Forum Ogrodnicze Oaza

Mnie ani jeden nie popękał, zrobiłam 16 . Do gorących słoików wkładałam ciasno łódeczki pomidorów i zalewałam gorącym olejem ,stuknęłam o stół by się równo ułozyły i nie było pustych miejsc. Zakręcałam i odwracałam. Trzeba uważać , by się nie poparzyć- grube rękawice mieć.

tak tylko tu chyba jednak chodzi o wywołanie szoku termicznego i wydobycie smaku tak też się zalewa wrzącą oliwą ogórki w chili tylko że nie w słoiku

Pomidor 'Tigrella'
Zasadniczo smakują mi wszystkie pomidory, a pomidory prosto z krzaczka uwielbiam bardziej, niż czekoladę, jednak 'Tigrella' jest pomidorem do oglądania nie do jedzenia Ma pięknie wybarwioną skórkę, ale twarda jest i skórzasta, pod nią cieniutka warstwa słodkawego miąższu i mnóstwo kwaśnej wodnistej galaretki z nasionami
No i kwestia owocowania, więcej zawiązanych owoców miało bawole serce, a były to owoce bardzo konkretnie ważące i smaczne

Moje suszone pomidory w zeszłym roku zaczęły fermentować - były zalane wrzącym olejem, ale chyba za mało wysuszone. Zniechęciło mnie to. Mam w tym roku suszarkę do warzyw i się zastanawiałam czy ich na wiór nie wysuszyć
Niestety przygody z rozsadą i dopiero dojrzewają, więc mam trochę czasu jeszcze. Się już doczekać nie mogę.

Red Penna średni befsztyk ,ładny czerwony kolor. Bardzo pomidorowy smak, choć kwaśny.Plenność raczej niska, w tunelu duzo gorsza,w tunelu zdrowotność gorsza.W gruncie krzaki bez plamki, w tunelu nękała go brunatna plamistość bardziej jak inne odmiany.



Taki sobie średni pomidor, Posadzę go w przyszłym roku, bo i kolor i smak do keczupu idealny, ale na pewno nie jest moim faworytem.

Nasionka przyszły jako Malinowa Śliwka NN. Krzak wysoki, zdrowy, na wysokości około 180 cm. przestałam podwiązywać, łodygi się zwieszają. Solidnie owocuje, średnio 10-12 owoców w gronie, bardzo smaczne malinowe owoce, niestety twarda skórka. W donicy wykazywał ciągle jakieś braki. W przyszłym roku na pewno krzak pójdzie do gruntu.

Black Sherry.









Świetny pomidorek. Rośnie bardzo wysoko i tworzy silnie rozbudowane grona. Jest słodki a jednocześnie bardzo winny i soczysty. Taki winogronowy. Owoce nie są takie całkiem malutkie. Takie idealne do ust na raz. U mnie rośnie na południowej ścianie, w donicy. Szczerze, to czasami ziemia mu zbyt przeschnie, bo ma tylko 10 litrów ziemi. Teraz to sam korzeń. Jednak jest dzielny i nie stwarza żadnych problemów.

Armasza-te pomidorki ładne ale wyglądają mi bardziej na dekoracyjne,np.jako ozdoba do sałatek warzywnych

ja mam pomidory nazwane przez dawce nasion tygrys




za wielkie nie są ale za to smak niezły lekko kwaskowy no i ładnie się prezentują
krzak spory trzeba wilki pilnować bo 3 dni i już mamy na 2 pędy
problemowość tak jak inne w tym roku
to znaczy bez problemów

no i następne nazwane przez nasiono dawce bluu chocolatte




owoce wielkie niewiarygodnie soczyste obfite w pestki lekko kwaśne skórka cieniutka
krzaki pokaźne zdrowe jak wszystkie pokazują filetową łodygę ale to chyba uroda taka sporo owoców w gronie nawet 6 tak wielkich
skłonność do taśmienia kwiatów
zostaje na następny rok

Czyżby to były Chocolate Strips? Też mam. Właśnie nieco kwaskowate, winne. Nieco inne od wszystkich czarnych. Też mi smakują.

Mirku, ten Twój tygrys to pewnie Tigrella Hiacynty.I popatrz dwie osoby dwie rożne opinie. Ja też mam o nim swoje zdanie, ale poczekam na zdjęcia , bo nie mam jak zgrać z karty na kompa.

prawdopodobnie smak opisywany u producenta to niestety nie to co każdy z nas ma w pogodzie w glebie jak podlewa i mnożyć można różnice

a i super te foty pokazywane przez was
szukam swoich bo na dobrą sprawę mogę wszystkim NN dać a jeszcze w tym roku ma ze 20 samosiejek i chyba swoje NN będę robił jak smaczne będą

kurjan wrote: Nie znam się na odmianach do jedzenia i dekoracyjnych, więc lecą na surowo (prawie wszystkie syn zjada), ale ponieważ rzeczywiście są ładne i jest ich dużo, toteż idą do sałatek i poszły jako ozdóbka do różnych słoików z przetworami. A co ze słoików wyjdzie? To się okaże za parę miesięcy .

Chyba tylko pokażę zdjęcie niech kto inny próbuje ja na pomidory to już patrzeć nie mogę. Zdrowa piękna Mata Hari Ma duże odstępy miedzy węzłami i ma tylko u mnie cztery grona , bo musiałam ja ogłowić jako że przerosła tunel i nie było ja gdzie skierować , w gruncie była mniejsza, ale tez przerosła paliki.

To jest pomidorowy gigant krzaków. Krzaki i liście ogromne. U mnie w gruncie porosły jak drzewa. Owoce ma większe niż się spodziewałam po zdjęciach i takie ciężkie, pełne. Jakby miały większy ciężar właściwy od innych pomidorów. Grona się załamywały. Trudno je określić. W smaku też taka gęsta i maślana. Miękka, słodko-przecierowa. Tylko tak mogę ją określić.

Zaczynam i ja prezentację swoich podopiecznych.

Golden cherokee




wczesny pomidorek gruntowy, befsztykowy, mięsisty, słodki z małą domieszką kwaskowatości, bez zbednej wody z cienką skórką. W sumie b.smaczny, w przyszłym roku posadzę go więcej.

Wyraźnie podobny do 'Amana Orange tylko mniejszy czy jest równie smaczny? Amana jest dla mnie trochę za duża, bo tylko ja jestem w domu fanką żółtych pomidorów, reszta woli czarne lub malinowe. szukam równie smacznego ale mniejszego.