Forum Ogrodnicze Oaza

Nie lubię roślin jednorocznych, kocham byliny, ale zdarzyło się i mam dwie. Jedną z nich jest Rudbieckia. Jutro ją opiszę, bo muszę poszukać zdjęć.
Trochę nie prawda, że mam dwie jednoroczne (właśnie przypomniało mi się, że Poa annua, Viola tricolor, Stellaria meadia to takie upierdliwe też jednoroczne). Jak fajnie by było, gdyby ten nawias mógł je wypielić z ogrodu. Życzę tego wszystkim Forumkowiczom.

Andrzeju moze źle zadalam pytanie. Chodzilo mi o to czy ta sadzonka na zdjeciu była kupna czy nie. (Jezeli kupna to wieksza szansa na ustalona odmianę.tunele folie itd)Skoro Adrianowi wysialy sie wszystkie inne z tej odmiany to raczej większy jest procent niezgodności.

ja tez mialam w zeszlym roku tą odmianę i była bordowa ,innych rudbekii w ogrodzie nie mam i ciekawa jestem co się wysieje

Klakierowa, poznańscy producenci sadzonek (z giełdy kwiatowej) kupują w Vitroflorze. Na dziś 100 nasion 6,30 plus wysyłka. Na pewno jest jeszcze kilku dystrybutorów.

Rudbeckia hirta 'Prairie Sun'
W 2013 roku będąc z żoną w ogrodniczym została ona oczarowana tą odmianą. Kupiliśmy, choć nie mogłem skojarzyć gatunku. Dopiero w domu zobaczyłem, że to jednoroczne (sprzedawca nie poinformował). Myślałem, że mnie szlag trafi, ale jechać 60 km tam i z powrotem by zwrócić towar bez sensu (za niewiedzę (i/lub głupotę) się płaci).
Roślina wyhodowana i wprowadzona do handlu przez firmę Ernst Benary Samenzucht. Osiąga ok. 80-90 cm wysokości o bardzo zwartym pokroju, koszyczki (kwiaty) do 12 cm średnicy charakteryzująca się seledynowymi kwiatami rurkowatymi. Odmiana ustalona.
Nie znam innych odmian z autopsji, ale ta ma bardzo dużą trwałość ciętych kwiatów.
Roślina pięknie się rozsiała w 90% powtarzając cechy rośliny matecznej. Zdążyło zakwitnąć ok. piętnaście.

Pierwsze kwiaty (początek sierpnia).


23 sierpień




Rośliny, które późno skiełkowały i zdążyły wytworzyć tylko rozety liści doskonale przezimowały (zdjęcie tegoroczne)


Niespodzianka, przy niektórych zostawionych do rozsiania starych łodygach pokazują się nowe rozety liści




Tylko jedna roślina nie powtórzyła cech matecznych




Koniec października

ahan wrote:
Faktycznie b y ł a piękna - niestety nie przeżyła zimy, ani się nie wysiała

Aniu, u mnie 'Praire Sun' w ub. roku pokazał się dopiero pod koniec maja lub na początku czerwca. Potem nowe sukcesywnie wyrastały aż do września i te ostatnie najlepiej przezimowały.

W ub. r. pozostawiłem pierwsze kwiaty na rudbekiach aby się porozsiewały. Być może trochę za dużo zostawiłem. Tak wyglądała okolica roślin matecznych w połowie czerwca:


Teraz już kwitną (pięknie wyrosły, mają 120 cm wysokości)
Rudbeckia hirta 'Praire Sun':

Moja "pierworodna" Toto Rustic - pierwszy raz w życiu mam rudbekię na rabatkach ; oczywiście kupiona w centrum

Nigdy w życiu nie kupowana, wyrasta sobie to tu, to tam ; czasem ją nawet wiosną przesadzam

2016 - jest pierwsza:

Nareszcie!

Rudbekia 'szaleje' w tym roku, bo po ciężkiej zimie mam w ogrodzie sporo dziur:

Rosnie gdzie jej się podoba nie bardzo mam wpływ gdzie Rudbekia owłosiona

Przez całe lato, kwiatową arystokrację często przyćmiewa swoją urodą - zwyczajna-nadzwyczajna, bezobsługowa, przyciągająca wzrok - rudbekia owłosiona

22.06.


27.06.


29.06.


08.07.


11.07.

Witam.
Trafiłam tutaj oglądając zdjęcia rudbekii.
Jestem działkowiczem-neofitą, pierwszy raz wysiałam w tym roku rudbekię. Wydaje mi się, że wygląda inaczej niż Wasze. Miała to być rudbekia dwubarwna, ale spośród zakwitłych dopiero trzech kwiatów każdy jest inny.

Mam rudbekię dwubarwną - czy ona się wysieje sama po przekwitnięciu? Czy mam jej jakoś pomóc?

Zostaw parę przekwitniętych kwiatostanów do wiosny.
Zaraz przeniosę Twój post.

Emalia112 wrote:
Dziękuję