TEMAT: Róże, których miało nie być ;)

Odp: Róże, których miało nie być ;) 18 Lip 2012 08:14 #55582

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Jolu, nadrobiłam zaległości po urlopie w Twoim różanym wątku. Zachwycające masz róże :woohoo: .

Powiedz mi, czy "Apricot Clementine Rosen-Tantau /Germany/ 2001 rok" jest herbaciana? czy bardziej pomarańczowa? - no przepiękny ma kolorek :hearts: .
Cafe też przecudna :woohoo: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Róże, których miało nie być ;) 18 Lip 2012 09:57 #55617

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Aniu tak to jest ta od Schulheis'a ;) Bardzo ciekawy kolorek, chociaż kondycja tej róży :whistle: nie jest najlepsza.
Dorcia Apricot ma u mnie dopiero pierwsze kwiaty, one prawie nigdy nie odpowiadają jakością i kolorkiem odmianie. Teraz są herbaciane, a będą :whistle: zerknij
Wiele różyczek zwolniło nieco, aby za czas jakiś znów obsypać się kwiatami.
Mam takie prawdziwe maleństwo, które na podstawie HmF i zeszyciku zidentyfikowałm jako Crocus.







Jeśli uda jej się wybić wyżej, to bedzie naprawdę piękna róża :hearts:

Dawno nie pisałam o różyczce Fresco/syn. RUico, De Ruiter Innovations BV/Holandia, 1968 rok/.
Mało jest w sieci informacji o niej /no to do nas zainteresowani zajrzą :dance: /, mam nadzieję, że dołożę swoje 5 groszy :silly:
Zdrowa, wystarczająco zdrowa odmiana, u mnie wysokość ok. 80 cm/ szer. ok. 40.
Kwitnie przez cały sezon, ale oczywiście pierwsze kwitnienie jest najobfitsze.
Kwiaty koloru pomarańczowego z żółtym rewersem, delikatnie pachnące, wielkości ok. 8-9 cm. Dosyć trwałe, ale nie wystarczająco odporne na deszcz.
Dosyc dobrze zimuje, oczywiście wymaga kopcowania.









Fresco towarzyszą Gebruder Grimm i Piccadilly, taki wesoły zakątek :dance:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 18 Lip 2012 10:08 #55622

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Pomarańczka przepiękna :ohmy:. Jedna z moich też miała być pomarańczowa - ale oczywiście prawie wszystkie wyszły różowe :hammer: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 18 Lip 2012 21:08 #55748

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Jolu, z wielką przyjemnością oglądam Twoje róże. Przepiękne odmiany. Zazdroszczę Grahama, bardzo obfite kwitnienie.
Zapraszam
Mania Zieleni
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 19 Lip 2012 22:41 #56089

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Jolu, Muzykanci pięknie Ci kwitną, u mnie mają przestój po pierwszych kwiatach, podobnie jak Cafe. Bardzo podoba mi się Baronesse...cudaśna :kiss:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 19 Lip 2012 23:06 #56108

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Jolu zapytaj Kamili ,bo chyba u niej jest róża 'Princess Sybilla de Luxembourg' .Jak sie nie mylę moja przyjaciółka u niej zamawiała ,ale dokładnie sie ją dopytam .Fresco cudna taka żarówiasta to chyba z daleka ją widać .Caffe oglądałamw realu i nie powiem podobała mi sie .Baronesca również piękna a ja zamówiłam Isabel i Big Purple
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 08:36 #56163

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Doracia a Ty nie wolisz różowych :whistle: No to różyczka może się domyśliła :silly: :hug:
Aniu tak się cieszsę, że znalazłaś chwilę dla mojego różanego ogródka :kiss3: Graham należy , jak sie okazało do bardzo zdrowych, odpornych i cudnie kwitnących różyczek :dance:
Tak się obsypała pąkami, że byłam bardzo zaskoczona i zadowolona, po zimie nie wygladał najlepiej, ale pięknie się odbudował.
Kasiulka Muzykanci wyjątkowo wytrzymali. Po wczorajszych huraganowych wiatrach, nie widać na krzaku i kwiatach żadnych zniszczeń :dance: Masz rcję, rózyczka warta miejsca w ogródku. 'Cafe' za to dużo mniej wigorna, a 'Baronesse' ... polecam :hearts: \
Jadziu mam kilka różyczek wypisanych u Kamili na jesień, zaraz spojrzę, dziękuję za info :kiss3:
Zamówiłaś 'Isabel' Kordesa? Ja jakoś nie referuję żółtków, no może z wyjątkiem kilku ;)
Za to 'Big Puple' bardzo w moim typie :lol:
Muszę jeszcze przejrzeć moją listę, nie sposób wybrać z tak szerokiej, różanej oferty, tym bardziej, że najczęściej katalogowe fotki są lekko :whistle: przekłamane ;)
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 08:37 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 09:40 #56176

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Big Purple posadziłam jesienią dwie, nie przetrwała żadna :(
Chociaż u mnie pojawiały się wypowiedzi, że to wina zamówienia u Ćwika :think: , sama nie wiem, dalej mi się podoba ta róża, może zamówię ją gdzie indziej :dry:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 09:52 #56179

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Marta zawsze można posądzic sprzedawcę o kiepskie sadzonki, a może zimą przemarzły :whistle: i to zupełnie nie jego wina. Co innego z wiosennymi zakupami i sprzedażą przemarzniętych roślin :jeez:
Jesienia widziałam jakie piękne krzaki były kopane z gruntu, zdrowe, wigorne i także niektóre nie wytrzymały mroźnej zimy :think:

Już wiele razy próbowałam zrobić dla Was fotkę 'Hot Chocolate', która oddawałaby jej urok, cieniowane platki z czekoladowymi akcentami.
Jest to nierealne w słoneczne dni, bo czerwień dominuje całość zdjęcia, zagłuszając detale.
Korzystając więc z pochmurnej pogody udalo mi się uchwycić nieco więcej szczegółów ...










Jak Wam się podoba?

Herkules z ledwością przezimował i teraz dopiero rozwija kolejne pąki. Ciekawe, czy zdoła mnie w tym roku zachycić kolorem, czy wybierze biele i kremy :whistle: Póki co nie jest źle.


I jeszcze fotka rozkwitającej Cafe. Nie wiem, czy kolejne będą jeszcze w tym sezonie :think: Oby przezimowała.
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 09:56 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 11:54 #56212

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Jolu, lubię róż - ale różowy - a nie majtkowy :whistle: - którego to własnie mam 4 egzemplarze :hammer: - ale nie jest źle, bo wszystkie bardzo obficie kwitną i tym rekompensują niewiedzę odmianową :happy: .

Twoja Hot Chocolate - bardzo piękna - kolor powalający. Ja w zamówieniu miałam Chocolate - niby mam dwie takie mocno czerwone - ale czy to któraś z nich, to pojęcia nie mam :rotfl1: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 13:50 #56251

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Jolu, cała przyjemność po mojej stronie :kiss:
Ciężko czasem uchwycić kolor odmiany na zdjęciu, ale 'Hot Chocolate' w tych kilku ujęciach jest bardzo zachęcająca. Zdecydowanie udana sesja :bravo:
Zapraszam
Mania Zieleni
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 16:13 #56261

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Moim zdaniem na Twoich zdjęciach Hot Chocolate jest bardziej czerwona niż ta, którą oglądałyśmy na polu u Pani Spasówki ;) , ale to pewnie też kwestia stanowiska, nasłonecznienia, gleby i takich tam :whistle:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 20 Lip 2012 20:13 #56297

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dorcia wstaw fotki obu, zerkniemy :think: Może obie :silly:
Majtkowy róż nie jest taki najgorszy w wykonaniu różyczek, uwierz ;) Szczególnie pierwsze kwitnienie może być mylące wielce :teach:
Aniu Zielona dziękuję ponownie za miłe słowa :hug: Sama wiesz, że fotografowanie zależy w dużym stopniu od nasłonecznienia, że o aparacie już nie wspomnę :oops: Starałam się, ale Markita mówi, że nie wyszło :cry3:
Martuś zapraszam do siebie na fotografowanie, trudna jest ta czekoladka, zdjęcia nijak nie oddają jej pięknych barw :jeez:
Może ktoś ma jednak fotkę z różanych pól :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 20:13 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 21 Lip 2012 09:16 #56403

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Jola masz cudne te róże ...kurka ja zupełnie nie wiem gdzie przydybac tego Little Artist...no siedzi mi w głowie slicznik jeden :club2: i ta Star profusion ja nie wiem jak w Twoim ogrodzie miało nie byc róż....to co kulecki miały same sie kulac...teraz to jest czadowo ,ja uwielbiam takie mieszane ogrody :bravo: na bogato masz :flower2:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 21 Lip 2012 10:42 #56412

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Wcale tak nie powiedziałam :hammer: ;)
Ponieważ bardzo sobie cenię Twoje zdjęcia, przypuszczam,że Twoja róża wygląda DOKŁADNIE tak jak na fotkach, a że się troszkę różni od tamtych, to może świadczyć o wielu różnych rzeczach, o których wspomniałam i nic ponadto ;)

A z zaproszeniem uważaj :wink2: , bo potraktuję poważnie :happy3: . Co prawda marny ze mnie fotograf ( z jeszcze marniejszym aparatem :whistle: ), ale co bym się naoglądała, to moje :drool:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 21 Lip 2012 22:08 #56529

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Fresco i Hot Chocolat w moim guście - piękne. Zauważyłam już że ze zrobieniem dobrego zdjęcia niektórym różom - zwłaszcza czerwonym, jest duży problem
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 21 Lip 2012 23:33 #56564

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Hot Chocolate jest cuuudna :woohoo:
fakt, że jej strasznie truuudno zrobić zdjęcie ale ten kolor no i ten zapach.....jej :woohoo:
no i Cafe.......rany piękna! :hearts: to ja czekam na swoją, chyba muszę ją pogonić :whistle:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 21 Lip 2012 23:43 #56568

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 540
Cinco de Mayo równie trudny do opowiedzenia aparatem fotograficznym, co Hot Chocolat. Ale jeśli będą koło siebie, to nie powinny się pogryźć... Chyba ;) Co dziwne, wydaje mi się, że jeżówka Hot Papaya wpisuje się w tą dziwną kolorystykę.

To moje zdjęcie Hot Chocolat


VIIHC.jpg



A to Cinco de Mayo


VIICdM.jpg



Zdjęcia usunąć, żeby nie śmiecić ?
Ostatnio zmieniany: 21 Lip 2012 23:44 przez aleb-azi.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.502 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum