Forum Ogrodnicze Oaza

Jak przekwitnął to nasiona zebrać i ściąć kwiatostany i po kłopocie

Ja zostawiam całe rośliny Nasienniki też są ładne, same się sieją A listki skutecznie osłaniają gołe nogi lilii

Barwne już przekwitają, białaski ciągną najdłużej:

Dech zapiera jaki ten biały piękny, Ja miałam w tamtym roku, ale gdzie mu było do tego. A i tak zimy nie przetrzymał.

Fakt, trochę chyba nie doceniamy orlików. Nawet niniejszy wątek nie grzeszy 'grubością'

Łatwo się rozsiewają, nieraz trzeba usuwać jak chwasty, ale warto pamiętać, że jak rzadko które byliny,
mają dużą różnorodność kwiatów - zarówno pod względem barwy, jak i wielkości i kształtu.
A i liście od wczesnej wiosny prawie do jesieni ładnie zdobią.

Kilka z minionego sezonu:

W ubiegłym roku najbardziej wpadły mi w oko czarne orliki Mam nadzieję, że rozsiały się solidnie Orliki podobają mi się pomiędzy liliami, ich delikatne listki łagodzą odrobinę linię bezlistnych łodyg i zakrywają co nieco

Na skalniaku kwitną już orliki

Jakieś takie ciemne prawie czarne te moje orliki. Siałam ich parę lat temu i teraz same się mnożą. Są pełne nie tracą tej cechy

U mnie pożegnanie z orlikami , większość już przekwitła, ten jeden spóźniony



...

Orlik Yellow Queen .

A ja dziś obcinałam orlikom nasienniki, mocno nimi machałam, żeby rozsiały się w dużej odległości

Kwitną. Jak wszystko tego roku, bardzo wcześnie.

Prawie, prawie:

Moje z siewu w 2017 r. też na tym samym etapie - niektóre zakwitły w roku ubiegłym, ale nie wszystkie, więc będą niespodzianki i w tym roku - siałam mix.

Noszzzz... zaraz koniec orlikowego sezonu (u mnie sam szczyt), a tu nikt, nic...
Mam wyłącznie samosiejki, co roku troszkę inne, na szczęście te fioletowo-niebieskie zawsze w przewadze.





Mutują - i ten ma dolne płatki pozwijane na kształt kryz na barokowych obrazach



W tym roku są jeszcze bladoróżowe





Wiem, że macie wspaniałe odmiany - pokażcie, są tak wdzięczne przecież...

Na odmiany musisz poczekać, może ktoś ma u mnie dziskusy samosiejki:

Orlik wachlarzowaty 'Rosea'