Witajcie

Jestem już w domku, po długim dniu pracy, ciemno za oknem, więc ogrodu już dzisiaj nie zobaczę, a jutro wyjeżdżam na święta i wracam dopiero w poniedziałek, więc zdążę się mocno stęsknić za moimi kochanymi roślinkami..

Ale za to o powrocie, zastanę dużo niespodzianek )mam nadzieję, że pozytywnych!) i będę miała co pokazać
Magdala przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, zupełnie umknął mi Twój post

Tyle serdecznych słów, bardzo dziękuję

Ja korzystam z fotosika, ale nie wiem jak się z tego ładuje tutaj..
Martusia, zestaw różyczek naprawdę pierwszorzędny, jestem ogromnie ciekawa efektów
Andrzejku, miło mi że zajrzałeś, ścieżka powstała niedawno, teraz będę się skupiać na nasadzeniach, więc będzie jeszcze bardziej kolorowo
Siberio, dzięki

Mam nadzieję, że ostre mrozy nam nie grożą i roślinki będą mogły spokojnie się rozbujać
Sure, to tulipanki, odmiana botaniczna, kwitnie wcześniej. Te nazywają się Red Riding Hood i rosną w głebokim cieniu, pod świerkiem, od północy. Sama jestem zdziwiona, że tak wcześnie wystartowały...
Dorbie, miło mi, dziękuję
Ulakonie, kamień polny wygląda pięknie, bardzo naturalnie. U nie nie był takiej opcji, kupiłam to co mogłam i z efektu jestem zadowolona. Róże na rabatach wzdłuż ścieżki juz posadzone ( 4 odmiany, w sumie 19 krzaczków), jeszcze tylko drobne bylinki, lawenda i roślinki między kamienie...i będzie piknie!
Agness, u mnie się teraz ochłodziło, jak wszędzie, ale liczę na rychły powrót cieplejszej wiosny..Tobie też życzę więcej słonka i wiosny!
Gosia, miejsca jeszcze trochę jest, ale boisko się kurczy..

latarenek jest....kilka..

Przy tej rabacie stoją tymczasowo, będą przy ścieżce, jak posadzę roślinki