Forum Ogrodnicze Oaza

Czy orientujecie się czy nasz straganikowy Kalman nadaje się do uprawy w gruncie?
Rośnie to to duże?

W internecie pod tą nazwą znalazłam malinowego węgierskiego pomidora.

Dostałam w ramach gratisu i kusi.

Według mojej wiedzy na pewno tak. W odkrytym gruncie, przy pełnym dostępie światła, jest bardziej krępy, krótsze międzywęźla.

Ten Kalman Słodki z naszego straganika, to jest pomidor Kozuli K/10. Wyselekcjonowany z Kalmana węgierskiego. Chyba nawet
krzyżówka Kalman ( ustalony) x Kalman F1. Tak mi się wydaje.

Dziękuję Kazko47.
Wygląda bardzo zachęcająco

Już dwa,albo trzy lata nie siałam Kalmana.Chyba to ten Kozuli, bo nasiona są z akcji wymiany.U mnie w szklarni,bo tylko tam uprawiam rośnie bardzo wysoki.Jest też bardzo szczupły i delikatnej budowy.

U mnie też już kilka lat nie było Kalmana Słodkiego czyli K/10. Pamiętam, że potrzebuje pod nóżki wapnia bo inaczej jest bezsmakowy i bardzo wrażliwy na SZW. Jak ma wszystko co trzeba to faktycznie pychota.

Co to SZW

Sucha zgnilizna wierzchołkowa

Ja też już czekam na wiosnę. Nasiona pomidorów przygotowane, do foliówki 40 szt. a podstawą to własne malinowe, Babcina Malinówka, K37, Malinowy Warszawski ( po raz pierwszy), K 168, Czekista, i VP1 (nowość po raz pierwszy). Ponadto do skrzyni 12 szt. koktailowe
a mianowicie Black Cherry, Mata Hari, Bartek, własne czerwone i żółte oraz pomarańczowe.
Mam nadzieję, że w tym roku nie będę miał takich problemów z pomidorami jak w roku ubiegłym.

Rozrysowałam, rozpisałam nasadzenia na nowy sezon. Pięknie, obiecująco to wyszło na papierze Będzie o 43 krzaki (pomidory + papryka) mniej niż w ubiegłym roku. Bolesne cięcie, ale jestem zadowolona. Wreszcie zrobiłam miejsce dla fasolki szparagowej i dla rzepek. A i tak będzie 56 szt. pomidorów, w tym dwarfy i koktajlowe oraz 16 papryk słodkich. Wystarczy.

Obym to samo mogła powiedzieć podczas sadzenia, w maju

Jurek49, życzę Ci żeby się spełniła Twoja nadzieja

Robiłam porządki w starych zdjęciach i znalazłam coś takiego. Miejscowy ogrodnik dał mi nasiona, które ok. 50 lat temu przywiózł jego znajomy od swojej rodziny mieszkającej w Kanadzie ( Polacy, którzy przed wojną z terenów obecnej Ukrainy wyemigrowali do Kanady jeszcze przed wojną ). Coś mnie tknęło i posiałam również Starą Babciną Malinówkę aby porównać obie odmiany.
Wszystkie cechy krzaka, wygląd i smak owoców były takie same. Świat jest jednak mały.

Jak wysokie rosną poniższe pomidory w gruncie? nie wiem jakie tyczki im naszykować
Spiridon
babcina malinówka
k37
anna russian
czekista
amorek
fafik
Tiażiełovies Sibiri

Tjażełowies Sibirii - samokończący ok. 0,8 m
Spiridon - niski, donica, owoc ok. 5 dkg,
Stara Babcina Malinówka - wysoki ale miałam pod folią

Adrian Babciną Malinówkę miałam 3 lata temu, była wysoka ok 180-190 cm, Anna Russian i Tiazeloves Sibiri są niskie ok 70 cm, ale i tak trzeba dać podpory bo ciężar owoców przewraca krzaki (Tyazeloves ma wielkie serducha). Reszty nie miałam więc nie wiem.

K-37 i Czekista- ok 1,5 m; Amorek i Fafik- ok 1,8 m. To jest wysokość od ziemi, a nie wysokość tyczki.

Wielkie dzięki, szykuję się do robienia nowych tyczek, bo 2 l temu uprawiając pomidora Aurija- musiałem dokładać dodatkowe podpory bo te które dałem okazały się za niskie

K-37 - 1,2 m, Babcina Malinówka-1,5 m, Anna Russian - 1 m. To oczywiście w gruncie, w folii 20-30 wyższe.
Pozostałych nie miałam.
I jeszcze jedno, Anna Russian potrzebuje dużo wody, w przeciwnym przypadku będzie łapać SZW. To takie moje obserwacje.

U mnie Anna Russian to pomidor wysoki. Nie jakoś bardzo ale 1,50 w gruncie osiągnął. W tunelu trochę wyższy. Internet, a zwłaszcza baza Tatiany potwierdzają, że to wysoki pomidor. To bardzo smaczna odmiana i jedna z najplenniejszych jakie miałam.

Całymi latami z tyczkami miałam problem, bambusowe, nawet te grube, nie są zbyt trwałe.Z drewnianymi kołkami czy trzonkami do narzędzi też sobie dałam spokój. Blisko domu mam firmę handlujacą stalą budowlaną, poszłam i poprosiłam o pręty żebrowane fi 8, o długości 2 m. Pocięte równo przywieźli mi ha działkę. Taki pręt wbijam 30 cm w glebę i u mnie super się sprawdzają.
A co do pomidorów - bardzo jestem ciekawa tej Starej Babcinej Malinówki i Czekisty