Forum Ogrodnicze Oaza

Dżemy robię z truskawek,śliwek,morel,wiśni.
Jak to bez cukru zrobić.Nie robiłam nigdy.śliwki to da się ogarnąć bez,ale reszta?

otojolka wrote: Genialny przepis . Zrobiłam sporo, bo łatwo i szybko się siekało. Ale sałatka mnie wkurzała, bo kilka słoików się nie zamykało, nie miałam przez to serca do niej. Dopiero dwa dni temu przyniosłam pierwszy słoik i ..... rewelacja. Domownicy na okrągło rąbią i chrupią, aż się kurzy. Jest przepyszna. Będę tylko musiała dopracować pasteryzację- chyba za mocno upychałam ogórki

To coś dla mnie bez cukru , właśnie się dowiedziałam że mam nadmiar go
Przepisy bez cukru wskazane dla mnie .

Super ogórkowa sałatka! Mus w przyszłym roku zrobić. Już zapisuje.
U mnie córka ma insulinooporność i dieta konieczna.

Ja też notuję, na pewno spróbuję. Lubimy ogórki....

Witam potwierdzam ta sałatka teraz ma naprawdę dobry smak a i ogóraski są jędrne i smaczne, przepis zachowany dla potomnych i do zrobienia na drugi rok Joluś dziekuje i pozrawiam
Dla diabetyków polecam wiem coś o tym

Po wielkich poszukiwaniach (czegoś zupełnie innego) Ż odnalazła 3 litrowy słoik z dziką różą zasypaną cukrem, a że ja byłem twórcą tego " dzieła " to byłem zmuszony je kategorycznie dzisiaj zakończyć:



Po 4 godzinach miąchania w garze powstało 6 słoików przecieru różanego.

Przecier z dzikiej róży - dobra rzecz. Dawno, dawno temu porwałam się na zrobienie konfitury z róży. Ponieważ miałam jej słuszną ilość, to całą noc usuwałam nasionka. Konfitura wyszła super, ale powiedziałam, a może tylko pomyślałam -nigdy więcej. Ponieważ rosną za ogrodzeniem róże, które sama posadziłam i mają piękne czerwone "jabłuszka", więc może. Może ktoś zna przepis bez zaczynania przetwórstwa od usuwania nasionek?

Zrób sobie przecier, potem przesmaż - wyjdzie marmolada cud miód "dzika róża" ,
no i bez rozpoczynania od wydłubywania pestek .

Przepis na sałatkę ogórkową rewelacja - muszę spróbować...

Mam błyskawiczny przepis na gruszki - które uwielbiam. Bez cukru
Obrane ze skórki i bez gniazdek do słoiczków. Zalać sokiem z gruszek z sokownika - na gorąco. Pasteryzować 20 min. Właśnie ostatni wczoraj zniknął...

I jeszcze w tym roku robiłam sok z owoców czarnego bzu... Haczyk jest taki, że po zrobieniu skoku w sokowniku MUSI być przegotowamy - najlepiej z cukrem. Wtedy zostają mu tylko właściwości rozgrzewająco- lecznicze, bez niespodzianek

Jak się go dobrze odparuje, to wychodzi galaretka. Koleżanka robiła - PYCHA : :

Przepraszam Krysiu że dopytam ,czy oby na pewno to ma być 1l octu
Przepis bardzo mnie zainteresował a nie chce cos popsuć Poz Krzys

Znalazłam ten przepis wczoraj i mam zamiar go wypróbować. Co prawda wśród składników jest kilo cukru i miód, ale myślę że podczas 3-godzinnego gotowania moc octu się zmniejszy przez wyparowanie jego w pewnej części. Jutro go będę robiła i podpowiem czy octu ma być tyle co w przepisie czy też mniej.

Więc Krysiu czekam cierpliwie na relacje poz Krzys

Zdam relację napewno.

Właśnie jestem na etapie gdzie cebula rozpoczyna 3-godzinne gotowanie się w marynacie.


Edit: Spróbowałam tej ''marmolady'' i litr octu to dużo za dużo. Ja dałam 2 czubate łyżki miodu. Proponowałbym rozrobić ocet z wodą w proporcji 1/2 na 1/2

Witam Krysiu ,a może po prostu 1/2 l octu co o tym sądzisz ? poza tym octem to jak to twoim zdaniem smakuje ? Pytam bo jakoś bardzo zaintrygowała mnie ta marmelada Poz Krzys

Moja mama by w tej fazie nazwała te marmolady..... taaaakie byle co. Jak dla mnie... też chyba byle co. Ale spróbuję ten przepis przemodyfikować. A na razie nie polecam, choć wydawało mi się że wyjdzie coś fajnego.

Pierwszy raz miałam musztardowce- fajne w smaku ale lekką ręką wysialam i teraz mam zagwozdkę. Zaczęły kwitnąć. Pozrywałam i teraz nie mam pomysłu jak je przerobić


Myślałam wstępnie o zrobieniu ich jak szczaw na zupę do słoików. Ma ktoś jakiś fajny pomysł?