przykrycia ,przez zime prawie 20% mi wymarzło :( Może u Ciebie klimat nieco łgodniejszy u nas niestety potrafi zima pokazać na co ją stać.

Odp: A u mnie w ogrodzie... 31 Gru 2012 12:03 #106046

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Jeśli chce się uchronić ogród przed dzikimi zwierzętami, to chyba nie ma wyjścia i ogrodzenie należy uzupełnić. Ja mam też problem, bo sąsiad na granicy z nami ma niziutki płot i jeleniowate bywają zimą "na stołówce". Będziemy uzupełniali ogrodzenie, bo szkoda drzewek.
:)
Powszechnie na tę zwierzynę mówi się jako o sarnach, ale to nie jest zgodne z prawdą. Najprawdopodobniej do Twojego ogrodu podchodzą łanie (tak nazywa się samice jeleni czy danieli). Co ciekawe z kolei samice sarny, to kozy. ;)

Bywam często w Borach Tucholskich i leśniczy mnie (z rozbrajającym uśmiechem) wyprostował, gdy z zapartym tchem opowiadałam jak przed maską terenówki przebiegło/przeskoczyło stado "saren". :P

Odp: A u mnie w ogrodzie... 31 Gru 2012 12:43 #106053

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Małgosiu - mi też w oko wpadł Twój cyprysik nutkajski - zadaje szyku w tym zimowym oszronieniu. :) Piękny jest - ile wiosen liczy?

Odp: A u mnie w ogrodzie... 01 Sty 2013 22:55 #106668

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
Witajcie
Margolko - Cyprysik nutkajski ma około 10 lat. Nie mam zapisane i teraz się zastanawiam, co w jakiej kolejności sadziłam. A taką cezurą czasową jest rok dwutysięczny- czy sadziłam przed czy po.
Kilka lat trwało zanim się zaaklimatyzował i zechciał rosnąć.

Danielo - ja tam sobie umyśliłam żywopłot. Ale cóż- trzeba czasu aby urósł a sadzonki "produkuję" sama. A do tego są tam takie kawałki gdzie sadzę żywopłot kolejny raz- no nic nie chce rosnąć obok starych jabłoni i śliw oraz lasu pokrzyw i ostów sąsiadki.
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie

Odp: A u mnie w ogrodzie... 02 Sty 2013 20:39 #106925

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Widzę,że "trochę " to potrwa zanim moje nutkajskie maleństwo osiągnie tak imponującą posturę jak Twój cyprysik ;)

Odp: A u mnie w ogrodzie... 13 Sty 2013 00:09 #110730

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Witaj Małgosiu, przyszłam podziwiać Twój grabowy żywopłot. Zastanawiam się nawet czy nie posadzić sobie takiego przed warzywnikiem, tylko kto by go u mnie przycinał :think: .

Odp: A u mnie w ogrodzie... 13 Sty 2013 09:43 #110750

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
U mnie grabowy żywopłot osłaniajacy warzywnik to już pewnik. Niech no ziemia rozmarzie, to będę sadzić. Gosiu, sadziliście w jednym rzędzie chyba. Jaka szerokość ma ten żywopło?

Odp: A u mnie w ogrodzie... 13 Sty 2013 17:24 #110923

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Cebulla wrote:
U mnie grabowy żywopłot osłaniajacy warzywnik to już pewnik. Niech no ziemia rozmarzie, to będę sadzić. Gosiu, sadziliście w jednym rzędzie chyba. Jaka szerokość ma ten żywopło?

To jednak grab zwyciężył w plebiscycie :P . Mi też się ogromnie spodobał :lol: .

Odp: A u mnie w ogrodzie... 18 Sty 2013 22:44 #112709

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1206
  • Otrzymane dziękuję: 2391
Witajcie
Długo mnie tu nie było...

Żywopłot z grabów ma ze 40 cm szerokości po przycięciu. Krzewy są sadzone w jednym rzędzie, bo nie miałam roślin na dwa rzędy. Ale to w moim przypadku wystarczy, bo ten żywopłot dzieli ogród na części, nie jest to żywopłot "obronny".
Ciąć trzeba mocno, u mnie dwa razy w roku. Graby świetnie nadają się do formowania w różne figury, dobrze znoszą przyginanie, wyginanie. I ta błyszcząca zieleń liści.
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.300 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum