Forum Ogrodnicze Oaza

Paweł ekskluzywnie mówisz dziękuje bardzo. Najważniejsze jest jednak to, że trawa nie będzie wygnieciona A taras w większej części zaanaktowany po basen, cóż chyba to dobra strona projektu domu
Marta zależy jaki środek, ja popryskałam5 minut przed deszczem na obnażacza i padly wszystkie Berberys już się pięknie odbudował
U mnie deszczu więcej nie było, ale może ... na różnych mapach zapowiadają na noc opady
Romku może być "Candlusia"
Dorotka i mi by się dzisiaj przydał, ale niestety choroba mnie zmogła, upał i zimne napoje ... to nie idzie, jak się okazało w parze

Przędziorka pryskałam Karate Zeon-em. Na wszelki wypadek poprawiłam wczoraj
Na tego szkodnika to ja wyjątkowo cięta jestem , jeszcze coś muszę dokupić na drugi oprysk zamiennie, bo te cholery wybitnie ciężko zlikwidować
Też radzę obejrzeć róże, czy nie mają u dołu żółknących listków, bo pogoda w naszym regionie bardzo im pasuje . Pierwsza dostrzegła je Agness u siebie i obawiam się, że będzie tego więcej

Marta Karate powinno sobie poradzić, ile przerwy było pomiędzy pryskaniem, a deszczem? Mniej niż 2 godzina?
Jest jeszcze jeden fakt, ograniczenie pryskania przy tak wysokich temperaturach, wczesnym rankiem lub późnym wieczorem co najwyżej. Dzisiaj u nas rankiem było już powyżej 25, więc nie należy pryskać.
A różyczki ... już zaczyna być widać, które mniej odporne na plamistość

U nas kolejny upalny dzionek, już temperatura w okolicach 30 kresek
Dzisiaj chyba wszyscy będą mieli okazję przekonać się co to sa upały, o których od kilku dni piszę.
Cały kraj ma być gorący

Tymczasem wybrane z ogrodu ...




Ostróżka /Delphinium Elatum hybrids 'Coral Sunset'/


a tu z jesiennym Munstead Wood i jeżówką 'White Swan'






Mam jeszcze taka fotkę ... na ochłodę Żeby Was nie zwodzic, zatytułuję :'wieczorne podlewanie'


Cornus kousa 'Gold Star'/Dereń Kousa/


Cornus sanquinea 'Compressa'/Dereń świdwa/


Acer shirasawanum 'Aureum' /Klon Shirasawy'/ mam wrażenie, że z wiekiem coraz odporniejszy na słońce

Jolu, taki upał a na zdjęciech sama czerwień, pomarańcz, złoto i słońce.
Cienia błagam. Teraz tylko cieniste zakątki.

Romku kiedy cienia u mnie nie uświadczysz szczególnie w ostatnich dniach przecież
A derenie i klon z cienistej części ogrodu

Pamelko- pierwszy raz widzę twój ogród- i chylę czoła- wspaniałe masz rośliny- cudnie ci rosną . I takie zebrałaś piękne iglaki- szczena opada gdy się ogląda. Gratuluje ogrodu i podziwam.

Berta dziękuję nie zasłużyłam na tyle miłych słow, ale ... się staram.
Ostatnie dni wstrzymały ogrodowe prace do minimum niestety

Pokażę jeszcze coś z tarasowych doniczek ...
Eucomisy dostrzegłam w gąszczu liści, niektóre kwitną dopiero pierwszy raz. Poczekam, nie spieszy się

Van der Merwei


Sparkling Burgundy


autumnalis zdaje się


doczekałam się też pierwszych agaphantów

Pryskałam koło 20, deszcz był po 22. Wiem, że temperatury nie za bardzo sprzyjające, ale może chociaż częściowy efekt osiągnę, zanim zrobi się chłodniej
Dziś u mnie w cieniu 41* , w wątku pogodowym nawet fotka termometru, bo ostatnio Marcie nie wierzyłaś

Widziałam Twoj termometr ... trudno uwierzyć Ale gorąco jest
Myślę, że i te dwie godziny przyniosły oczekiwany efekt
Ciekawę, jak tam jutro damy radę

Też się zastanawiam
Ale podobno to dziś było apogeum temperaturowe, może jutro odrobinę odpuści

Piękny ogród, gratuluję. Ogromna różnorodność roślin, pięknych, zadbanych. Z przyjemnością oglądam zdjęcia ogrodu. Jeszcze raz gratuluję

Jolu czy agapanty masz w donicy ,albo w ziemi .Moje doniczkowe też już pokazują pąki .Ostróżka śliczna czy zimowała już u Ciebie .Pokazujesz takie rarytaski np. te różne eukomisy czy derenie .Niestety miejsca brak a wszystko chciałoby sie mieć .Pieknie Ci wszystko kwitnie

Bardzo dziękuję moim wszystkim towarzyszom upojnego i jakże upalnego szkółkingu
Tyle wrażeń, tyle widoków i wiedzy
Musimy to koniecznie powtorzyć
Mam nadzieję, że jagodobranie owocne, a jak korzonki

Marta i nie odpuściło niestety Ale miałam okazję chociaż chmury zobaczyć i efekty ostatnich opadów. szkoda, ze do nas nic nie dotarło
Dzisiaj kolejny upalny dzień, a trzeba donice uziemiać
Małgoś witam w moich zakątkach i zapraszam Cieszę się, ze się podoba
Jadziu agaphanty mam w donicy, zakwitły dopiero w trzecim sezonie
Mam jeszcze jedną donicę z białymi i variegata, na te trzeba będzie poczekać najkrócej do kolejnego roku.
Eucomisy także od ubiegłego roku w donicach, ale zauważyłam, że zdecydowanie lepiej rosną w gruncie, tylko .... jeden problem, nie zapomnieć o nich jesienią

Jakaś fotorelacja ze szkółkingu bardzo , bardzo wskazana

A to już inni fotografowali, tylko czasu potrzeba, bo spotkanie jeszcze nie zakończone
Chorzy wcześniej do domu musieli wrócić niestety żal okrutny
Myślę, że różane pole będą ... oj będą dodam, ze takie ze 40 stopni na słońcu
Ale jak powtarzala nasza forumowa kolezanka: "nikt nie mówił, że szkółkingowanie będzie łatwe"

I jeszcze taka krótka dygresja ... wiecie jak las zmienia się po zmroku
Niby droga znana, niezbyt skomplikowana, ale jakiego miałam pietra, że zabłądzę wśród leśnych ostępów
Jakieś czworonogi biegały przez drogę ... jakiś duże ptaki nietoperze, żaby i co tam jeszcze ... normalnie heardcore
Jakaż była moja radość gdy zobaczyłam znajomy skraj puszczy a godzina północna dobiegała ... brakowało tylko wilkołaków choć ... pełni zdecydowanie nie było

Jolu, a gdzieżeś Ty po lesie śmigała po nocach? Sama?
No bo szkółking, rozumiem, w pełnym upale, potem spotkanko, a potem piechotką do babci przez las, jak Czerwony Kapturek?
Napisz coś o spotkanku...Kto był, gdzie balowaliście?

Daluś właśnie nieformalna część szkółkingu odbywała się w leśniczówce, w środku lasów/borów Kozłowieckich
Super atmosfera i wychnienie po upalnym dniu, żeby tak jeszcze łyczek zimnego ... piwka
Ale gdzie tam głos odebrany, gardło oszczędzać trzeba, więc ...
A szkółking .... wieloosobowy, goście ze stron licznych, odległych przybyli
aleb_azi z M, artam, gorzatka z M, Dodad, Kocinka, Markita i ja
liczna to była wyprawa, cztero ... samochodowa
Witamy na gościnnej Lubelszczyźnie

Clematis 'Multi Blue' a do towarzystwa winobluszcz pięcioklapowy /Partenocissus quinquefolia/'Stra Shawers' /on ma takie zimne kolory jak lody limonkowe w sam raz na kolejny upalny dzień/


trzy w jednej fotce


widoczki








pierwsze, nieśmiałe cannowe kwiatki



dla Kocinki raz jeszcze bez czarny Black Lace 'Eva' /Sambucus nigra 'Eva' (PBR)/ fotka bardziej poglądowa, a ten najwyższy pęd jest tegoroczny


i Paulownia tomentosa (paulownia puszysta), nie mam serca ciąć przyrostów to mam krzaczor zamiast drzewa, zerknijcie tylko jakie liście są wielkie

Ale mieliście faaaajnie :cry3
a co tam fajnego przywiozłas no pokaz pokaż
ta ostatnia lilijka super