• Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 00:28 #315846

  • Sinthell
  • Sinthell's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Michał
  • Posty: 651
  • Otrzymane dziękuję: 438
Romo - nie przesadzajmy... ja po prostu lubię dłubaninę :P...

Hiacynto - lekko kwaśna ziemia dla bukszpanu nie przeszkadza, obawy mam trochę inne a bardziej związane z systemem korzeniowym brzozy... czy ona po prostu mi wszystkiego nie pozjada??
Chociaż moje bukszpany ostatnio z roku na rok dostają po "d..." uważam, że albo jeszcze raz się sparzę i nici z bukszpanów w moim ogrodzie, albo wszystko będzie ok.
Ale dziękuję za UWAGI aż przestudiowałem internet w poszukiwaniu informacji...
Widzę, że ktoś wnikliwie patrzy na moje wypociny :)
pozdrawiam
Michał
___________________________________________________________________


___________________________________________________________________


Zielone okna z estimeble.pl

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 00:35 #315847

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Ze względu na ekspansywne korzenie brzozy warto spróbować z rododendronami :) U stóp brzozy mozna usypać rozłożysty pagórek z kompostu i kwaśnego torfu i na takim wzniesieniu sadzić różaneczniki :) Mają one płytki system korzeniowy, więc tak przygotowane miejsce będzie dla nich idealne :)

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 07:30 #315852

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Sinthell wrote:
A może napiszę tak oto moja pierwsza propozycja na "Brzoze"...

Wszystkie UWAGI mile widziane...

brzoza01.jpg

Kompozycja ładna, poza tujkami, jakoś nie pasują mi one do brzóz, ale może to dlatego, że za nimi nie przepadam. Ja posadziłabym sosny, np. Pinus nigra 'Pyramidalis', rośnie dość wąsko. Rododendrony pod brzozami nie polecam, bo one potrzebują dużo wody, a brzozy to pijawki :huh:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 07:48 #315854

  • t-x
  • t-x's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 102
  • Otrzymane dziękuję: 620
piku wrote:
Sinthell wrote:

brzoza01.jpg

Kompozycja ładna, poza tujkami, jakoś nie pasują mi one do brzóz,

I mnie tujki trochę bokiem wychodzą.Kiedyś w ogrodniczych nie było wyboru więc wszyscy masowo je sadzili :sleepy: zwykle 'szamargd'... tudzież jałowiec 'skyrocker',lub 'blue arrow',ale przy obecnym wyborze roślin takie szpalery jednakowe u wszystkich trochę smucą.

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 08:19 #315855

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Muszę zgodzić się z Piku co do Rododendronów. Usypanie podniesionej rabaty też nie pomoże ponieważ brzoza wypuści korzenie wyżej w owej wyniesionej rabatce. Taka niestety cecha tej rośliny. Myślę, że trzeba się skupić na roślinach lubiących sucho np. trawach. Dobrym źródłem inspiracji może być "Ogród w cieniu brzóz" Aguniady. Po co wyważać drzwi, które stoją szeroko otwarte. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 08:40 #315856

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
No niestety, brzozy to bardzo kiepskie sasiedztwo dla wiekszosciu roslin a szkoda, bo utoku im odmówić nie sposób. Mam jedna na działce, na sczeście w samym rogu, obok kompostownik ;) Ale nie o tym chciałam.
Przy brzozie u mnie dość dobrze radzi sobie cis. Pomiedzy brzozą a jabłonią mam złożone hostowisko i hosty też w miarę sobie radzą, Oczywiście gdyby nie sąsiedztwo pijaka byłyby na 100% bardziej okazałe.
U koleżanki w ogrodzie firma posadziła pod brzozami trawy (chyba trzęślica ale nie jestem pewna) i też wygląda nieciekawie.
Za tujami generalnie tez nie przepadam, ale czasem to nalepsze wyjście, lepsze niż sąsiedzkie 'widoki'
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 13:40 #315907

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Zajrzałam tylko na moment, wieczorem obejrzę to sobie dokładnie :search: . W zasadzie umieściłeś tam wszystko co by mi pasowało, lubię żurawki ( mam już trochę) hosty, wrzosy, rh, hortensje też mi się marzą, ale u nas jest duży okap i śnieg z dachu leci aż do tuj, boję się, że połamie rośliny. Wykombinowałam więc tę ścieżkę przy tujach, trochę też oddaliłoby to rabatę od ich korzeni.

Tam kiedyś, między oknami, była weranda, zlikwidowaliśmy ją, ale mimo, że okna wstawiamy teraz większe to odległość między nimi jest spora, żeby to optycznie lepiej się prezentowało myślałam posadzić tuż przy domu jakiś smukły jałowiec, cyprysik... a wokół inne rośliny.

Gdybym jednak nie miała racji to nie będę się upierać.

Zdjęcia postaram się zrobić.

Dzięki :hearts:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 14:30 #315917

  • Sinthell
  • Sinthell's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Michał
  • Posty: 651
  • Otrzymane dziękuję: 438
piku wrote:

Kompozycja ładna, poza tujkami, jakoś nie pasują mi one do brzóz, ale może to dlatego, że za nimi nie przepadam. Ja posadziłabym sosny, np. Pinus nigra 'Pyramidalis', rośnie dość wąsko. Rododendrony pod brzozami nie polecam, bo one potrzebują dużo wody, a brzozy to pijawki :huh:

Piku - właśnie dlatego szukam jakiejś alternatywy dla tujek - tylko problem polega na tym, że chciałbym odsłonić się od sąsiada który ma "pierdzielnik" za płotem... drga sprawa tujki to fakt taka sztampowa roślina wszędzie ich pełno... ale co ja posadzę przy ogrodzeniu gdy z drugiej strony mamy psa - berneński pies pasterski... który załatwi wszystko swoim moczem...
Sądzę, że jedynie w grę wchodziły by tylko rośliny liściaste które by jakoś odpierały ataki psa...

Pinus nigra "Pyramidalis jak najbardziej jestem na tak... tylko ile ja mogę mieć sosen w ogrodzie ...?
Michał
___________________________________________________________________


___________________________________________________________________

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 18:11 #315985

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Michał, a żywopłot z cisów ? Nie mam pojęcia jak by tam sobie poradził, ale wygląda pięknie.

Nie wiem dlaczego wypadają Ci bukszpany, one nawet u mnie rosły, teraz zostało już tylko kilka, ale jeszcze gdzieś tam powsadzam, bo mama je łatwo rozmnaża :flower2: U rodziców to co mini rośnie maxi :happy: Bukszpany były tam wielokrotnie przesadzane, karczowane, dosadzane... bez żadnych osłon, a po drugiej strony ulicy szczere pole. Część swoich przywiozłam od mamy, bo miały iść na śmietnik, duże już były i dały radę, nawet kiedy śnieg na nie spadał, łamał część gałązek, ale szybko odrastały, mąż je wyrzucił, kiedy musiał nowe rury położyć. Rosły też pod brzozą i tujami i to dosłownie, niedawno przesadziłam jeden, który znalazłam wśród gałęzi tuj.

Natomiast w parku przy Pałacu Branickich mieli problemy, było kilka nasadzeń.

Bukszpanom szkodzi najbardziej podlewanie przez psy, zwłaszcza zimą.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 18:13 #315987

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Sosen można mieć wiele, bo to piękne drzewa :lol: . Ale tujki chyba też nieodporne na podsikiwanie :huh: . Może mały żywoplot z grabu albo buka :think:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 18:25 #315991

  • Sinthell
  • Sinthell's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Michał
  • Posty: 651
  • Otrzymane dziękuję: 438
Krzysia wrote:
Michał, a żywopłot z cisów ? Nie mam pojęcia jak by tam sobie poradził, ale wygląda pięknie.

Nie wiem dlaczego wypadają Ci bukszpany, one nawet u mnie rosły, teraz zostało już tylko kilka, ale jeszcze gdzieś tam powsadzam, bo mama je łatwo rozmnaża :flower2: U rodziców to co mini rośnie maxi :happy: Bukszpany były tam wielokrotnie przesadzane, karczowane, dosadzane... bez żadnych osłon, a po drugiej strony ulicy szczere pole. Część swoich przywiozłam od mamy, bo miały iść na śmietnik, duże już były i dały radę, nawet kiedy śnieg na nie spadał, łamał część gałązek, ale szybko odrastały, mąż je wyrzucił, kiedy musiał nowe rury położyć. Rosły też pod brzozą i tujami i to dosłownie, niedawno przesadziłam jeden, który znalazłam wśród gałęzi tuj.

Natomiast w parku przy Pałacu Branickich mieli problemy, było kilka nasadzeń.

Bukszpanom szkodzi najbardziej podlewanie przez psy, zwłaszcza zimą.

Krzysiu z Cisów jest przepiękny żywopłot ale, długo rośnie no chyba, że kupić większa sadzonki...

Powiadasz, że bukszpany z łatwością rozmnaża Twoja mama to może jak kiedyś do Ciebie zawitam to znajdzie się pare miniaturek... które bym mógł odkupić??

A przy Branickich to wiem, widziałem na własne oczy ten kataklizm... okazało się, że sadzonki były importowane z Holandii wraz z zarazą... jakby nie mogli od polskich producentów wziąć... ale przy tak wielkim założeniu barokowym to cena z naszego rynku jest kosmiczna... nawet na Białystok.
pozdrawiam
Michał
___________________________________________________________________


___________________________________________________________________
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2014 18:28 przez Sinthell.

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 18:31 #315992

  • Sinthell
  • Sinthell's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Michał
  • Posty: 651
  • Otrzymane dziękuję: 438
piku wrote:
Sosen można mieć wiele, bo to piękne drzewa :lol: . Ale tujki chyba też nieodporne na podsikiwanie :huh: . Może mały żywoplot z grabu albo buka :think:

Tuje na psi mocz reagują na początku czarnięciem pędów, potem usychają ... i nie chcą się odbudowywać. Więc to dobra roślina bardziej dla suczek :) ale te też dają w kość szczególnie trawnikom... bo strasznie wypalają trawniki - takie żółte plamy na trawniku. Wiem bo sam mam z tym problem i zawsze na wiosnę trzeba regenerować takie ubytki.
Michał
___________________________________________________________________


___________________________________________________________________

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 19:00 #316011

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Powiadasz, że bukszpany z łatwością rozmnaża Twoja mama to może jak kiedyś do Ciebie zawitam to znajdzie się pare miniaturek.

Nie wiem co tam mama ma teraz, ale jeśli coś jest to już Twoje :) nie są to jednak odmiany miniaturowe.

:ouch: Sama muszę spróbować, mamie się udaje to mi też powinno ;) Większość moich tuj kolumnowych, też z maminej hodowli.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 24 Lis 2014 19:12 #316015

  • Sinthell
  • Sinthell's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Michał
  • Posty: 651
  • Otrzymane dziękuję: 438
Krzysiu to tylko pozazdrościć tfu tfu na psa urok... to ja się piszę...

To powinnaś parę bukszpanów posadzić u siebie na pewno było by pięknie skoro masz takie możliwości..
Michał
___________________________________________________________________


___________________________________________________________________

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 30 Lis 2014 12:21 #317666

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu wszystkich sosenek nie da się uratować, jest ich tam siedem, cztery rosną tuż przy krawężniku, za którym znajduje się wylana z betonu ścieżka, ich korzenie są pod betonem :sad2:
Kiedyś podjazd i ścieżkę do domu przerobimy, ale najpierw musimy zająć się domem. Kilka samosiejek mam jeszcze w innym miejscu, jeśli ktoś ma na nie apetyt to zapraszam :)
Też mam zwyczaj ratowania roślinek, kiedy zaczęliśmy remont przenosiłam pojedyncze pędy rozchodnika, malutkie kłącze liliowca rudego, smolinoska... nie mówiąc już o irysach, w miejsca, jak mi się wydawało bezpieczne, ale nie wszystko przetrwało :(

Zdjęcia z miejsc zaznaczonych przez Michała.

Spod tuj w kierunku świerków

HPIM0372.jpg


i drugie trochę wcześniejsze i pod innym kątem


HPIM0365.jpg



Od ściany domu w kierunku tuj, okropny widok :jeez: tu gdzie stoję była kiedyś weranda.


HPIM0374.jpg



Z narożnika domu w kierunku bramy.


HPIM0373.jpg


Może jeszcze takie.

HPIM0379.jpg


Wrzucę jeszcze taką mapkę, którą syn mi kiedyś sporządził żebym mogła nanieść miejsca cieniste i słoneczne, może niedokładnie trzyma proporcje, ale mniej więcej wiadomo o co chodzi.


mapa.jpg


Teraz kilka konkretów :

długość ściany domu ok. 11 m ;
odległość od ściany do tuj ok 3 m ;
latem słońce dociera ok 9,00 - 10,00 i ok. 16,00 ;
okap jest duży, śnieg z dachu spada u podnóża tuj;

Miejsce przy bramce jest bardzo suche i słoneczne, żurawki tam raczej nie dadzą rady, myślałam o posadzeniu przy ścieżce od bramki w kierunku domu rojników i rozchodników, kiedyś tam rosły i kilka nawet przetrwało, a tył tej rabatki ( za jałowcem, pierwszą tują i tuż pod brzozą) nie wiem czym :jeez: Może coś podpowiecie, albo pokombinuję, może hosty w donicach, może żurawka dla urozmaicenia :idea2: tam już będzie spadać śnieg.

Ten kawałek przy bramce jest zasypywany śniegiem z odśnieżania podjazdu i ścieżki, więc krzewy się nie sprawdzą. Jałowiec przy bramce kiedyś był piękny, ale moi panowie nie zwracają uwagi gdzie sypią śniegiem i musiałam wyciąć dolne gałązki :angry:


Tak jak pisałam wcześniej, w zasadzie pomysł Michała mi odpowiada, ale ze względu na spadający z dachu śnieg, obróciłabym ją o 180o tak by ścieżka biegła tuż przy tujach i wcale nie pod linijkę :devil1: a rabatka prawie opierała się o ścianę domu. Przy fundamencie planujemy ułożenie rzędu płytek, albo coś w tym rodzaju.


Jednak ta część to dalszy etap, jest tu za mało miejsca żeby posadzić roślinki a potem wpuścić fachowców od elewacji, jednak wiosną mogę już zacząć porządki, przygotowywać ziemię i wprowadzać małe zmiany, a nawet metodą Siberii kupić i zabrać kilka moich ! roślinek ze szkółki i przetrzymać je w pojemnikach :rotfl1:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 30 Lis 2014 13:11 #317677

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Krzysiu, 3 m to nie jest tak dużo. W przypadku prac na elewacji katastrofa. Jeżeli zdecydujesz się na rh, rozrosną się i nie wiem, czy będą miały wystarczająco dużo miejsca. Piszesz, że jest tam duży okap, deszcz dochodzi? Jeżeli byś podcięła dolne gałęzie tujek, ścieżka może być bardzo blisko nich i zawsze trochę miejsca więcej na nasadzenia od strony domu. Przy projekcie pomyśl, jak to będzie wyglądało za ...10 lat. Masz przepiękne stare świerki, pod nimi ciężko coś utrzymać przy życiu. Dałabym bluszcz pospolity albo barwinki. Od strony domu może mieszaniec roślin półcienia: hosty, paprocie, naparstnice, tojady...? :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 30 Lis 2014 13:20 #317680

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Wiosną mogę i chcę :evil: zacząć obsadzanie tego kawałka ze zdj. 1 i 2 z poprzedniego postu.
Pod sosnami, od strony tuj, posadziłam ok. 20 host, kilka żurawek, przeniosłam tam parę swoich roślinek: kokoryczki, paprocie, dąbrówki, fiołki, trochę cebulowej drobnicy ( wczesną wiosną będzie tam więcej słońca), niezapominajki... W tym kierunku chcę ten kawałek nasadzać, co tam mi się spodoba, będzie pasować i kasy wystarczy ;)

Między tujami a hostami jest jeszcze miejsce na coś większego, ale w tej chwili brak mi pomysłów, tawułki ? a może nawet azalki? od narożnika działki słońce by docierało ?

Na jednej sośnie muszę spróbować hortensję pnącą, od kiedy zobaczyłam ją u Hani nie mogę przestać o niej myśleć :rotfl1:

Zdjęcia nowego hostowiska miedzy sosnami

HPIM0280.jpg


I z drugiej strony

HPIM0281.jpg


Kompostownik z tego miejsca zniknie, ale chwilowo to jedyne dostępne miejsce. Te wykopaliska też uporządkujemy, wybieramy piasek ( nie pytajcie jak się tam znalazł :bad-idea: ) i przywozimy ziemię z drugiej działki, która przylega do rzeki, kiedyś często wylewającej, jest więc lepsza od naszych piasków i darmowa :P Sadząc rośliny dodaję jeszcze ziemię ogrodniczą i torf. Wkrótce powinnam mieć też kompost.

W tym roku sprawdziłam ph swojej ziemi, jest zadziwiająco wysokie :angry: , obawiałam się nawet, że odczynniki przeterminowane,
przetestowałam na torfie z hipermarketu -uzyskany kolor odpowiadał opisowi na opakowaniu, czyli moja gleba ma ph 7-8. Mam możliwość nabycia świeżej kory sosnowej( wiem -trzeba kompostować ), a igły sosnowe ściółkują mi same. Na drugiej działce mam dąb, czytałam tu o właściwościach dębowych liści, zrobię więc co w mojej mocy żeby stworzyć roślinom kwasolubnym odpowiednie warunki, chyba, że moja moc za mała ;)

Między moim nowym hostowiskiem a domem rosną dwa świerki, kiedyś była tam trawa, ale już nie mam siły jej reanimować, muszę ten kawałek zazielenić w inny sposób, Hania zasugerowała barwinek, trzmieliny, bluszcz... to na początek by mi pasowało :thanks:

Myślałam jeszcze o rabatce pod samym domem, krzaczasto- kwiecistej, latem jest tam po południu słońce, ale to też po zrobieniu elewacji domu.

Bardzo proszę szanowne koleżeństwo o ściągnięcie mnie na ziemię, jeśli za bardzo odfrunęłam, albo dodanie skrzydeł jeśli to możliwe :thanks:


Michał, nie wiem czy zauważyłeś, zostało mi kilka bukszpanów i myślałam o dosadzeniu jeszcze kilku.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

Kreatywność ogrodników - czyli pomoc w urządzaniu ogrodu 30 Lis 2014 13:33 #317684

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu, tam ścieżka nie musi być szeroka, do spacerów ;) raczej do celów pielęgnacyjnych, to miejsce ma natomiast bardzo dobrze wyglądać :devil1:

Deszcz pod okapem dotrze jeśli skieruję tam wodę z rynien, liczę się z koniecznością podlewania rh, mam też studnię, niezbyt zasobną ostatnio, ale czasami nawet do 100 l wody na dobę udaje się wypompować, zazwyczaj rano i wieczorem napełniam beczkę.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Wygenerowano w 0.451 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum