Forum Ogrodnicze Oaza

Agnieszko, oczywiście, że czytałam - lata temu, jak tylko wyszło, a ostatnio, po filmie - dla porównania.
Moim zdaniem książka jest jednak ciekawsza, mniej "łopatologiczna". Może to zawodowe zboczenie każe mi tak patrzeć. I w dodatku jest to chyba najbardziej "trillerowata" pozycja w dorobku Tokarczuk.
Natomiast warto na pewno i przeczytać "Prowadź swój pług przez kości umarłych", i obejrzeć "Pokot". Choćby ze względu na mistrzowskiego kamerzystę.
A ja w tej chwili pogrążam się w mrokach zbrodniczego półświatka Edynburga, pochłaniając nowy om opowieści Iana Rankina o inspektorze Rebusie, właściwie eks-inspektorze, bo jak ja - definitywnie przeszedł na utrzymanie ZUS-u, dodam: w wersji brytyjskiej. Powieść ma tytuł "Nawet zdziczałe psy" i coś mi się zdaje (jestem w 2/3), że w domu Rebusa na końcu zamieszka ktoś na czterech łapach

Ja tymczasem kończę kryminał-nie-krymianał, bo mordercę znamy od początku, a sama zbrodnia jest kołderką przykrywającą moralne konflikty/dylematy, rzutujące na ludzkie postawy. Na pewno warto przeczytać, ale akcji jak górski potok się nie spodziewajmy, raczej babrania w ludzkiej psychice, również w swojej własnej, chyba że wyłączymy myślenie Niebawem wrzucę na kolejny kramik kryminałki, ten też.
"Niegodziwcy" lubimyczytac.pl/ksiazka/105129/niegodziwcy

Aniu zamiast wziąć się za "pług" zaczęłam też od Tokarczuk-Ostatnie historie.Ciekawie się zapowiada.

Rosa Luxemburg Herbarium:

Oryginał przechowywany w Archiwum Akt Nowych w Warszawie:



Pozdrawiam.

Marcin Wroński , Remigiusz Mróz ( Komisarz Wiktor Forst , jak i Joanna Chyła oraz Kordian ,, Zordon '' Oryński ) oraz inne dzieła tegoż pisarza. Agatha Christie niekwestionowana królowa kryminału. Katarzyna Puzyńska ( saga o policjantach z Lipowa ), Katarzyna Bonda ( tu trochę mam gorsze zdanie o pisarce, ale chcę skończyć 4 żywioły Szaszy Załuskiej ). Camilla Lackberg. Ryszard Ćwirlej. Z klasyki Henryk Sienkiewicz. Sporo czytam. W ciągu ostatnich czterech lat ponad 200 książek i apetyt rośnie w miarę czytania. Jak jest naprawdę dobra to, przeczytam jedną w ciągu wieczora. Bardzo długiego wieczora.....
Moja ukochana książka ? Jest jedna. Jewgienij Wodołazkin ,, Laur '' Za mną sporo, przedemną jeszcze więcej, ale ta naprawdę była wyjątkowa.

Ponieważ w zeszłym tygodniu wyszedł drugi zbiór opowiadań syna lojalność każe mi ją polecić. Szczególnie opowiadanie "Góra krzyży"
. Ponieważ byłam pierwszym recenzentem każdego opowiadania nie jestem obiektywna, wybierałam te które wydawały mi się najlepsze. I to sie czyta. Dobrze się czyta. Oczywiście jeżeli ktoś lubi ten gatunek. Klasyczne opowiadania o duchach.

Regina Brett - Jesteś cudem

Fantastyczna książka pomagająca nam przebrnąć przez codzienne dni. Pokazuje jak faktycznie powinny wyglądać nasze relacje z innymi osobami.
Jak ważna też jest w naszym życiu wiara. Jak niewiele potrzeba by zobaczyć uśmiech na twarzy drugiego człowieka. Książka pomogła i nauczyła mnie
jak postępować z ludźmi. To naprawdę obowiązkowa pozycją dla wszystkich. Z czystego sumienia polecam

Spróbuję ją upolować.

Krysiu, naprawdę Ci polecam tą pozycję. Spojrzysz po niej na swoje otoczenie z innej perspektywy

Obyś miał rację. Tzn. ....chciałabym żebyś miał rację.

Polecam z całego serca książkę SEKRETNE ZYCIE DRZEW. Czyta się (a w moim przypadku słucha, gdyż mam ją w wersji audio) z zapartym tchem. W moim przypadku raz skończyło się na przejechaniu przystanku, na którym miałam wysiąść. Napisana cudownie prostym językiem,opisuje drzewa , las jako czujące, pomagające sobie organizmy. Wspaniała...

Sekrety roślin,również ciekawa.

mirzan, Murarka jeżeli lubicie książki związane z życiem roślin lub zwierząt, to pod tymi linkami opisałem kilka, które na pewno wam się spodobają
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/r...amy?start=144#575230
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/r...amy?start=144#575231

Na inteligencję kwiatów, szkoda czasu.

Sam tak nie uważam. Z tego względu, że są tam naprawdę przepięknie ręcznie malowane ilustracje roślin

Robert Małecki - Koszmary zasną ostatnie.

To moje pierwsze spotkanie z panem Małeckim. Połowa książki już za mną i widzę, że pisze ciekawie. Inaczej. Mam często dość przereklamowanych bestsellerów, za którymi oprócz wysokiej ceny w środku nie kryje się nic odkrywczego.
Koszmary zasną ostatnie to dla mnie coś świeżego. Lubię dość często zapoznawać się z nowymi autorami. Wtedy niem a wypalenia czytelniczego, co już mi się nieraz zdarzało.

Bardzo dobra. Książkę Roberta Małeckiego bardzo dobrze się czyta. Pierwszy raz spotkałem się z twórczością tego pana i jestem bardzo zadowolony. Kryminał konkretny. Autor nie zmusza czytelnika do chodzenia w ślepe zaułki, bo po prostu ich nie ma. Nie ma pobocznych ,niepotrzebnych wątków. Akcja toczy się jednostajnie jak dobrze naoliwiona maszyna. Ciągle coś się dzieje, aż następuje finał.
Książka zawiera sporo ciekawych rozwiązań. Oprócz samej akcji bardzo mnie zaciekawiły opisy przeżyć, snów na jawie, majaków i innego typu wizji i wrażeń Brenera. To facet z krwi i kości . Nie jakiś superbohater, ale taki zwykły jak ja czy ty. Ma swoje wątpliwości, ma swoje wady, ma swoje uczucia. Czuje strach, lęk, obawę i ma nadzieję. Dzięki tej nadziei jeszcze żyje, jeszcze funkcjonuje. Jest jego motorem napędowy. Pięknie to opisał pan Małecki w swojej książce ,, Koszmary zasną ostatnie''
Trochę się obawiałem , dwa razy przymierzałem się do kupna tej książki i nie żałuję. Muszę przeczytać dwie pierwsze części.

Szczerze ? Polecam . Polecam tym, którzy tak jak ja chcą od czasu do czasu odetchnąć innym, świeżym powietrzem i inaczej spojrzeć na gatunek jaki jest kryminał. Pan Robert Małecki to umożliwia. Ma całkiem inny pomysł na kryminały, Świeży. Nowy. Problemy jego bohaterów są takie same jak u innych pisarzy, ale pokazuje je inaczej. I akcja jest bardzo przyzwoita. Finał też.



Teraz na tapecie. Michel Bussi - Nigdy nie zapomnieć.
Na skraju klifu spotykasz dziewczynę ? Nie wyciągaj do niej ręki ! Mogliby pomyśleć, że ją zepchnąłeś.
Manipulacja, emocje i napięcie.

Poprzednia książka bardzo dobry, nietypowy , nietuzinkowy kryminał. Szczerze polecam !

Obecnie. Remigiusz Mróz - Immunitet. Ostanie spotkanie ( jak na razie ) z duetem Chyłka- Zordon. ,, Tam gdzie polityka spotyka się z prawem kończy się wszystko inne ''.