Forum Ogrodnicze Oaza

Jak w tytule. W ubieglym roku go schowalem a zastanawiam sie czy jest to wymagane

Węże z różnym systemem nawadniania też mam kilka lat (4-7). Nigdy na zimę ich nie chowam, a też mam je w nienagannym stanie. Nie wyobrażam sobie ich rozkładania na wiosnę z powodów czysto technicznych. Węże pracujące podczas nawadniania i będące dłuższy czas pod wpływem różnych warunków atmosferycznych utrwalają swoje ułożenie i po roku - dwóch, nie wymagają ju mocowania. Z mojego doświadczenia wynika, że nie wymagają chowania na zimę i nic się z nimi nie dzieje. Decyzja należy do Ciebie.

Mój M też chowa. Całe systemy zbiera i umieszcza w pomieszczeniach gospodarczych.
Twierdzi, ze nie jest nigdy w stanie usunąć do końca wody i mróz porozrywa zawory i linie kroplujące.

Ja też chowam na zimę. Tu są jego zdjęcia forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...019?start=234#647544

Po pierwszym sezonie zebrałam ale wiosną chciało mnie trafić przy rozkładaniu, mam 6 czy 7 lat i nic się nie dzieje. Mam kilkaset mb więc po co się użerać.