Forum Ogrodnicze Oaza

Pawłe mój guzikowiec jest jeszcze cały zielony a Twój już żółtych kolorków łapie

Paweł ,pewnie z ziemią w tym ogrodzie jest coś nie tak , czasem tak jest.

Aniu,twój jest zielony bo może ma: mokro lub rośnie w pół-cieniu lub w cieniu,dobrze dostaje ,,jeść''.Mój jest świeżo ze szkółki a tam rarytasów nie miał i stał sobie na słońcu

Geniu, co do ziemi 2 km ode mnie jest pyszny Kebab i tam rosną 3 magnolie -nikt koło nich nie ,,skacze'' i są piękne zdrowe i wyrośnięte .Właścicielka powiedziała mi że : ,,podobały mi się jak kwitły, więc mąż wykopał dziurę w ziemi ,posadził i tyle'' jest to typowy przykład że jak zabardzo chcemy by roślinki nam rosły to one są bardziej ,,cherlawe''(coś w tym jest),a jak o nich zapomnimy to nawet robale ich nie chca zeżreć .

Zapomniałem o kwitnącym oczarze wirginiskim-rośnie w dołku metrowej średnicy i głębokości ,w ziemi zmieszanej pół na pół z obornikiem końskim(nie pracującym-tzn.nie wydzielającym już ciepła-musi być zimny),wystawa słońca od wschodu do zachodu,a oto jego piękne kwiaty-skromniejsze niż u jego braci kwitnących zimą i bardzo delikatnie pachnące ( w zeszłym roku kwitł do końca października,ale zaczął kwitnienie później niż w tym sezonie).







spartyna grzebieniasta ubrana w jesienną szatę(przesadzona znad oczka-uwaga
rozłazi się rozłogami i musimy dać solidną przegrodę(ja zastosowałem folię EPDM która została z budowy oczka,wkopany pas o wysokości min.50 cm)posadzona w ziemi z worka+ziemia z działki+obornik+gruby piasek-wszystko w równych proporcjach,wystawa od wschodu do zachodu-kocha słońce(w mądrych książkach jest napisane że lubi wilgoć,ja swoją posadziłem w najsuchszym miejscu na działce.

Pawle
Bardzo Ciekawe te kwiaty na oczarze wirginiskim,,takie pokręcone,oryginalne

Czyli to sprinter wśród oczarów - kwitnie najszybciej

chester633 wrote:
Paweł zgadzam się ja mam tak z moja żółtą , rośnie i kwitnie bez problemu , ale nie wszystkie odmiany są takie bezproblemowe

Mój M mów że gdybyśmy zaczęli pielęgnować chwasty to one też by nie rosły jak szalone ale że je cięgle tępimy to one nam na złość rosną

Pawełku, przypuszczam, że budka z kebabami stoi jednak na lekko kwaśnej glebie, bo takie w naszym kraju przeważają

Sumak zawsze odstraszał mnie swoimi rozłogami, ale nad taką odmianą nie będę się zastanawiać
A magnolia u mnie nie kwitła jakieś pięć lat, aż się dowiedziałam, że należy ją nieco podkamić skórkami z bananów . Odkąd to zrobiłam mam piękny bukiet co wiosnę

Pawle, jakiś mało sumakowaty ten twój sumak . Ale całkiem ładny .
A co do trawy, to też bardzo mi się podoba, ale takie ekspansory mają zakaz wstępu do mojego ogrodu .

Aniu,nie jestem pewien na 100% ale chyba wszystkie oczary maja powyginane płatki kwiatów,

Małgosiu,te oczary mam 2 w ogrodzie i czekam na przebarwienie liści-a to znalazłem w internecie ,,Oczar wirginijski (H. virginiana) - gatunek, a ściślej kora i liście, znany i wykorzystywany był już przez Indian jako roślina lecznicza o działaniu ściągającym, przeciwkrwotocznym, przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym. Po dziś dzień używany surowiec farmakologiczny i kosmetyczny. To zwykle szeroki krzew osiągający 6 m wysokości, ale bywa czasem, że małe drzewo. Liście ma odwrotnie jajowate, długości do 15 cm, grubo karbowane, które jesienią przebarwiają się na przepiękny żółty kolor. Kwiaty jasnożółte o płatkach dł. do 1 cm, o wyraźnym zapachu, pojawiają się, w nietypowym dla oczarów okresie, a mianowicie jesienią, na krótko przed lub też dopiero po opadnięciu liści (X-XI). Owoce dojrzewają dopiero jesienią następnego roku. Odmiany ogrodowe są trudne do zdobycia i raczej unikatowe w produkcji szkółkarskiej.''

Geniu,dlatego wyluzowałem troszkę w tym roku i daję poszaleć ,,chwaściorom'',

Siberko,w mojej okolicy pseudo ziemia to sam kwas ,

Wiesiu,sumak teraz przebarwia się cudownie(na razie nie mam w ogrodzie takiej ,,płomiennej czerwieni'' , a o skórkach od bananów
nic nie słyszałem,a tyle przeczytałem że (zawiera dobrze przyswajalny potas i fosfor potrzebny szczególnie roślinom kwitnącym)

Edytko,sumaka kupiłem bo się nie rozłazi no i ten kolorek ,a Spartynie wystarczy dobra przegroda(miskanty tak się nie przebarwią )

chester633 wrote: Tak, czyli na żółto? Na żółto może nie, ale potrafią mieć prawdziwe żarówy, np. Dronning Ingrid .

Edytko,no faktycznie ładny -ciemny liść i do kontrastu ten pióropusz(gdzie ja bym go upchnął ,a jeszcze jedzie mega paka od Funkia.pl .

chester633 wrote:
Zgadza się i to chyba głównie o potas chodzi w przypadku magnolii

Zaglądam i oglądam ... ale dawno nie było nowych , jesiennych zdjęć ogrodu

Ewelinko, dziekuję że zaglądasz do mego skromnego ogródka,wokoło jesień,październikowe przymrozki zatrzymały gwałtownie(czyt.opadły liście) spektakl przebarwiania wielu roślin w ogrodzie .Fotki zrobiłem tym które się uchowały -najbardziej mi szkoda winobluszczy,winorośli Japońskiej,większej części miskantów,klonu Ginala i dławisza.

trzmielina na tle derenia Flaviramea



tawuła van Houtte'a-Gold Funtain




tawuła Goldflame

cd.
kwitnące zimowity



wiśnia piłkowana Amanogawa



dereń Aurea


tawuła Macrophylla

cd.
jeszcze kwitnie oczar Wirginijski





znalazłem jeszcze takiego kwiatka bratka



berberys Maria


kalina koralowa Xanthocarpum



kalina koralowa Compactum