Forum Ogrodnicze Oaza

Świat roślin nie przestaje mnie zadziwiać, szukając informacji dotyczący różnic między rannikiem wiosennym i zimowym dowiedziałam się, że są jeszcze kwitnące na biało E. pinnatifida i E. stellata. Będę szukać. Tymczasem cieszę się, że po kilku latach w końcu pierwsze pokazują czubeczki i jest nadzieja na kwitnienie.

Chyba w szczycie kwitnienia...

Rannik Schwefelglanz:

U mnie ranniki spóźnione, ale wreszcie doświadczyłam ich uroku, małe i słoneczkowo żółte ściągają wzrok.

Rannik Grunling:

Coś się zadziało

U mnie też już pokazały.

I u mnie, ale pogoda niezbyt im sprzyja, leje codziennie.

U mnie wczoraj również skulone płatki kwiatowe - wyczekują słoneczka.
Ale coraz więcej wykluwa się z podziemia

W tamtym roku były i się wyniosły

I u mnie się coś kluje



Dzisiaj na zDolnym Śląsku przepięknie, słonecznie, bezwietrznie i ciepło.

Dziś po deszczyku wyjrzało słońce. Ranniki natychmiast pokazały buźki

10.02.br.

W zeszłym roku posadziłam w 3 miejscach na działce, dziś pojechałam i .... Niespodzianka


Jest tylko jeden kwiatuszek i to w jednym miejscu, ale cieszy jak mało co.

Rannik zimowy w pełnej krasie



Minionej jesieni posadziłam trochę bulwek rannika cylicyjskiego. I proszę , trochę późniejszy, ale jest.

Jolu, ten z drugiego zdjęcia jest ciut większy, czy tylko obiektyw tak go pokazał?

Nie mam takich dywanów, jednak z roku na rok coś przybywa.



Trochę młodych siewek też się pokazuje.

Fakt, rozkręcają się powoli, ale jak po kilku latach zaskoczą, to każdego dnia nowe wykluwają się spod ziemi

Dzisiaj padało, więc były skulone. Fotki z 16 bm.

Aniu cylicyjski na zdjęciu to zbliżenie. Nie wydaje mi się większy, a raczej mniejszy. Na razie nie rozwinął do końca kwiatów I w dodatku jest to późnojesienne nasadzenie. O jego wielkości będę mogła coś powiedzieć dopiero, jak się zadomowi.

Jolu czy z lewej strony łodyżka i pąk u tego cylicyjskiego są nadgryzione przez ślimaki ?