TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 04 Sty 2016 19:40 #421563

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
O, Nowinko, fajna wiadomość :dance: , bardzo zresztą trafna decyzja :bravo: . Koty powinny być parami, nie w pojedynkę. Można mieć też kilka par-jak nasza Krysia :hearts: A jak zareagował Twój "stary" kot?
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 04 Sty 2016 19:48 #421568

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Asiu mój stary kot ,to też kocica :) Zachwycona nie jest ,a nawet straciła apetyt .Ale nie jest bardzo agresywna .Czasem nowa dostaje łapą ,ale jakoś tak bardziej pieszczotliwie .Pod tym względem jest dobrze ,tylko patrzeć jak będą spać razem przytulone do siebie :dance:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Sty 2016 13:18 #422029

  • Barakuda
  • Barakuda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 340
  • Otrzymane dziękuję: 26
Selinka wrote:
O, Nowinko, fajna wiadomość :dance: , bardzo zresztą trafna decyzja :bravo: . Koty powinny być parami, nie w pojedynkę. Można mieć też kilka par-jak nasza Krysia :hearts: A jak zareagował Twój "stary" kot?
Potwierdzam, że koty powinny być min. parami. Najlepsze co mogłam zrobić to wziąć na raz z jednego domu ( hodowli) moich chłopców. Nie wyobrażam sobie, żeby któryś z nich był sam.
Wracając jednak do tematu roślinnego to no coż Asiu… Ciekawa jestem co Ci się fiołkowego jeszcze wymarzyło… Ja zostałam z niewiele ponad 20 odmianami i prawdę pisząc to marzy mi się tylko Frozen in Time ale muszę chyba upolować doroślaka bo ani z listkiem ani z sadzonkami nie poradziłam sobie...
"… Tylko ubóstwo moralne może wytłumaczyć istnienie w domu miejskim okna, za którym nic nie rośnie ani nie żyje…" Karol Ciapek
Zapraszam forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...barakudowa-zielenina
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Sty 2016 20:42 #422222

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Ewuś, to naprawdę fajna wiadomość w nowym roku że masz o kicię więcej. Sama zobaczysz jak się kociasta przemieniać będzie na twoich oczach, ciesząc twe oczyska wszelkim dobrem jakie z jej kociego serduszka wypływać będzie w kierunku domowników. Ewuś, już pokazywałaś nową kicię u siebie?
Nowy Roczek przywitał mnie w świetnym nastroju i z nadzieją na lepsze jutro. Oby ze zdrówkiem było podobnie - wszystkim tego życzę!! A mnie normalnie odbiło, bo choć nie znoszę zimy jako zimy, to w tym roku czekałam z utęsknieniem aż spadnie śnieg i chwyci mróz (z dzieciństwa pamiętam skrzące się płatki śniegu spadające z obłoków i ich skrzypienie pod butami - to w zimie lubię).

Selcia (Asiu), twoja Tośka mnie rozkochała w sobie. Skąd ty takie cudo wytrzasnęłaś? Jest cudnista nade wszystko!! :hearts: :hearts: :hearts:

Aguś, na fiołasy cię wzięło bez dwóch zdań! Tylko nie zapomnij nam je pokazać podczas ich kwitnień!! :teach: :idea1: :whistle:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Sty 2016 21:01 #422234

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Krysiu, świetnie, że masz takie dobre nastawienie. To, co myślimy staje się rzeczywistością w naszym życiu-przyciągamy to (moje motto po angielsku):)Warto więc świadomie "dobierać" myśli, odrzucając te negatywne.

Co do Tosi, to mam ją z wystawy, (przyjechała z Mińska z Białorusi) siedziała malutka na klatce, machała łapeczką zabaweczkę i oboje z Wiesiem zwariowaliśmy wtedy na jej punkcie(jak się potem okazało). To była sobota i nie byliśmy zdecydowani na kupno kotka już, ale kiedyś tam. Wróciliśmy do domu i oboje nie mogliśmy przestać o niej myśleć, choć nie przyznawaliśmy się do tego przed sobą. Był to finansowo nieciekawy okres w naszym życiu. Jednak kociczka miała z nami być! Wiesiu nie wytrzymał, w sekrecie przede mną pojechał po kicię (że niby jedzie na bazarek, jak zwykle) i tak to się szczęśliwie ułożyło że była a hodowczyni ucieszyła się, że jednak będzie z nami i nawet spuściła cenę! Do dziś Wiesiu mówi, że nie wie co by zrobił, gdyby ktoś ją na tej wystawie kupił. Twierdzi, że to były najlepiej wydane pieniądze w życiu!
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Sty 2016 20:58 #423735

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Dzisiaj tyci fotencji. Na początek hoja Walliniana:

20160102_105438.jpg


20160102_105419.jpg


i najmniejsza sadzoneczka hoi Thomsoni jaką kiedykolwiek miałam (w porównaniu z pudełeczkiem zapałek)
20160110_093806.jpg


20160110_093754.jpg


mój leniwy łobuziak Toffik, zwany Tofciem
20160110_094010.jpg


20160102_170007.jpg


Polcia i Tofiś
20151230_200529.jpg


Berutka
20151230_200545.jpg


od lewej: Polcia, Tofiś i Berusia
20151223_101658.jpg


a to mój czarnisty anioł w kocim futerku o imieniu Pumek, zwany też Pumisiem
20151231_005348.jpg


20151231_005413.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Sty 2016 21:29 #423767

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Już miałem chwalić hoje, ale gdy zobaczyłem Twoje śliczne koty zapomniałem o nich :happy:
Im to dobrze! Musisz mieć z nimi wesoło ;) A jaki mają fajny punkt obserwacyjny :woohoo:
Aż mi się przypomniała historyjka, kiedyś wyglądam przez okno (a mieszkam na poddaszu na 5 piętrze) i widzę że tuż obok, na skraju dachu siedzi kot! :supr3:
Jak się okazało, należał sąsiadki zza ściany, wyszedł przez otwarte okno i po dachu przeszedł w okolicę mojego okna.
Na szczęście cało wrócił do domu :) a sąsiadka będzie musiała zamontować siatki, podobne do Twoich.
Ostatnio zmieniany: 10 Sty 2016 21:30 przez Gabriel.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Sty 2016 23:05 #423825

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Dawno temu uważałam, że te siatki jako dodatkowe zabezpieczenie okien to zwykłe ludzkie fanaberie, ale jak na własne oczy zobaczyłam jak kot z rozpędem wyskakuje przez okno za ptaszkiem chcąc go złowić, a uczynił to wyskakując z 3 piętra, to zamarłam z przerażenia w bezruchu. :supr3: :supr3: :supr3: Dzięki Bogu że to nie był mój kot, ale cudzy, jednakże czyjegoś kota też szkoda, gdyby mu się krzywda stała. Dopiero wtedy pojęłam że siatka to nie jakieś fanaberie ludzkie, odpowiedzialna miłość do ukochanych zwierzaków. A co do wesołości z futrzastymi, to faktycznie mam z nimi wesoło. Dzisiaj na obiad mieliśmy pieczonego kurczaka. Ja oczywiście zjadłam obiad na końcu. Podczas obiadu na chwilkę musiałam iść tam, gdzie król piechotą chodzi i właśnie w tym czasie zniknął mi mój kawałek soczystego pieczonego kurczaczka. Wchodzę do pokoju, a Polcia z Tofikiem się kłócą o zdobycz, zaś Pumek patrzy mi w oczy błagająco, jakby chciał powiedzieć cichutko: ''No daj choć kawalątek, ulituj się nade mną biednym. Nie bądź żyła!''. Natomiast zawsze rano gdy puszczam syna do szkoły, to muszę uważać szykując młodemu śniadanie, bo wędlinka znika z kanapek w mgnieniu oka.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 10 Sty 2016 23:10 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 06:30 #423866

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Koty są fuj :devil1: :devil1: :devil1:
A hoja Thomsoni to taka sama jak moja globulosa przez 2 lata którą w końcu wywaliłem :wink4:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 07:54 #423870

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Zdaje Ci się, bo rośniesz. :P :whistle: Koty są cacy, na maxa cacy!! A co do Globulosy, to i u mnie ta panna nie chce współpracować ku radości moich oczodołów. Jak nie, to nie. Więc mówię jej...Pa, pa! :bye: :bye:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 11 Sty 2016 07:55 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 13:20 #423939

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Koty są wspaniałymi, pełnymi mądrości i inteligencji zwierzętami.
Myślę, że nie lubią ich ci, którzy nie cenią indywidualizmu.Mnie bardzo odpowiada ich niezależność i wojowniczość.
Są mniej czy bardziej charakterne :devil1:
Też mam kotka i jestem do niego bardzo przywiązana
A hoje piękne :bye:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 14:09 #423955

