TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 21:10 #464228

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Aktualnie na termometrze 14st i zastanawiam się czy nie zostawić rozsady pomidorów na balkonie.
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 21:23 #464239

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Moje juz od paru dni w tunelu, a tam wcale nie cieplej jak na balkonie.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 21:35 #464252

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
Kochani, jaka może być najniższa temperatura nocą ( bez osłony ) dla rozsady pomidorków i papryk ? W Poznaniu prognozowane jest 7 stopni, ale wydaje mi się, że to minimum to 12 stopni ?

p.s. doprawdy, nie dostrzegacie piękna tych uroczych stworzeń ;-)
Kowale z lubością anektują miejsca suche i ciepłe, podczas gdy turkucie najłatwiej znaleźć w żyznym kompoście lub świeżym oborniku końskim ( można wykopać dołek, wypełnić go takim cieplutkim, parującym obornikiem - tam samica założy gniazdo; młode można później wywieźć daleko od ogrodu ).

Przyznam się, że pędraki chrabąszcza, tłumnie zasiedlające kompost, przerzucam daleko za ogrodzenie, na malutką łąkę - tam zajmują się nimi kosy i drozdy. Wczoraj znalazłam dorosłego.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 22:47 #464309

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
Aniu, ja myślę, że pomidor może dużo znieść - jeśli tylko nie zamarznie na kość i jeśli obniżenie temperatury nie trwa długo. Dla przykładu zacytuję Ci fragment z książki "Pomidory Gruntowe" dr Ireny Babik z Instytutu Warzywnictwa w Skierniewicach z rozdziału "Ochrona przed przymrozkami":
"Najlepszym sposobem ochrony przed przymrozkami, stosowanym na dużych plantacjach, jest deszczowanie. Deszczowanie rozpoczyna się kiedy temperatura przy gruncie spadnie do około +1 C i wykazuje tendencję do dalszego obniżania się. Zraszanie roślin powinno być prowadzone dopóty, dopóki temperatura nie podniesie się powyżej 0 C, a jeśli jej spadek był znaczny należy zraszać dłużej, aby rośliny nie nagrzały się zbyt gwałtownie.(...) Przy spadku temperatury do około -6 C natężenie opadu musi być większe. Deszczowanie plantacji bezpośrednio po przymrozku, kiedy rośliny są jeszcze zamarznięte, daje również dobre efekty, gdyż powoduje powolne rozmrażanie tkanek roślin i zapobiega ich uszkodzeniu"
Jak więc można z tego opisu sądzić pomidor nawet zamarznięty ma szansę przeżyć, kiedy się go umiejętnie rozmrozi.
Moje pomidorki od soboty rosną w tunelu. Tej nocy termometr tunelowy zanotował 3,3 C. Oczywiście były nakryte włókniną, więc mogły mieć trochę cieplej. Rano były w wyśmienitej kondycji i cały dzień wygrzewały liściory
pozdrawiam, Iwona
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2016 22:48 przez iwcia55.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 22:59 #464316

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2343
Turkuć to straszny szkodnik, ale też mi wygląda uroczo :lol: Tak samo chrabąszcze, co prawda niszczę larwy, jak tylko się do nich dokopię, ale ich lipcowy przelot to dla mnie wspaniały spektakl, który oglądam z "pierwszego rzędu" na tarasie- pocieszne małe pijane bombowce :happy4:
A propos wrażliwości pomidorów na zimno- czy mimo, że przetrwają jakoś silne chłody, nie odbije się to potem na ich kondycji, na owocowaniu? Nie będą się musiały długo zbierać po wychłodzeniu?
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 23:03 #464319

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Ja nie wiem czy wy serio? W tamtym roku zostawiłam na balkonie pomidory na noc. Spadł deszcz i temperatura obniżyła się do sześciu stopni. Rano były powykręcane jak serpentyny, grona budowały kosmiczne, po trzydzieści kwiatów. Najbardziej ucierpiał biały befsztyk. Całe lato był z nim problem. Zabrałam dwa pomidory. Teraz się boję i nie wiem przy jakiej temperaturze mogę je zostawić.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 23:20 #464323

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
Jolu, to tylko takie teoretyczne rozważania na temat ile może znieść pomidor. Oczywiście, lepiej jest, żeby nie musiał znosić.
W Twoim przypadku myślę, że najwięcej szkody wyrządził towarzyszący często deszczowi zimny wiatr
pozdrawiam, Iwona
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 23:32 #464324

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Bo ja mam niestety balkon niezadaszony. Stwierdziłam, że najgorsze było to że przy obniżeniu temperatury miały bardzo mokro w nogach.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 02 Maj 2016 23:40 #464325

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
Być może tak właśnie było. Jedno jest pewne, że wiele czynników ma wpływ na kondycję pomidorów, nie tylko sama temperatura.
pozdrawiam, Iwona
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 03:31 #464329

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Ja dzis po pracy wysadzilem ponad 30 pomidorow do gruntu , temp w nocy w tym tyg ma byc 7-9 st c , przyszly tydzien 10 -12 .
Trudno co bedzie to bedzie , rozsada za bardzo meczyla sie w kubkach 300 mil , a pikowac znowu takie krzaczory do wiekszych doniczek to juz wole ryzyko w wczesniejszym wysadzeniem.
Ps . Kilka sztuk wsadzilem 20 kwietnia gdzie noce byly blisko 0 , ale widze ze sie jakos trzymaja chom maja trache bialych lisci.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 08:53 #464355

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Carbon. U nas pogoda taka sama. Ja za tydzień wysadzam.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 11:59 #464409

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Carbon Wysadzając teraz pomidory do gruntu bardzo ryzykujesz,w naszych warunkach w tym okresie zawsze można się spodziewać porannych przymrozków z reguły do około 25 maja a niekiedy nawet później.Musisz być przygotowany na ewentualną ochronę swoich pomidorów. :jeez:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 12:11 #464412

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
U mnie burza, leje i trochę gradu leci, ech... co za fatalny rok się zapowiada :jeez:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 19:08 #464550

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44025
U mnie spokojniej zaczęło padać ok.14,dość mocno ciepły deszczyk właśnie taki majowy.Później trochę słoneczka,trochę mżawki.Nasunęły się wspomnienia dziecinnych lat,jak biegaliśmy boso po łąkach w ciepłym majowym deszczu. :dance: Jutro niestety chyba najchłodniej właśnie na DŚ. :jeez: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2016 19:08 przez Krecik stary.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 19:27 #464570

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Dzisiaj pięknie, słonecznie, temperatura około 20 stopni, ale tylko te noce bardzo zimne, około 2 stopni na wysokości 3,5m. Zobaczymy jak dzisiejsza nocka. :drink1:
Pozdrawiam.Rozalia
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 16:54 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 20:04 #464605

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
U mnie pogoda marzenie. Byłam dziś w lubelskim i tam tez pięknie, pola rzepaku (zaczął kwitnąc) i świeża zieleń. Cały rok się czeka na taki widok do tego +20 st i bezchmurne niebo. Tak chyba musiał wyglądać raj.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 20:14 #464616

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
No i po ładnej pogodzie. Temperatura gwałtownie spadła, bardzo zimny porywisty wiatr z północy. Roślinki poszły do ochronki.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik. 03 Maj 2016 22:23 #464790

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Masz rację Lucynko. U nas pięknie. Byłam dziś na wsi. Cała drogę pola rzepaku przeplecione polami pszenicy, wzgórza i lasy w tle. Ładuje nieźle akumulatory.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.654 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum