Forum Ogrodnicze Oaza

Jadziu Rhapsody idzie do żołtych Grahama Thomasa i Julia Child do towarzystwa clematis Rooguchi, to już było postanowione
A dla Jazz'a znajdę miejsce może pomiędzy bordową pęcherznicą i jaśminowcem

Jazz z żółtkami też pięknie by wyglądał no ,ale z pęcherznicą też mu bedzie do twarzy .

Tak myślisz Ale przy żółtkach nie ma już wolnych miejsc To inny zupełnie zakątek.
Muszę pokombinować więc

No nie zazdroszczę kombinacji również fajnie by wyglądał np. w różnych odcieniach czerwieni albo z różu czy magenty.Czerwień pasuje do wszystkich kolorów tak sam jak lila

Jadziu on właśnie rośnie z Heidi i MW, jednak kolorek zupełnie mi nie pasuje do tego zestawu
Lubię kolorowe rabaty, to widać, ale to zestawienie lepiej dosadzę Glamis Castle do dwóch wspomnianych
Na drugim końcu rabaty Winchester Cathedral, więc takie powtórzenie bedzie chyba ok

Jak przekwita Hot Chocolate? Przepiękna jest 'Julia's Rose'- jeszcze nie widziałam róży o takim kolorze - super. Czy dobrze widzę, że Westerland rośnie w pergoli?

Iwonka Hot Chocolate cały czas kwitnie, mam wrażenie, że ona powtarza do końca sezonu
Mam jeszcze podobną do Julii - 'Cafe' - wstawiałam wcześniej jej kwiaty, młoda jest i dopiero mam nadzieję pokaże więcej kwiatów.
Wszystkie trzy Westerlandy rosły przy pergoli .... jednak po tej mroźnej zimie dwa wypadły, trzeci zaś dosyć ładne odbił. Podpory nie będą im w tym roku potrzebne
Dzisiaj planuje pokaz kilku rozyczek, ale niezbędne jest wykonanie kolejnych fotek, pędzę więc do ogrodu

Jolu, 'Old Port' jest nieziemska Faktycznie bardzo podobna do 'Heidi'. Została już dopisana do listy No i 'Ghislaine de Feligonde' normalnie cacuszko, choć do niedawna nie zwracałam uwagi na róże inne niż pełne

Gosia miałam tak samo, ale dostrzeganie innych .... /czyt. niepełnych/ świadczy ponoć o dorastaniu w różanej chorobie

Zaczyna rozkwitać róża 'Pirouette Courtyard ® Collection', przemrożona i okrutnie potraktowana przez zimę. Miała być już wykopana, kiedy .... postanowiła zacząć rosnąć Tak więc pozwala to ją zaliczyć do największych różanych 'twardzieli mrozoodporności'
Co nie zmienia faktu, że w tak zwanym międzyczasie zakupiłam już zamiannik na jej miejsce
No to mam teraz dwa Pirouette Courtyard ® Collection , Polusen'kę z 2002 roku







Winchester Cathedral, ładnie rośnie krzaczek, którego wiosną zakupiłam na miejsce wymrożonego zimą tej samej odmiany
Róża Davida Austina z 1988 roku.
Kwiaty białe z tendencją rewersji do różowego. Znalazłam wiele fotek kwiatów cytrynowych ... może to kwestia stanowiska





Glamis Castle, zanosi się piękny krzak, kwiaty o ciekawym, pąkatym kształcie, średnie i duże, dobrze wypełnione, zapach słodki- mirra Róża Davida Austina z 1992 roku.







Eglantyne, róża Davida Austin /Wielka Brytania/ 1994 rok, silny herbaciany zapach, jak przystało na angielkę. Bardzo pełna rożyczka o różowym kolorze, kwitnie cały sezon

widze, ze doszla do kolekcji rhapsody grratulacje, piekna jest

Cieszy mnie Twoja opinia o Pirouette, bo zachwyca mnie ta różyczka
Zakupiona wiosną za "siódemaka" , właśnie rozpoczyna drugie kwitnienie, wypuściła sporo dłuższych pędów, każdy zakończony bukietem pąków . I do tego przepięknie pachnie i ma piękne ciemnozielone liście

Dorotka podoba się żebyś wiedziała
Ale dzisiaj znalazłm kolajną do kolekcji ... 'Princess Sybilla de Luxembourg' CUDO Gdzie ją można kupić
Marta .... moja wiosenna nie jest taka wylewna jeszcze nie zdążyła mnie zachwycić za to jesienna ... zaczyna

Baronesse zachwyca obfitością kwitnienia, młodziutki krzaczek, ale zdrowy i obsypany kwiatami.




Dobrze zapowiada się także Bremer Stadtmusicanten, piękna floribunda Kordesa z 2000 roku.
Krzak przemrożony do ziemi zimą pięknie się odbudował, teraz ma już z 70 cm wysokości/50 szerokości i wiele pąków.
Kwiaty początkowo słabo wykształcone, teraz już zaczynają pokazywać właściwą dla odmiany budowę








Podobnie Gartentraume parkowa róża, nostalgiczna Rosen Tantau z 2005 roku.

Widzę, że róże pięknie sobie poczynają U mnie w różance... floksy królują...
Paris fajna, oj fajna. Dawno nie widziałam takiej słodkiej dziewczyńskiej róży W dobre łapki poszła
Hot Chocolate dziwna. Ale ciekawa. Więc dokupię ją do Cinco de Mayo, którą już mam... Niech sobie dziwaczą w ustronnym kątku na tle zieleni.
A brązowe róże w planach... na brązową rabatę...
Bosz.... jak ja zazdroszczę Wam bliskości tych różanych pól...

Izka ta 'Cinco de Mayo' bardzo mnie zaintrygowała, powiedz proszę, czy ona taka bardziej czerwona, czy czekoadowa? Niektór fotki cudne ... inne takie sobie
Nie ma czego zazdrościć , wybieraj, a my dowieziemy

Pamelko,gdzie dostałaś różę viridiflora? Szukam jej,narazie nigdzie
nie trafiłem.A ukorzenione ubiegłoroczne zimy nie przeżyły.

Mirku wiosną dzięki uprzejmości Gosi /Deirde/ zamawiałam róże od Schulheis'a
Z tego, co wiem, na jesień także szykują się jakieś zamówienia, więc może spróbuj na Rosie

A dzisiaj dorzucę jeszcze dwie fotki pączka 'Cafe', róży wielkokwiatowej Kordes'a z 1956 roku.

Jolu Cafe masz od Schulteisa? Piekna