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Kociaste są zawsze wspaniałe :hearts: to tylko ludziska stereotypowo na nich patrzą ;)
Wiedziałam kiedy zajrzeć :wink4:
Pomyślności w nowym roku :kiss3:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 14:09 #423956

  • Roma
  • Roma's Avatar
Krysiu, a tak szczerze,nie obsikują Ci niczego w domu? Mamy 6 kotów w tym dwa to straszne sikawki(wykastrowane) nie miałam wyjścia i dostały eksmisję do domku gospodarczego :(
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 19:09 #424051

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Tola wrote:
Koty są wspaniałymi, pełnymi mądrości i inteligencji zwierzętami.
Myślę, że nie lubią ich ci, którzy nie cenią indywidualizmu.Mnie bardzo odpowiada ich niezależność i wojowniczość.
Są mniej czy bardziej charakterne :devil1:
Też mam kotka i jestem do niego bardzo przywiązana
A hoje piękne :bye:

Tolciu kochana, w zupełności się z tobą zgadzam! :bravo: B)


Romeczko, czasami im się zdarza sikać na linoleum w przedpokoju, choć są wszystkie wykastrowane. Teraz jest taki czas że Toffik - kocurek najmłodszy wiekiem a nie stażem - chce przejąć w stadzie przywództwo Majkunce czyli Poli.


Maju kochana, dzięki za życzonka. Tobie też najlepszego, skarbie. Od dawna po cichu podglądam twoje ogrodowe włości i za każdym razem wychodzę stamtąd z nową porcją energii. Dziękuję Ci za to. Kiedyś nie przepadałam za kotami, ale to mój syn po przytachaniu bezdomnego małego kiciusia odmienił moje nastawienie do tych uroczych zwierzaków.
Marzy mi się otwarcie wątku naszej Ewuni (Nowinka). Smutno mi bez jej wątku. U niej też odpoczywałam i nabierałam sił, wpadając na przeróżne pomysły realizacji moich małych chciejstw przyblokowych.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 11 Sty 2016 20:20 #424086

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Krysiu, fajne masz te kociska. Fajne złodziejaszki. Mój Fiołek też potrafi kraść, ale mięsko i inne przysmaki go nie interesują-łaszczy się na kromkę chleba, suchą grzaneczkę, albo wtyka nos w tartą bułkę a leżący w Wigilię opłatek co i rusz usiłował porwać, choć dostał kawałek z życzeniami i uściskami przy dzieleniu się jak na domownika przystało :rotfl1:
Mój Fiołek jest przeze mnie zwany często pieszczotliwie "Sisiołkiem". Jak był mały, to zdarzyło mu się kilka-kilkanaście razy nasiusiać, na pościel i kocie posłanie. Szybko mu przeszło, natychmiast prześcielałam łóżko, zmieniałam pościel a łóżko składałam, żeby było niedostępne i prałam kocie posłanie, całe.To było jeszcze przed jego dojrzewaniem, które przebiegło "bezsiusianiowo", tylko przepisowo smrodkowo. Szybko jednak został wykastrowany i nigdy więcej nie miał wpadki.
Oba moje koty uwielbiają .........załatwiać się w trakcie sprzątania kuwet (ja czyszczę jedną, a kotek jeszcze myk szybciutko do drugiej, żeby potem dłużej czysto było), co rozśmiesza mnie nieodmiennie i rozczula, może one myślą, że robią mi prezent? :rotfl1: Kochane są takie!!!!
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 12 Sty 2016 21:24 #424524

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
To u moich kiciów jest inaczej; wystarczy że sprzątnę kuwetę a one natychmiast siup-siup do kuwety i dawaj walić kloca lub wypuścić sikańca. :happy: A że są z nich złodziejaszki wędlinkowe, to już chyba wszyscy w okolicy to wiedzą! :happy: :happy:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 12 Sty 2016 21:25 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 12 Sty 2016 22:14 #424540

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
W taką pogodę jak ostatnio to tylko oglądanie kolorowych ogrodów przynosi otuchę, że całkiem niedługo znowu tak będzie :flower2:

Koty w stadzie zawsze będą walczyć o miejsce i pozycje, a nie ma to jak pozostawienie swojego zapaszku :devil1:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 12 Sty 2016 22:51 #424552

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Maju, ja już żyję tą nadzieją że już niedługo będzie znowu ciepełko i poszalejemy sobie zielonaskowo. Flora...moja miłość!! :hearts: :hearts:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.671 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum