TEMAT: Róże Annes 77

Róże Annes 77 28 Maj 2013 12:11 #162209

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
O nie, moja First Lady pójdzie chyba na stos!
Albo pokaże jej twoją :) .
Zdechlak już trzeci rok nie może sie wyzbierać, trzy patyczki na krzyż. Albo do donicy ją wykopię. Jak myślisz?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***


Zielone okna z estimeble.pl

Róże Annes 77 03 Cze 2013 08:17 #164343

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Leje,leje,leje....no wciąż i bez końca,ja tyle deszczu nie zamawiałam :jeez:

Jadziu pąki się pokazały,kilka kwiatków również,ale wciąż brakuje słonka :ouch:

Jolu ostróżki budują kwiatostany,a róże tylko czekają na ciepełko....
Piesio lubi wąchać kwiaty.a jakże :happy:

Margolka róże pąki wytworzyły i na razie stoją w miejscu,trzy z nich nie wytrzymały i w strugach deszczu ukazały się światu....a co sobie będą żałować :happy-old:

Golden Baron
P1300596.JPG



P1300599.JPG


Therese Bugnet


P1300792.JPG


Natomiast Ritausma rośnie pod moim oknem ....zakwitła,jest cudowna :hearts:


P1310001.JPG


Pąk Nevady


P1300964.JPG


Nevady pierwszy kwiat strzaskany przez deszcz...


P1300965.JPG



Nowy,wczorajszy zakup....róża historyczna Charles de Mills


P1300715.JPG


Eden ...czekam na kwiaty :hearts:


P1300166.JPG

Róże Annes 77 03 Cze 2013 08:24 #164347

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Nowy zakup :woohoo: na Charles de Mills też chyba bym, się skusiła, ale muszę pauzować. Miejsca brak.
Wiele róż już zaczęło u Ciebie Aniu , u mnie stoją jak zaklęte w pąkach :lev: Kiedy sie zdecydują :think: jak ciągle coś siąpi :crazy:
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2013 08:24 przez pamelka.

Róże Annes 77 03 Cze 2013 09:09 #164364

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2419
Charles de Mills podobny do mojej francuskiej. Jednak ma troche inne pączki. U mojej są bardziej okrągłe.
Golden Baron ma piekny delikatny róż przechodzący lekko w oranż. :)
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2013 09:09 przez Bozi.

Róże Annes 77 03 Cze 2013 20:24 #164647

  • Kasia1972
  • Kasia1972's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 824
  • Otrzymane dziękuję: 79
Piękna ta Charles de Mills :woohoo: Gdzie takie cudo można nabyc?

Róże Annes 77 21 Cze 2013 19:01 #171474

  • zocha
  • zocha's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 587
  • Otrzymane dziękuję: 57
Aniu :bye: czy Ty okrywasz swoją Edenkę? Golden Baron śliczna :flower2:
Zielono pozdrawiam - Ewa
Ogród Ewy - zochy
Róże Ewy - zochy

Róże Annes 77 25 Cze 2013 16:35 #172775

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Aniu, przyszłam popatrzeć na różyczki a tu coś mało aktualnych fotek :whistle: .

Róże Annes 77 25 Cze 2013 23:50 #172977

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Czemu doba jest taka krótka? Nie nadążam :club2:
U mnie od wczoraj leje jak z cebra,już dość podlało,ale gdzie tam dalej pada :jeez:

Jolu u mnie leje bez końca,słonko gdzie ono się schowało? :search:

Bozi Golden Baron to róża,która zmienia kolor,najpierw jest pomarańczowa,a potem pojawia się różowe zabarwienie :)

Kasiu Charlesa nabyłam w szkółce w Przytoku,oni mają jeszcze inne cuda,na które się pewnie z czasem skuszę:)

Zosiu Edence daję jedynie kopczyk,nie okrywam góry...

Edytko poprawiam się i melduję ...


Louise Odier

P1320617.JPG


Giardina

P1330250.JPG


William Morris

P1330366.JPG


Perennial Blue

P1330462.JPG


Felicite Permantier,a z boku William Christie :hearts:


P1330896.JPG


Wreszcie doczekałam się Cafe...zapach nieziemski :hearts:

P1330369.JPG


Pastella

P1330972.JPG


Piano

P1330982.JPG
Za tę wiadomość podziękował(a): Margolka, Edyta

Róże Annes 77 26 Cze 2013 09:05 #173034

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Od razu lepiej B) .
U mnie też leje cały czas. Było parę dni suchych i już miałam nadzieję...
Deszcz załatwił mi 4 ostróżki i hortensję Incrediball :placze: . Wygląda na to, że będę musiała niektóre rabaty podnieść, żeby nie stała tam woda :unsure: .

Róże Annes 77 26 Cze 2013 20:47 #173222

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Czy Cafe uraczyła cię tylko jednym kwiatem? Mówią, że to bardzo kapryśna róża, ale mnie się bardzo podoba jej niesamowity kolorek.

Róże Annes 77 30 Paź 2013 18:59 #201367

  • Celina
  • Celina's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
  • Otrzymane dziękuję: 2
Witajcie, miłe Panie ogrodniczki-różomaniaczki.. Większość już Was znam, bo zaglądam tu i tam... Czytam, oglądam zdjęcia i powoli się nakręcam. Mam mały ogródek ,wszystkiego mniej niż 200m a chcę mieć to wszystko, co Wy macie. :supr3: No i nasadziłam róż w tym sezonie..trochę. Pochwalę się listą nowych pięknotek i mam nadzieję, że jakieś sugestie będą.
Ghislaine de Feligonde
Rhapsody in Blue
Rose de Resht
Reine des Violettes
Madame Isaac Pereire
Mrs.John Laing
Mme Alfred Cariere
Souvenir de la Malmaison
Souvenir du docteur Jamain
Comte de Chambord
Sahara
Astrid Grafin von Hardenberg
Artemis
Marie Antoinette
Afrodite
Ascot
Heidi Klum Rose
Bernstein Rose
Fresia
Chopin
Folklore
Mr Lincoln
Peace
Casanova
Venrosa
Kronenburg
Alinka
Double delight
Osiria
Dallas
Mount shasta
Papa Mailland
Blaze
i jeszcze kilka NN
Jak myślicie, dam radę? Widzę, że już niektóre mają pąki, nie zmarzną? Może oprócz kopczyków okryć włókniną? Pozdrawiam Celina

Róże Annes 77 30 Paź 2013 21:00 #201387

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Prawie wejście smoka zrobiłaś ze swoimi pięknościami :eek3: :eek3: :flower1: :flower1: Ja mam tylko 5 róż, a kopczykuję je dopiero, gdy przez kilka dni utrzyma się zmarznięta ziemia. Kolejną porcję kompostu lub odkwaszonego torfu dosypuję, gdy zapowiadają silniejsze mrozy. Rozkładam też wtedy na delikatniejsze byliny gałązki przyciętego iglaka. :)
Jeśli masz odmiany wrażliwe na przemarzanie, przygotuj dodatkowo jakieś kapturki z włókniny :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Celina

Róże Annes 77 01 Lis 2013 18:12 #201670

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2419
Sporo tego. Na Rapsody in blue również mam chętkę :P

Róże Annes 77 03 Lis 2013 17:54 #202077

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Dasz radę :hug: Super kolekcja, kilka z nich mam w swoim ogrodzie. Większość moich róż sadziłam jesienią, tylko kopczykowałam i bez problemu zimowały. Nie wiem jednak co z tymi pąkami, może lepiej ściąć.
Za tę wiadomość podziękował(a): Celina

Róże Annes 77 04 Lis 2013 18:29 #202347

  • Celina
  • Celina's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
  • Otrzymane dziękuję: 2
Iwonko witaj. Nie mogę ściąć pąków, bo nie pąkach kwiatowych mowa. Te moje cudowności mają wszystkie pąki liściaste, jedna ma listeczki świeże wielkości 2 cm. I co ja mam z nimi zrobić? Boję się , że zima mocno im da się we znaki. Póki co kupiłam 2 wory ziemi, 3 wory kory i 10 m włókniny. I przygotowuję stosy igliwia. Co sąsiedzi ścinają , to ja zbieram... :jeez: Będzie co sprzątać na wiosnę :( Ale, co tam, byle róże nie zamarzły. Pozdrawiam :garden1:

Róże Annes 77 09 Lis 2013 18:15 #203267

  • Celina
  • Celina's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
  • Otrzymane dziękuję: 2
Pościnałam, skróciłam...może coś z tego będzie...

Róże Annes 77 10 Lis 2013 09:30 #203412

  • Alutka102
  • Alutka102's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
  • Otrzymane dziękuję: 10
Celinko, obsyp ziemią najwyżej jak się da. Pąki liściowe pod ziemią nie zmarzną. Na to możesz nałożyć igliwie. U mnie nawet młode listeczki przetrwały w ten sposób zimę. Szkoda, że pościnałaś.
Za tę wiadomość podziękował(a): Celina

Róże Annes 77 10 Lis 2013 16:42 #203500

  • Celina
  • Celina's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
  • Otrzymane dziękuję: 2
Właśnie dzisiaj zrobiłam ogromne kopce: ziemia, kora i na to igliwie. Pędy poskracałam tylko trochę ok 5 cm. Włókninę trzymam w rezerwie i czekam na wielkie mrozy. ;) Już wiem, które krzaczki są najdelikatniejsze i te dostaną kapturki. Ale to chyba jeszcze czas? Mogą się zaparzyć?


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.439 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum