Forum Ogrodnicze Oaza

Wiola witaj u mnie Zapraszam, bo zmiany jakieś jeszcze będą
Dalu wróciłaś z upałów do upałów, jak się okazało Zieleń jest jeszcze, ale pali słońce okrutnie Jakaś spokojna burza by się przydała i trochę wilgoci ...
A szkodnik padnięty, sił nie ma bałaganić, czasem tylko przebieżka pod strumieniem z węża ratuje go od upałów.
Su nie kwitnie, ale ma pąki?
Wszystkie jeżówki u mnie już w pąkach, część w kwiatach, tylko siewki listkami zaskakują, to tu, to tam ...

Wybrane z tarasu






pelargonie






jarzmianka


Kolejna jesienna różyczka 'Petitcoat', floribunda W. Kordes' Söhne z 2004 roku.

No dobra , niech Ci będą te buczki! Skoro już rosną!
M. uwielbia palić w kominku? No co Ty powiesz? Bo Ty to nie lubisz?
Bardzo dobrze, że Hot Papaja tak się rozrosła!
Tarasowe bardzo ciekawe, te takie różowo-białe i czerwono-białe to są pelargonie? Są takie pelargonie?
Dla mnie tak zwana "balkonówka" w zasadzie nie istnieje, a tu proszę, też się w tej dziedzinie nie próżnuje i nowe odmiany rosną jak grzyby po deszczu... A propos, coś wiadomo? Rosną?

Pinsapo Aurea w swoich najlepszych chwilach
Jolu - straty zawsze jakieś będą, ale czy trzeba płakać po tym? Od tego nie odżyją

Widzę, że osteospermum na tarasie Ci rośnie, u mnie nie chciało
Ale w gruncie szaleje
A jak już o tarasowych, zamawiałaś w tym roku fuksje? Oglądałam te 318 odmian i nie mogłam się zdecydować . W końcu nie kupiłam żadnej, ale one chyba wolą półcień, a u mnie taras od południowego-zachodu

Marta jak nie lubię jak lubię Ostatnio miałyście okazję się przekonać
Hot nadaje się mówisz do podziału To jest szansa, ze zajrzysz nareszcie
Balkonówka, choć u mnie tarsówka teraz także w wielkim wyborze, ale niektórzy wolą hojki
Paweł już nie przeżywam, choć po głebszym namyśle ... jednak .... Plany na jesień robię , cóż począć.
Aurei także niekóre pąki przemarzły chyba, bo nierozwinięte Ale ma się ... ok
Markita osterospermum w gruncie urasta w olbrzymie krzaczory, wiedziałaś Miałam w ubiegłych latach, teraz różyczki wskoczyły w ich miejsce i jeżówki.
Fuksje są przecudne, wybrać się da. Cieszyłam się nimi w ostatnim sezonie, ale zdecydowanie preferują cień/półcień Na południowym-zachodzie bez szans ... i w zimowaniu dla mnie trudniejsze od pelargonii

Upały dają popalić, więc wzięłam sobie wolne do końca tygodnia
Już jakoś sobie poradzę z ochłodą w tarasowym basenie a może i letniej opalenizny początki poczynię

Kilka migawek ze zlanego upałem ogrodu ...

Pięknie! Sama chętnie spędziłabym urlop w takich pięknych okolicznościach przyrody. U mnie leżak stoi odłogiem, bo co na nim przycupnę, to zaraz coś do zrobienia w ogrodzie w oczy natrętnie się rzuca i nici z lezakowania...

Jeżówki, hortensje, a nawet trawy w rozkwicie... A niby to u mnie wegetacja szybciej rusza! Jolu, co to za sosenka za hortensją cudną zresztą?

Cebulla wrote: Wpadła w oko?
Nic dziwnego, planujesz ja po lewej stronie przy wejściu do ogrodu to jest Wiethorst
Miło mi, że się podoba

Ale gąszcz na tej rabacie liliowej! Pięknie, pięknie! A i jeżówka czasem się trafi!
Jedyna forma życia, jaką jestem w stanie zaakceptować obecnie, to życie w basenie!
Niestety, mój trzeba by nadmuchać, ale na to nie ma siły!
I tak ma być dwa tygodnie ponoć! Jak żyć?

Przepiękne Jeżówki!

Wyglądają bosko, trafiają na listę zakupów

ale piękne jeżówki no i te lilie ......

Ja tak sobie leżę... jak ten pies... i tylko cicho podziwiam... na wiecej sił mi brak

Marta żebyś wiedziała, jaki to dobry pomysł
Część basenu pod parasolem, więc jedynie nogi można opalać
33 w cieniu więc może fotka na ogród z perspektywy basenu
Zapraszam pod parasol




Zimne piwo szkodzi na gardło Dzisiaj ledwo mówię
Aaa, że jeżowek mało ... poczekaj niech zakwitną, już się pięknie zbierają.
Jak żyć jak 7-go przeżyjemy w podrózy
Grześ jeżówki należą do moich najbardziej ulubionych kwiatów, wkrótce będzie już wiadomo dlaczego Podpowiem, że bardzo lubią je motyle i inne owady
Shirallko jeżówki powinny być w każdym ogrodzie, podobnie, jak ... róże o liliach nie wspominam nawety, choć u mnie spora część została wycięta dla gości
Gosia a ja jestem zapału pełna, takie 'wachlowanie' na materacu w basenie jest idealne na ochłodę, cisza, spokój, ptaki śpiewaja i słońce-gorące
Muszę powiedzieć, że teraz już wszyscy chwilowo schowaniu w domowym chłodzie

Postanowione, w lipcu odwiedzę Kew Garden, piękny letni czas daje nadzieję na wyszukane widoki, choć perspektywa igrzysk olimpijskich .... to się będzie działo

W ogrodzie jak w piekle gorąco, biedne roślinki pospuszczały główki, część podlałam rano, ale uż efektów nie widać. Te zacienione już podlałam teraz a wieczorem kolejna partia podlewania.



różyczkowo 'Tourbillon'


'Graham Thomas'

'Grace'


'Hot Chocolate'


'Summer Song'


Crown Princess Margareta


clematis 'Multi Blue' w zestawieniu z 'Blue Light'




'Crystal Fountain'

Nooo... taki wypoczynek, to może być
Niestety... nie każdemu dane...
Siódmego... i szóstego klimę włączymy... gorzej tylko z wyjściem z autka

Jak widzę Jolu, zjesteś na każdą ewentualność U nas nie jest aż tak gorąco a roślinki mają wyjątkowy komfort, przynajmniej co 2 dni pada i to ostro.
Kolory lilii obłędne, szczególnie kiedy jest ich sporo w jednym kolorze

Jolu, u Ciebie widzę pełna gotowość do upalnych dni a w ogrodzie róż łany i podziwiam lilie, które po tegorocznej zimie prezentują się tak wspaniale !! u mnie 60% wymarzło, ostały się jakies najsilniejsze odmiany, pogrom totalny, a tu u Ciebie takie widoki

Czy basen stoi na tarasie, bo jakoś tak wysoko
A ogród z jego perspektywy wydaje się ogromny

Jakbym miała takie bujne kępy lilii, to by mi też dla gości nie było szkoda

A woda czysta, przejrzysta... Znaczy ogrodnik się obija! Z umorysanymi ziemią rękami i nogami nie wskakuje dla ochłody! Ten widok mnie do zamyśleń jednak skłania Może swój basen wyciągnę i nadmucham? Jednak? Albo wyjmę półki i zamieszkam w lodówce!
To ja specjalnie szerokim łukiem omijam Twój wątek różany, a Ty mnie tu takie widoki?