Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu jeśli masz życzenie może śmignąć do Ciebie wiosną bo właśnie niedawno zauważyłam że mimo skrupulatnego karczowania odbija w jednym miejscu małą kępeczką. I nawet kwitnie jednym kwiatkiem Zdjęcia wiernie oddają kolor.

Miła propozycja, Mirko - dziękuję bardzo za dobre serducho
Pozwolę sobie skontaktować się z Tobą wiosną, bo szczerze mówiąc już mam takie same obiecane.

Białe od Ani Amlos cudne, takich szukałam.



Na początku września z dzielżanem.



I prawdopodobnie wrzosolistny. Przeniosłam z bylinowej pod płot do trudniejszej ziemi, myślę: może się nie będzie rozrastał. Gdzie tam ...

Mój ulubiony bladoniebieski

Aster Ronald:

Aster Ronald - pełnia kwitnienia:

Nietóre kwitnienia wstrzeliły się w powódź (od razu uspakajam, że nie - u mnie nie była dotkliwa, ale bałaganu narobiła), toteż nie załapały się na zdjęcia.
Bordowy się załapał


A obok mojego bladoniebieskiego niskiego ulubieńca odkryłam siewkę, cudem ocalałą z pielenia. Jest niska (preferuję takie, bo nie wylegają) i w kolorze bladolila, o którym marzyłam. I jest nawet bardziej puchaty od rodzica. Taki cud.

A kto ma w takim kolorze ?

Dostałam w prezencie i powódź mi załatwiła większość .
Poszukuję sadzonek .

Aster odmiana nn:

A ja mam białe wysokie:



Nigdy nie lubiłam białych, ale się jakoś przyplątały i widać bardzo chcą żyć, bo się starają

Bardzo lubię marcinki w kolorze fuksji. Moje są tylko białe i fioletowe niskie.

Aster Andenken an Alma Potschke: