TEMAT: Ptaki w ogrodach

Ptaki w ogrodach 23 Sie 2014 07:49 #293613

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3456
Gratulacje obserwacji krętogłowa!
"Mój", a raczej moja, w tym roku jest gdzieś w promieniu 100 m, bo tylko ją słyszałam i raz widziałam jak siedziała wiosną na drutach.
Kuliki fantastyczne!
Dzierzby także :wink4:
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie


Zielone okna z estimeble.pl

Ptaki w ogrodach 10 Wrz 2014 13:33 #298048

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Warto teraz, późnym latem obserwować naszych gości w ogrodzie, Nie mam na myśli szwagra czy teściowej, a rodzinki ptaków wraz z młodzieżą uczącą się samodzielnie zdobywać pożywienie.
Moimi stałymi gośćmi są sikory wszelakie, raniuszki, piegże, muchołówka żałobna, świstunka i pewnie wiele innych, które się nie krepują jak jestem w pracy ;-) Widuję dzięcioła dużego i dzięciołka. Na razie zdjęć im nie zrobiłam.

Ptasie odwiedziny w miniony weekend:
Sikorki ubogie


Raniuszki

Pozdrawiam!
Miłka
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Zielona Ania, Jo37, Orszulkaa, r-xxta, piku, Adasiowa

Ptaki w ogrodach 10 Wrz 2014 19:26 #298098

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Raniuszek cudowny !
Jak maskotka.
A w moim ogrodzie jakoś pusto i cicho . W lipcu bywały często dzwońce - piły wodę.
Czasem pojawi się kos na trawniku ,ale ogólnie ptasia posucha.
Przyznam się ,że trochę już czekam na zimę (zaraz oberwę :club2: ).
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ptaki w ogrodach 10 Wrz 2014 19:42 #298105

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2962
Piękne zdjęcia :bravo: Ja nawet nie próbuję robić, ślepak jestem :oops: Ale widziałam w moim ogrodzie wilgę, dwa razy - chyba miała gniazdo :woohoo: Ponoć lubi winogrona a tego u nas dużo :lol:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ptaki w ogrodach 21 Wrz 2014 11:51 #300324

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Wilgi u mnie co roku zlatują latem na morwę, ale nie gniazdują.

Dzisiaj ptasie przedpołudnie - stada szpaków i kwiczołów przelatujące i przysiadające w koronach drzew, trzy gatunki sikor, zięby, pierwiosnek -uwijające się wśród krzewów i na ziemi. Słychać było też nawoływanie dzięcioła dużego, który jest już częstym gościem, ale największa niespodzianka to kowalik. Tego gatunku nigdy nie obserwowałam u siebie, wczoraj widziałam po raz pierwszy dwa osobniki w ogrodzie, kiedy na chwilę przysiadły na jednym z drzew. Dzisiaj jeden żerował na jednej z moich sosen i na cyprysikach sąsiada. Bardzo mnie ten widok ucieszył, a w zasadzie cały poranek, bo to jakby cały las przeniósł się na chwilę do mnie (głośno było, ale takie hałasy lubię).


IMG_0040.JPG
Zapraszam
Mania Zieleni
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, takasobie, Adasiowa

Ptaki w ogrodach 21 Wrz 2014 12:52 #300347

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Witam serdecznie :)
U nas z kolei kowaliki są corocznymi gośćmi - najłatwiej można je obserwować podczas wyprowadzania młodych i dawania pierwszych lekcji zdobywania pokarmu ( te podloty, mimo, że takie na pozór nieporadne, z uwagą obserwują rodziców i całkiem nieźle ich naśladują ) i w czasie zimowym - w karmniku to właśnie one, a nie modraszki, są najbardziej zaciekłymi stołownikami. Od 2-3 tygodni tylko słyszę kowaliki - wydają takie śmieszne odgłosy, jak mały karabin maszynowy. Ale największą niespodziankę sprawił mi nasz jedynak Rudolf, czyli rudzik. Od lat przebywa w okolicy naszego ogrodu, także zimą, a ostatnio ukazał mi się już w jesiennej szacie: rudy żabocik wyblakł ...
Dzięcioła czarnego słyszałam tylko dwukrotnie, zawsze w maju, ale w tym roku była cisza :( Rozpanoszyły się natomiast właśnie duże, a od czasu do czasu pojawia się średni.
Nieraz zamiast wziąć się do pracy siedzę w krzakach z lornetką i podglądam skrzydlatych, ale najbardziej wartościowe obserwacje są przy karmnikach i stołówkach w styczniu i na przednówku, w marcu :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, takasobie, Orszulkaa

Ptaki w ogrodach 21 Wrz 2014 18:31 #300442

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Aniu! Podglądanie to choroba! I to ciężka! :happy4: Mam to samo! Jak słyszę jakieś pierze w ogrodzie, chwytam za aparat i biegnę. Ostatnim głosem rozsądku gasze pod garami, żeby się nie przypaliło :dazed:
Dziś rudzika widziałam, jak wygrzewał się na masce samochodu sąsiadki.
Za to u Rycha za płotem siedział pierwiosnek. Najpierw usłyszałam, potem zobaczyłam.









I szpaczki szykujące się do odlotów:
Pozdrawiam!
Miłka
Ostatnio zmieniany: 21 Wrz 2014 18:31 przez takasobie.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad, Zielona Ania, Orszulkaa, Amlos, piku, Adasiowa

Ptaki w ogrodach 21 Wrz 2014 19:07 #300456

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Miłeczko :) ( a swoją drogą piękne imię )

masz rację - to podglądanie wciąga, ani się obejrzysz, a dżem morelowy przypalony :( I mimo, że nieraz jest się świadkiem drastycznych scen z życia ptaków, to obserwacja ich zwyczajów, zmieniającego się upierzenia, wyprowadzania lęgów, stad szykujących się do odlotu ( ostatnia obserwacja z piątku - około 300 osobników szpaków nad zaoranymi polami ), pierwszych zwiastunów wiosny , wojen w karmnikach ... to wszystko warte jest nawet kilku uronionych łez.
Pierwiosnka tylko słyszę, nigdy nie mogłam go namierzyć :(
Jeśli czas pozwoli, to w tygodniu wkleję portrety naszych ogrodowych skrzydlatych gości, a wizyty uwiecznione w zimowym karmniku zamieszczę we właściwym wątku. Aaa, właśnie, muszę przypilnować Adama, żeby odrestaurował jedną z ptasich stołówek, bo kloc dla dzięciołów oparł się działaniu czasu, no i musimy zamawiać słonecznik. Czas nagli :)
O ptakach można bez końca ... :)Bardzo się cieszę z tego wątku.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ptaki w ogrodach 22 Wrz 2014 21:23 #300781

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Poniższe portrety ptaków są autorstwa Adama; drobiażdżek to goście naszego ogrodu; zdjęcie rodziny żurawi pochodzi ze stawu Grabownica w Rudzie Milickiej, a czaplę siwą podglądaliśmy koło Osiecznej w Wielkopolsce.

W sesji zdjęciowej udział wzięły ( kolejność przypadkowa ): państwo ziębowie, młody dzięcioł duży, kowalik, czyż,mazurek ... cdn :)















Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, dodad, Zielona Ania, dala, takasobie, Orszulkaa, Amlos, piku, chester633, Grinka

Ptaki w ogrodach 22 Wrz 2014 21:42 #300788

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Zdjęcia doskonałe! Ja na takie mogę patrzeć bez końca! Macie jakąś czatownię w ogrodzie? Ja cały czas myślę, żeby coś zbudować, chociażby prowizorycznego przy wodopoju, ale, żeby perspektywa była lepsza i żebym nie musiała leżeć we własnym ogrodzie, muszę podwyższyć poidło.
Pozdrawiam!
Miłka
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Ptaki w ogrodach 22 Wrz 2014 21:59 #300795

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Kochany Miłku :)
Dziękuję serdecznie w imieniu Adama, który jednak cały czas podgląda zdjęcia, które zrobiłaś... Ech, Wy fotograficy ;-)
Fotografie robione są z różnych ujęć: z pozycji leżącej na karimacie - Adam pod siatką maskującą; w pozycji siedząco-kucznej w czatowni przenośnej, termos z herbatą w kącie; w pozycji stojącej, zdjęcia z ręki.
Po tym weekendzie podeślę Ci zdjęcie tej czatowni, własnoręcznie zrobionej przez Adama. Jednak o tajnikach fotografowania, rodzajach obiektywów, rodzajach aparatów, przesłonie, itp. musisz porozmawiać z Adamem; ja z przyjemnością pogawędzę i ponudzę o obiektach fotografowanych :) - gatunkach, zwyczajach, biologii, zachowaniu ...
Mówisz - masz :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Ptaki w ogrodach 22 Wrz 2014 22:05 #300801

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Aneczko! Kiedyś też tak było, że mój mężyk wywijał teleobiektywem, a ja asystowałam z lornetką. On kupił sobie lepszy (ale cięższy) obiektyw, a ja przejęłam po nim i też robię sobie...
Czatownię też mamy (taką gotową z Juli), ale ja jeszcze w niej nie siedziałam, bo... nie mam cierpliwości. Ja to łazić lubię...
Pozdrawiam!
Miłka

Ptaki w ogrodach 23 Wrz 2014 20:26 #301008

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Miłku,
to ja Cię szczerze podziwiam - dla mnie fotografowanie to wyższa szkoła jazdy ( ale tak po cichutku pocieszam się, że każdy z nas ma swoją domenę działań, w której czuje się najlepiej ), tak więc muszę wycofać się z dyskusji na ten konkretny temat. Adamowy sprzęt to aparat Canon 5D MKI obiektyw Canon 400 5.6L - na wszelki wypadek kolejnych pytań :)
Natomiast czatownia zrobiona jest na bazie drewnianej konstrukcji, połączonej na kształt trapezu, obita plandeką samochodową w kolorze zielonym. Siatkę maskującą mamy z demobilu.
Ja natomiast bezpiecznie i sprawnie posługuję się lornetką kupioną w MediaM, firma nieznana, ale podobnie jak Ty nie usiedzę w miejscu. U nas to Adam ma anielską cierpliwość, może "czatować" godzinami, a ja tylko donoszę wówczas termos.
Nie wiem, czy na tym Forum można zamieszczać zdjęcia ptasich gniazd - otóż na lampie nad drzwiami wejściowymi do domku uwiły gniazdo kopciuszki. Wyprowadziły dwa lęgi: 3 i 5 piskląt ( jedno odeszło ). Na czas wysiadywania i odchowu młodych "wyprowadziliśmy" najbardziej potrzebne sprzęty z domu i koczowaliśmy w drugim końcu ogrodu. Ale fotkę podczas zabiegów pielęgnacyjnych poczyniliśmy ... jeśli jednak nie zamieszczamy takich zdjęć, to o.k.

Sikorkowe reminiscencje

Bogatka w trakcie gromadzenia materiału gniazdowego ( psiej sierści )


Mału urwis - modraszka, zwana modrą zołzą - z roku na rok coraz ich mniej :(


Maleńka, niesamowicie ruchliwa sosnówka - tu na klocu dzięciołowym


Najmniej bojaźliwa czarnogłówka/uboga - nie podejmuję się na 100% identyfikacji, zwłaszcza, że to zdjęcie zimowe - przy desce z orzechami, ukochanej stołówce sikor i kowalików
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Amlos, piku, chester633

Ptaki w ogrodach 27 Wrz 2014 21:04 #301884

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Samczyk zięby jer, Rudolf, Gruby i Dzwoneczek z generalską miną :)

Z Grubym wiąże się bardzo sympatyczna historia; zawsze z utęsknieniem wyczekujemy go zimą, pojawia się najczęściej w styczniu i od razu obejmuje rządy w karmniku. Nie musi nikogo płoszyć, samą swoją posturą wzbudza respekt, rozłupanie pestki dyni to dla niego ... pestka. Ale pewnego lata pojawił się na sośnie obok naszego ogrodu, nie sam oczywiście :) Przylatywał z małżonką do naszego poidełka, czujnie rozglądał się po okolicy, długo debatował nad bezpieczeństwem rodziny, krótko gasił pragnienie, a potem - kiedy piła Ona - nadal pozostawał w pozycji obronnej. Było to bardzo wzruszające. Szczęśliwie wyprowadzili lęg.
Identycznie latem zachowywał się pan gil - przylatywali do nas zawsze najpierw na brzozę, on ją karmił, a potem korzystali z poidła na tych samych zasadach, co grubasy. Nigdy nie widzieliśmy u nas gili zimą, żeby była jasność sytuacji :)
O Rudolfie już pisałam; to moje "oczko w głowie", może dlatego, że mimo srogiej zimy zostaje u nas i za wszelką cenę stara się przeżyć. Nasz jedynak ;-)
O dzwońcach będzie osobna opowieść ... to temat rzeka ...







Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, dodad, dala, Orszulkaa, Amlos, piku, chester633

Ptaki w ogrodach 28 Wrz 2014 12:23 #301967

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4067
Aniu, wspaniałe zdjęcia i piękne komentarze :)
To wielka przyjemność czytać Twoje teksty pisane z pasją i taką piękną polszczyzną :kiss3:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Ptaki w ogrodach 28 Wrz 2014 18:43 #302014

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Dalu :)
To OGROMNA przyjemność dla mnie czytać tak miłe i sympatyczne komentarze :) Naprawdę, wzruszyłam się ....
Bardzo Ci dziękuję.
Pozdrawiam cieplutko, postaram się - w miarę możliwości - zamieszczać kolejne historie z życia naszych skrzydlatych gości.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Ptaki w ogrodach 11 Paź 2014 14:20 #304904

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2419
Dziś wlałam ptakom wody i oto kto przyleciał
Chyba jakiś dzięcioł , bo z pasją kuł dziobem drzewo.

DSC04102.JPG


DSC04101.JPG
Ostatnio zmieniany: 11 Paź 2014 14:28 przez Bozi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, piku, chester633, Adasiowa

Ptaki w ogrodach 11 Paź 2014 18:12 #304926

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Wygląda na to, że to dzięciołek (Dendrocopos minor).
Pozdrawiam!
Miłka
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Bozi, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.877 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum