Forum Ogrodnicze Oaza

Gosia moje też bez nazwy i wiesz , wcale się tym nie zamartwiam
Ważne że zakwitły

Ela, to piękna lilia Snowboard

Zakwitła ostatnia w tym roku.

U mnie jeszcze kilka w pąkach i mam nadzieję że zakwitną mimo tej okropnej pogody

Marysiu, bardzo lubię Lilium splendidum, tę pięknotkę wpadającą na bal z lekkim spóźnieniem.
Również na moich karkonoskich rabatkach niedługo będzie koniec balu... póki co ciesze się orientalnymi. Pokazuje je w moim wątku - ale może więcej osób znających się na rzeczy zagląda tutaj i powie mi coś mądrego.
Bernini? z 4 pędów kwiatowych trzy maja ponad półtora metra wysokości, najwyższy - prawie 170 cm.




Także Rialto daje popis, nie aż tak wysokie, ale 120 cm murowane - i tyle kwiatów na pędzie (przyznaję, ten jest najładniejszy).

Są po prostu piękne

U mnie jeszcze kwitną (z wczoraj)





Obie pięknie pachną - tak delikatnie...


Ta nie pachnie (Snowboard?) ale za to ma duzo kwiatów. I zmienia kolor. Na poczatku miałą zielone brzegi (w pąku), potem była białą, a teraz różowieje...

Z przedwczoraj - "tygryski pełne i pojedyncze"







No i jeszcze ta - ostatnie zdjęcie, bo wczoraj opadła



Coś tam jeszcze się szykuje, ale to raczej końcówka...
Najładniej i najdłuzej kwitły te, które ustawiłam pod czereśnią...

Moja ostatnia w tym sezonie, siewka OT.

Mirzan piękne te twoje siewki. Podziwiam od dawna. Ja zapylone mam takie trąbki: golden splendour z pink perfection i odwrotnie. Będzie z tego coś ciekawego? Jakich kolorów siewek się mogę spodziewać po wysianiu jak będą nasionka? A mam pytanie jeszcze czy udaje się otrzymać nasionka z lilii sw. Józefa bo ona szybko usycha? Mam nasiennik zielony ale na uschniętej łodydze. Dosuszam go i już. Pozdrawiam

Już myślałam, że u mnie kompletny koniec sezonu - a tu paczcie, paczcie - co się pokazało miedzy zasychającymi łodygami większych sióstr; maluch ma ze 30 cm wysokości - i nos Pinocchia
Lilium splendidum





Nawiasem - mam mnóstwo nasienników lilii Henry`ego, przez niedopatrzenie nie ścięłam jednego pędu. Może ktoś chętny na nasiona w prezencie, jasna sprawa?

Łatka, jeśli można to mogę się zaopiekować Henrym z prawdziwą przyjemnością

Małgosiu CHI lilia snowboard zmienia kolor w zależności od pogody. Jak jest chłodniej to robi się różowa a jak ciepło to jest biała. Chyba nic nie pomieszałam

Kupujecie już lilie ?

U mnie kwitnie taka - sprawdzałam na zdjęciach nazwę, ale wygląda, że niby takiej nie kupiłam...
z wczoraj




Jeszcze 2 lub trzy się szykują...
Sadzone 15 lipca w donice.

Lilium speciosum.

CHI wrote:
Dla mnie wygląda wybitnie na Orange Planet = porównaj, Małgosiu, z tymi w moim ogrodzie.

To z dziś:



CO TO jest?? Wiem co miało być...

Małgosiu - to nie jest lilia, to trójsklepka, tylko z liliami daleko spokrewniona. Nie podam odmiany, bo ja ich nie mam. jest podobno mrozoodporna, ale wrażliwa na zalanie - i nie nadaje się do ciężkiej gleby (czyli do mojej )

Piękny był dzisiaj dzień słoneczny, ciepły jak wiosną . Przyjechały dziś do mnie zamówione lilie. Zamawiałem także martagony. Cebule były pakowane w pojedyncze hermetyczne torebki foliowe z torfem. Były różne i lilie azjatyckie i lilie OT oraz zamówiłem kilka jak wcześniej mówiłem martagonów. Lilie musiały już jakiś czas przeleżeć w magazynach. Nie miały kłów, to co to nie. Ale od martagonów były oderwane łuski. Duże martagony i dużo dużo łusek , które się już zaczęły już tworzyć swoje małe cebulki. Nigdy to mi się nie zdarzyło.
Do czego zmierzam. Niektórzy rozpisują się w internecie o trudnej uprawie i rozmnażaniu martagonów, a może to nie jest aż takie trudne jak się z początku przyjęło mówić. Jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści
Niektórym potrafi kij od szczotki wypuścić liście o ile znajdzie się trochę ziemi i kubeczek wody w pobliżu