Forum Ogrodnicze Oaza

No cóż ja nigdy nie trzymałem ani nie trzymam czosnku w lodówce to się nie wypowiem . Może ktoś tak robi i u niego jest ok to niech to potwierdzi.

Dawno, dawno temu tak zrobiłam i b. szybko zaczął wypuszczać pędy. Do przechowywania cebuli i czosnku jest potrzebne miejsce chłodne i suche, najlepiej strych albo stodoła, może być altana. Trzeba pamiętać o ochronie przed mrozem.

U mnie, jak na razie, czosnek wisi pod powałą w altanie. Na razie średnia temperatura jest powyżej zera. Jeśli spadnie poniżej, czosnek pójdzie do śpiwora.

Cebule natomiast trzymam w skrzynce ażurowej w piwnicy bloku. Trzyma się wyśmienicie. Ani nie wyrasta, ani nie gnije.

byłem na działeczce, grządka z czosnkiem pusta więc wygrzebałem jeden ząbek, wygląda na to że jest ok

Nie wiem jak czosnek ale ktoś kiedyś poradził mi by cebulę przechowywać w sianie albo słomie. No i zakopałam kiedyś w słomie cały worek. Przyszły mrozy i wszystko zamarzło na kamień. Po rozmrożeniu jednak się okazało, ze cebula jest w idealnym stanie. W tym roku trzymam w schowku na zewnątrz Zakopane w niewielkiej ilości siana. Przynoszę po trochu do domu i tu rozmarza - nie ma oznak przemarznięcia.

A jeśli chodzi o problemy z sadzeniem ozimego czosnku... ja jesienią często nie zdążę na czas posadzić. Ale tez na szczęście nie zawsze zdążę wszystek wybrać. Wiosną widzę szczypiorek i.. wykopuję, rozdzielam i sadzę. Dłużej to trwa ale zawsze staram się mieć nie wykopane główki. Sporo takich mam w truskawkach, one lubią jego towarzystwo a ja mam w razie czego zapas przezimowanego w gruncie czosnku.

Ja w tym roku, eksperymentalnie, przechowuję warzywa w inspekcie. Jak pisałam wiosną, mam w inspekcie podgrzewaną podłogę. Teraz podgrzewanie włącza się jak temperatura podstawy spadnie do 0*, a wyłącza jak osiągnie tylko 0,5*. Od góry i boków, wszystko jest opatulone. Korzeniowe dodatkowo w piasku. Liczę się z jakimiś stratami, ale niestety, nauka kosztuje.
Po cebuli po Nowym Roku pozostanie jedynie wspomnienie . Albo jemy za dużo, albo sądzę za mało

Dotychczas nie sprawdzałem czy czosnek wyszedł ale dziś temperatura to plus 10 stopni. Tydzień temu (26.12) działka była pod nie grubym śniegiem a temperatura rano wynosiła minus 19 stopni. Ale pomimo tego czosnek Ornak wzszedł i jest ok 2 cm na powierzchni natomiast Harnaś dalej jest w ziemi.

Zobaczę na wiosnę czy coś z niego będzie.

U mnie Harnaś nie powschodził.

Moje czosnki też nie mają zamiaru wschodzić słoniowy ,harnaś i ornak ,cebula zimowa wypuściła szczypior

Ja w tym roku pobiłem rekord w terminie sadzenia ząbków zimowego.
18 grudnia 60 ząbków poszło w te dziury, a od 19 zaczęło mrozić.
Pożyjemy, zobaczymy. Jak kiedyś wysadzałem w połowie listopada, to w grudniu krzaki miały ponad 10 cm.
Jestem dobrej myśli.




Edit.
Zresztą wcześniej i tak nie mogłem posadzić, bo 12 grudnia jeszcze śnieg leżał

U mnie powyłaziły niespokojne pojedyncze jednostki tak Ornak jak i Sybirski.

U mnie jak wcześniej pisałem Harnaś nie wyszedł na powierzchnię, Ornak zaś wyszedł wszystek. Poszukuję natomiast czosnku jarego odmiany Cyryl, może ktoś ma w nadmiarze.

Jurek, nie żebym Cię chciała zniechęcić, ale próbowałam uprawy jarego czosnku Jarus, bo Cyryla nie było w sprzedaży. Czosnek jary Jarus po moim doświadczeniu, opisanym tu forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-ii?start=324#752738, to niewarta skóra wyprawki, szkoda miejsca i czasu dla mnie. Może u Ciebie lepiej wypadnie.

Alu, czosnek Jarus jest w sprzedaży i w ostateczności go kupię. Jednak w dalszym ciągu szukam odmianę Cyryl, nie jest to podstawowy czosnek w uprawie bo mam Harnasia i Ornaka ale chcę sprawdzić uprawę czosnku wiosennego.

Alu jak na jary to całkiem ładne główki miałaś.Mnie zniechęca obieranie bo w główce jest dużo cienkich ząbków maź 5 mm może to wina odmiany ,jeszcze w tym roku spróbuję , zostawiłem tylko te wyglądające na najgrubsze . W środku i tak dużo drobnicy.

Sadząc jary czosnek, miałam oczekiwania co do wielkości, jak przy zimowym i tu popełniłam błąd

Papryczka wpisz w wyszukiwarkę "obieranie ząbków czosnku szybko", są co najmniej cztery sposoby szybkiego obierania czosnku: słoik, mikrofalówka, ścierka, zgniatanie nożem w łupinie.

Rok czy dwa temu czosnek wiosenny miałem większy ni zimowy. Teraz sadzę niewielkie ilości wiosennego i jestem z niego zadowolony. Odmiany nie znam bo kupiony na targu.

Jeśli chodzi o uprawę Jarusa - mam te same spostrzeżenia i wnioski co Babcia Ala. Jednak zostaję przy Harnasiu, na jesieni posadziłam też z ciekawości trochę słoniowego...