TEMAT: Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 23 Mar 2018 17:29 #597088

  • MikaOzga
  • MikaOzga's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
Od lata borykam się z takim czymś... Byłam pewna, że to mszyce i że się ich pozbędę, ale wracają - nawet w zimie. Tylko skąd? Przecież nie zimują w ziemi. Co się ich pozbędę, pojawiają się znowu. Nie mam pojęcia jak się tego pozbyć. Czy ktoś wie co to jest i jak z tym skutecznie walczyć? :)
29546859_600557530336598_169895432_n.jpg


29134789_600557613669923_1698032103_n.jpg


29340863_600557560336595_784388394_n.jpg


Zielone okna z estimeble.pl

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 23 Mar 2018 18:09 #597090

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5746
  • Otrzymane dziękuję: 13081
W/g mnie mszyca. Ja używam na wszelkie szkodniki preparat MOSPILAN 20 SP. Na roślinie działa powierzchniowo, wgłębnie i systemicznie, Oznacza to:
- kontaktowe owadobójcze działają bezpośrednio po zetknięciu się z nim szkodnika,
- wgłębne wnikają do rośliny ale się w niej nie przemieszczają. Owad ginie po skonsumowaniu rośliny,
- systemiczne (układowe) są one wchłaniane przez roślinę i przemieszczają się w niej wraz z sokami.

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 23 Mar 2018 19:40 #597104

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
To nie jest mszyca, a mączlik szklarniowy. U nas w szklarni przez lata przegrywaliśmy walkę z tym szkodnikiem. Dopiero remont szklarni wymiana podłoża, utylizacja starych roślin, pomogła.
tu masz artykuł o sposobach walki z tym szkodnikiem. www.klinikaroslin.com/ochrna-w-szklarnia...czlika-szklarniowego.
Ostatnio zmieniany: 23 Mar 2018 19:46 przez Emalia112.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 23 Mar 2018 20:07 #597110

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12404
I u nas jest troszeczkę na ten temat --> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/s...ak-go-wytepic#554089
Pozdrawiam - Ania

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 29 Mar 2018 18:10 #598178

  • baby245
  • baby245's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 10
  • Otrzymane dziękuję: 11
Witam,
Jestem początkująca w kwietach, a w chorobach to już wogóle. Oto coś takiego zaczęło się robić na moim epiphyllum i nie wiem co to jest? Może bardziej doświadczeni Forumowicze pomogą?
Przetarłam go tym środkiem: Dithane, nie powiększa się, ale też nie znika.

K.jpg


K1.jpg
Pozdrawiam,
Ewa
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2018 18:15 przez baby245. Powód: Dopisanie zdania

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 29 Mar 2018 21:14 #598223

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Trochę to wygląda na poparzenie lub na uszkodzenie mechaniczne, ale lepiej poczekać na wypowiedzi innych bardziej doświadczonych osób w uprawie kaktusów i sukulentów.
Za tę wiadomość podziękował(a): baby245

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 30 Mar 2018 00:00 #598272

  • taayberry
  • taayberry's Avatar
Witajcie :) W moich paprotkach zagnieździły się jakieś małe, ciemnobrązowe robaczki wielkości ok. 1 milimetra. Mają połyskujący pancerz, nie latają, nie skaczą, nie pełzają tylko chodzą po ziemi i nie wchodzą na roślinę. Potraktowałam je już sprayem na szkodniki i nic to nie dało, schowały się w ziemi na jeden dzień, a drugiego dnia wyszły znów na powierzchnię. Potem przesadziłam paprotki do nowej doniczki i nowej ziemi, dobrze przepłukałam korzenie, ale po kilku tygodniach znowu się pojawiły. Czy ktoś wie co to za owady, skąd się wzięły i jak się ich pozbyć? Dodam tylko, że one chyba nie niszczą roślin, paprotki puszczają dużo nowych pędów, nie więdną, nie mają żadnych przebarwień.

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 30 Mar 2018 05:39 #598280

  • baby245
  • baby245's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 10
  • Otrzymane dziękuję: 11
Raczej nie jest to uszkodzenie mechaniczne, bo jak go wsadzałam do ziemi to był bez tego "czegoś ". Poparzenie też nie, bo mam go od grudnia zeszłego roku.
Pozdrawiam,
Ewa

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 30 Mar 2018 20:31 #598385

  • Zoka
  • Zoka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 4
  • Otrzymane dziękuję: 1
Czy ktos moglby mi pomoc w zdiagnozowaniu co dolega mojej palmie. Od 2 miesiecy palmie zaczely zasychac koncowki lisci- myslalam, ze to brak nawilzenia wiec codziennie ja zraszalam woda. Od trzech tygodni pojawil sie miodowy nalot na lisciach- nie widzialam mszyc. Liscie zaczely w szybkim tempie schnac- jedna galaz dzis obcielam. Na kilku lisciach pojawily sie dziurki jakby ktos ja podjadal. Golym okiem nie widac zadnych “robali” - wiec wpadlam na pomysl zeby zrobic zdjecie i przyjzec sie blizej- no i szkodniki chyba sa- tylko nie mam pojecia co lub kto to moze byc. Palma zostala przesadzona dwa miesiace temu- miesiac po zakupie, poniewaz bryla korzeniowa nie miescila sie w donicy. Przesadzilam ja do ziemi przeznaczonej do palm do donicy o dwa numery wieksza. Od zakupu stoi w tym samym miejscu. Rosline kupilam zdrowiutka. Zaczela schnac po przesadzeniu. Moze ja popelnilam jakis blad przesadzsjac ja ??? Prosze o pomoc jak zadbac o ta nasza roslinke.
859ECA7C-C64D-4B5A-87A1-57842ACF9F32.jpeg


4B30F24E-1932-4529-B2A0-B15AB263E4D7.jpeg


DA2B0DFF-EDAD-41E0-925F-32072257697F.jpeg


1AC1E917-7928-4D80-8250-E2D6593C9064.jpeg


47D97832-47EC-4CA9-9F7D-3F24E0C04A3B.jpeg

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 01 Kwi 2018 19:06 #598546

  • marta022
  • marta022's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
WP_20180401_18_55_08_Pro.jpg

Cześć:) z tego co jest napisane jest to fikus. Niestety szwagier trochę zaniedbał.. Nawet trochę bardzo. Czy jest szansa na uratowanie? Ziemia lekko wilgotna pomimo że podlewane ok 3 tygodnie temu. Roślinka, lub to co z niej pozostało,jest cała miękką, tjb mięsista. Ziemia ma biały nalot i nachodzi trochę na dół rośliny. Dziękuję za pomoc

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 01 Kwi 2018 21:46 #598565

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
To jest fikus ginseng, wyjątkowo odporna roślina. Ułam kawałek gałązki tuż przy pniu, jeśli jest w środku żywa, fikus się zregeneruje. Jeśli gałązka jest martwa, roślina została przelana i korzenie zniszczyła zgnilizna. Wówczas tylko śmietnik.

Te fikusy są stosunkowo tanie, tak więc opryski preparatami grzybobójczymi odradzam, bo na fiolkę fungicydu wyda się więcej kasy, niż na 2 doniczki z fikusami, a podczas oprysków można samemu się podtruć.

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 03 Kwi 2018 23:47 #598814

  • Zoka
  • Zoka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 4
  • Otrzymane dziękuję: 1
Witam ponownie, po opryskach woda z plynem do mycia naczyn ( mam biodegradalny z wycagiem z pestek grejfruta), wywarem z cebuli pojawilo sie troche bardziej widocznych “ plam “ - moze te zdjecia pomaga w identyfikacji szkodnika;) Od poprzedniego watku podjedzony zostal tylko jeden lisc- nie widze niczego ani nikogo co mogloby przypominac opuchlaki- dziwne....
84C9AC61-42F2-4FD1-9BE8-148D82A1D309.jpeg


5B7AAA3B-84A5-4503-9C26-E3F49E2B9944.jpeg


61E6CCD6-E987-430C-B9BE-C5D8F2BFFED9.jpeg


71321FCA-CFB1-47B5-84A9-5D6790FC4DAC.jpeg


A9609B0C-B302-4806-8BE3-24AB649A44D1.jpeg


3529759F-A1A0-4E4E-86B0-5BF0F6E9C6A5.jpeg

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 04 Kwi 2018 17:02 #598872

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Zoka, kup preparat zwalczający szkodniki. Opryskaj i delikatnie podlej.

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 08 Kwi 2018 09:10 #599433

  • marta022
  • marta022's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
Hiacynta wrote:
To jest fikus ginseng, wyjątkowo odporna roślina. Ułam kawałek gałązki tuż przy pniu, jeśli jest w środku żywa, fikus się zregeneruje. Jeśli gałązka jest martwa, roślina została przelana i korzenie zniszczyła zgnilizna. Wówczas tylko śmietnik.

Te fikusy są stosunkowo tanie, tak więc opryski preparatami grzybobójczymi odradzam, bo na fiolkę fungicydu wyda się więcej kasy, niż na 2 doniczki z fikusami, a podczas oprysków można samemu się podtruć.

Fikus do wyrzucenia, w środku wszystko martwe :dry:
Teraz mam problem ze swoja azalią i różą w domu.

1.Azalia traci liście, po protu odpadają. W ciągu nocy potrafi zrzucić po kilkanaście. Nie wiem teraz, czy powodem jest przelanie, czy przesuszenie? Kwiatki nie są pousychane(no może niektóre wyglądają marnie, ale to dlatego, że na początku, gdy ja dostałam, to za mało podlewałam). Liście na końcach są ciemniejsze, brązowieją. Na jednym zdjęciu widać ile odpadło podczas nocy :(


30264448_1940971396217127_4300725829236686848_o.jpg


30412137_1940971446217122_4885658357286830080_o.jpg


30412313_1940971299550470_712953752113381376_o.jpg


Najbardziej smuci mnie to, że nawet ta młoda gałązka ma takie listki. Podłoże jest lekko białe, ale podejrzewam, że to od wody.. Wszędzie piszą, żeby podlewać wodą przegotowaną, ale to nie szkodzi? A może zaszkodził jej nawóz ?

2. Z rózą to nie mam pojęcia co jest. Podlewam ją na czuja, ale nie wiem czy jej nie przelałam.. Stała przy oknie w kuchni, gdzie jest dużo słońca, teraz ją przeniosłam do pokoju na półkę. Niestety mam mały wybór jeśli chodzi o miejsca dla roślin, ponieważ mam kota.Jedyna możliwość to kuchnia, lub sypialnia czy duży pokój, ale tylko na wysokich półkach, żeby gamoń nie mógł się tam dostać :happy4:

30264354_1940971526217114_8802549427500744704_o.jpg



Już nie wiem co robic, żeby roślinki uratować :(

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 10 Kwi 2018 11:25 #599821

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Mi to wygląda na zasolenie podłoża jak i nadmierne przesuszenie rośliny. W obu przypadkach wierzch podłoża ma białawy nalot, a takowy się pojawia przystosowaniu ciężkiej tzn. twardej wody prosto z kranu. Niestety azalie takiej wody nie znoszą, o czym trzeba zawsze pamiętać. To są rośliny kwaśnolubne. Gotowanie i odstawienie wody do odstania powoduje jej zmiękczenie oraz usunięcie ciężkich związków zawartych w wodzie z kranu. Co do nawozów to z mojego doświadczenia one raczej nie szkodzą lecz pomagają w pięknym wzroście i pielęgnacji uprawianych roślin. Jeżeli natomiast chodzi o liście, to na jednym z nich jest jakaś choroba bakteryjna, więc przydałoby się zrobić roślinie oprysk przeciwbakteryjny.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Za tę wiadomość podziękował(a): marta022

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 10 Kwi 2018 11:42 #599825

  • marta022
  • marta022's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
Azalia taką właśnie wodą była podlewana.Gotowałam,przelewałam,stała i podlewałam. Dzięki, jak będę mogła to odrazu polecę po coś,żeby ją ratować. A różę jaką wodą podlewać ? Rozumiem, że też jest przesuszona?

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 10 Kwi 2018 11:54 #599827

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Różę także podlewaj miękką, odstałą wodą. Od czasu do czasu spryskaj (a raczej zamgławiaj) roślinki, ale nie wystawiaj ich wtedy na żadne działanie promieni słonecznych. Powodzenia. :)
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Za tę wiadomość podziękował(a): marta022

Co dolega mojej roślinie - prośby o pomoc w rozpoznaniu 10 Kwi 2018 12:20 #599836

  • marta022
  • marta022's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
bardzo, bardzo dziękuję za pomoc :flower2: :hearts:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.407 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum