TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Mar 2017 08:31 #527237

  • Zosia2
  • Zosia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 413
  • Otrzymane dziękuję: 607
Krysiu a takie podkiełkowanie to co ma na celu? sprawdzenie siły nasionek czy przyspieszenie wzrostu? Ja nigdy tak nie robiłam , od razu sieję do ziemi.Właśnie dzisiaj mam siać pomidory i paprykę synek mi wydzierżawił parapet w swoim pokoju, jedyny niezastawiony przez skrętniki.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Mar 2017 19:04 #527385

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
dana581958 wrote:
Krysiu, nie możesz tak się bać.Pot spływa Ci strumieniem, dzwonienie zębami słychać u mnie pod Lublinem :rotfl1:

Pozdrawiam. Ewa.

No widzisz, ja już tak mam że jak czegoś nowego próbuję to stresa mam strasznego, ale po wykonaniu zadania strach szybko znika.


Zosiu, to pierwsze to napewno a to drugie to przy okazji. Tak się zastanawiam na jakiej głębokości wysiewa się nasionka pomidorka do ziemi w warunkach domowych i czy wtedy się je zakrywa lekko ziemią czy też nie? Następnym razem wysieję je wprost do ziemi.


Zeberko, dzięki za wiarę w nasze zdolne rączki!! :kiss3:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Mar 2017 19:34 #527401

  • Zosia2
  • Zosia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 413
  • Otrzymane dziękuję: 607
Krysiu moje pomidorki wysiane chyba ze 12 odmian wysiałam.Nasionka wysiane do ziemi do siewu i pikowania i przykryte ziemią ale tak z wyczuciem, one bardzo dobrze kiełkują nawet jak za głęboko są posiane.Posiałam też paprykę-trzy odmiany.Co roku uprawiam takie szaleństwo pomidorowe, sadzę ok 100 krzaczków pomidorów potem rozdaję znajomym, jemy, jemy, jemy i robię soki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Forumowa Żabula

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Mar 2017 11:09 #527519

  • makosz11
  • makosz11's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 98
  • Otrzymane dziękuję: 236
Ja wysiałam do podłoża pomidora Koralik chociaż miejsca na jakiekolwiek siewki brakuje. Na dodatek zawzięłam się w tym roku,by mieć na balkonie rośliny jednoroczne z wysiewu własnego. Ciekawe gdzie poustawiam te wszystkie doniczki z siewkami jak się wyklują spod ziemi i będą jęczały :więcej światła !
Świadomość, że gdzieś ktoś istnieje, kto ciebie rozumie mimo odległości lub niewypowiedzianych myśli, przemienia tę ziemię w kwitnący ogród...
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Mar 2017 12:29 #527536

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Jagoda, a ja się głowię że jak powysadzam te pomidory do donic i będę je prowadziła na oknie, to mi zasłonią światło dla hoi. A teraz kochani pochwalę się nowym nabytkiem który do mnie dzisiaj przyszedł. Przedstawiam wszystkim odwiedzającym mnie panienkę Parasiticę variegata:

DSC_0007-2.jpg


DSC_0008-2.jpg



Ma jeszcze dojść do mnie wkrótce jej kuzynka czyli acuta variegata (która bywa też pod inną nazwą jako parasitica albomarginata). To taka z żółtym środkiem i ciemno zielonym obrzeżem czyli z wyglądu odwrotność tej na którą teraz patrzycie.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2017 13:00 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Michał, zeberka363

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Mar 2017 19:43 #527667

  • Anula
  • Anula's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 101
  • Otrzymane dziękuję: 220
Krysiu z pomidorami uważaj, bo ich liście są trujące dla kotów... Lepiej być czujnym, bo one potrafią mieć głupie wyskoki :ouch: np. moją ostatnio przyłapałam na objadaniu listków papryki habanero a tyle lat już ją mamy i nigdy nie dotykała nawet.

Hojeczka piękna :hearts: i to jest właśnie parasitica albomarginata czyli białe obrzeża liści ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Forumowa Żabula

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Mar 2017 23:27 #527751

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Tak, tak Anulka, wiem. Przynajmniej tak kiedyś słyszałam.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 12 Mar 2017 20:57 #528822

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Krysiu śliczna hoja :dance:
A jak tam pomidorki? Wychodzą?
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 14 Mar 2017 18:31 #529154

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
W kilku nasionka już widać kiełki, ale jakoś opornie im to idzie. Ja jednak cieszę się z możliwości obserwowania jak rosną a potem będę się rozkoszowała ich smakiem we właściwym czasie. :)
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 11:20 #529642

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Sezon hojowy uważam za otwarty!!! Ciutku se zaszalałam..... :whistle: :devil1: Kokolidku, przytuptaj tu ino z patelaszką, bo się zatrzymać nie mogę! :club2:

DSC0019a.jpg


natomiast ta panienka nie chciała z innymi hojkami zmieścić się w kadrze
DSC_0020.jpg


DSC_0021-3.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 13:19 #529649

  • nati6
  • nati6's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 424
  • Otrzymane dziękuję: 652
No proszę same rarytasiki :bravo:
same świeżynki,no a teraz bardzo proszę o każdą z osobna :drool:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 13:49 #529651

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Ho ho, ktoś nam tu zaszalał z nowymi hojami
Widać sadzonki ładne to szybko się ukorzenią 

Czy mogłabyś napisać jakie to są odmiany
Ostatnio zmieniany: 17 Mar 2017 13:50 przez Michał.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 14:41 #529656

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Zakupiłam teraz te hojki (ze zdjęcia):

waymaniae splash
hasseltii
diptera Sp. Fiji
erythrostemma Hot Sam Pean IML1439
EPC (New characteristic)
endauensis
soligamiana
Sp. NOID Lubosz
i jako gratisik: pauciflora

dodatkowe hoje dokupione na poczet powiększenia zbiorku nie pokazane na zdjęciach:

vittelina splash (na zagęszczenie)
bella
eskimo splash
acuta variegata
erythrina
kanyakumariana (na zagęszczenie)

Jeszcze mam zamiar dokupić hoję wibergiae :hearts: , ale to już w późniejszym terminie.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 15:03 #529658

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Moje hoyowe faworytki to hoya diptera Sp. Fiji, soligamiana, pauciflora :supr3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Forumowa Żabula

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 15:10 #529661

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Najprawdopodobniej z kolekcji mi wylecą hoje takie jak: linearis, gracillis i lacunosy obydwie. Zastanawiam się jeszcze nad ''wylotem'' camphorifolii i jeśli się tego roku nie ruszy, tooooo...... :mad2: :hammer: :devil1:

A na polowanie biorę pod lupę hoje: wibergiae (ta o szerszych liściach, bo tą o wąskich już mam), inflata, sp.pahang oraz sammannaniana (lub pod inną nazwą:'Deep Bell')
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 17 Mar 2017 15:54 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 16:12 #529669

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Takie toporne te hoye, nie chcą kwitnąć, rosnąć
hoya inflata
a hoya sammannaniana

Krysiu same cudeńka na te co polujesz
Ostatnio zmieniany: 17 Mar 2017 16:12 przez Michał.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Mar 2017 21:31 #529760

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
O jacie, ile tego!
No to idziesz w hoje, Krysiu. A skrętniki to już sobie chyba odpuścisz...

U mnie właśnie zaczyna się przeprowadzka. Nie wiem jak ja pomieszczę swoją (podupadłą)kolekcję fiołków na mniejszej ilości okien, które i tak trzeba podzielić na koty i rośliny. Urabiam swojego W na kwietnik rozporowy do sufitu na hoje.
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 18 Mar 2017 10:20 #529843

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Asiu, moja miłość od hoi trwa już od baaaardzo dawna. :flower2: To były pierwsze kwiaty z jakimi próbowałam przygody iks lat temu, potem przyszła kolej na miłość do filodendronów która nigdy nie ustała, ale z racji ciągłych przeprowadzek musiałam je oddać w dobre ręce. Po nich uaktywniła się miłość do fiołków i skrętników. Z tych dwóch ostatnich (fiołki i skrętniki) zupełnie zrezygnowałam. Jak będę już miała ten wymarzony dom, to będę miała na pewno na swoich salonach hoje, storczyki i filodendrony - te są objęte miłością nie kończącą się! I posiadają miejscówkę na wyłączność w moim sercu! :hearts: :idea1:

Dobrze wiem jak to jest z upychaniem dużych ilości roślin na mniejszych metrażach, czasami trzeba się nieźle napocić by je poupychać i cieszyć swe oczęta ich widokami podczas kwitnień. To zupełnie tak, jakby człek chciał spakować 4 słonie do pudełeczka od zapałek i jeszcze musi zostać choć niewielki luz. :devil1: :devil1: Będę trzymała kciuki za przeprowadzkę.
Wiesz coś może co się dzieje z Barakudką? :think:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.686 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum