Forum Ogrodnicze Oaza

Dziewczynki na wybiegu







przed chwilą


Beata

Śliczne obie dziewczyny
Kicia rośnie jak na drożdżach ...

Buuuu... i o co będę teraz ostrzyć sobie pazurki








Dół po usunięciu starej, chorej jabłoni już zasypany - koty są zmuszone dbać o pazury na innych drzewach

Burza:

Xenia-sesja krzesełkowa








A dziś przeżyła (bardzo grzecznie aż jestem zaskoczona) swoją pierwszą pełną kąpiel. I nawet chwilami ....mruczała ! Jak zrobię świeże zdjęcia po kąpieli to wrzucę. Xenia ma obecnie 4 miesiące i 11 dni:)

Xeniusia piękniuśia
Beatko a jak Twoje maleństwo ?


A to nasza mistrzyni drugiego planu





i dzisiejszy spacer w żurawkach

Franek też kocha kwiaty, choćby te pluszowe

Gosiu (Grinka), mała bardzo rozrabia ,siedzi w domu, dostała imię 'Lili'. Bunia jej nie znosi ,dalej jest obrażona . Maruda jej unika , a ona skacze mu nawet po plecach . Przeszedł ataki Buni a teraz tej małej .









Beata

U nas jest miłość z Zeusem za to za Shadow za Milą nie przepada już kilka razy nawet ją capnęła (ale widocznie za lekko bo kocica nadal ją zaczepia )


My tu pilnujemy





i nowe lokum kota

"I spanie, i kochanie najlepsze na sianie." (Jan Izydor Sztaudynger)

Kiedy jeżaste jeszcze z nami były, to uważały, że najlepsze na świecie jest spanie w klozecie





A tu Podręcznik Miąchania Kota (dla kocich świeżynek )

Ania toż to moja Mila kilka lat później




Madzia dzięki za podręcznik to coś dla mnie
Chociaż moje szczęście ma dopiero 3,5 miesiąca i póki co każde głaskanie kończy się walką z ręka.

Faktycznie Małgosiu, bardzo są podobne - Twoja Mila i nasz ogrodowy Ignaś

Porównaj jeszcze tutaj - miał wówczas 10 miesięcy :






Dopiero od niedawna pozwala się troszkę pomiąchać - zazwyczaj przy jedzeniu.
Nie mam o to żalu, bo dziko żyjące koty powinny być szczególnie ostrożne.

Najlepsze do miąchania jest kocie nadogonie Doopka wędruje w górę razem z ogonem ;p

Xenia ostatnio tryka łebkiem o rękę a Tosia staje słupka i opiera się o mojego Małża łapkami wpatrując mu w oczy z uwielbieniem albo kładzie się na komendę :"bach" do góry podwoziem i wywija z lubości przy miąchaniu. Wie natomiast , że ja kocham jak leży rozplaskacona płaściutko jak rozwalcowana na podłodze-wtedy można pomiąchać jej plecki. Na plecy uwielbia też człekowi wskakiwać, zwłaszcza znienacka, jak się po coś schyli!
Fiołek, miziak straszny, po prostu przychodzi na pieszczoty, za to w środku nocy lub o najświeższym poranku.

u Milusi ojciec jest nn więc jak by to bliżej było to można by pomyśleć że Ignaś się na nią ,,składał''









Ciężko ją uchwycić jak nie śpi ale podobna bardzo ,chociaż jeszcze długa a chuda i głowa jeszcze nie podobna bo oczy i uszy wielkie a pyszczek szczupły ale myślę że z wiekiem proporcje się zmienią to mój pierwszy kot więc tylko przypuszczam.
.

Xenia na wakacjach-zdjęcia sprzed chwili:







Wchodzi kotek po drabinie....

Moja żyrafa podrosła ,nie waży już 60 deko .Sama wychodzi na podwórko , wraca też sama ,tylko nie umie schodzić z drzew ,trzeba ją ściągać

Lilka się grzeje







Beata

No tak, na co kotu wymyślne hamaki na kaloryfer, jak wystarczy mu dać laptopa do użytku własnego!