Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie wyglądają kwitnące drzewka owocowe a szczególnie jabłonie. U Ciebie sad ukwiecony a moje jabłonie niestety w tym roku nie kwitły - ani jedna. Ciekawe dlaczego... U nas przymrozku chyba nie było ale za to jak wczoraj zaczęło lać - dosłownie lać - tak leje do tej pory. I moje pomidory jakoś się trzymają w pionie. Masakra jakaś z tą pogodą

Sad jest faktycznie fascynujący o tej porze roku, jesienią zresztą też. Na kilku jabłoniach też jest bardzo mało kwiecia. Myślę, że to dlatego, że były oblepione owocami w ubiegłym roku. Tak się czasem zdarza jak u Ciebie, że po obfitym owocowaniu nie owocują wcale w kolejnym roku.

Moje pomidory gruntowe też ledwie zipią.

No tak... to się nazywa lenistwo
Zaglądam tu niemal codziennie, ale pisać to mi się kompletnie nie chciało.
Może w ramach rehabilitacji jakaś fota...












i moja lwica

Trochę to trwało nim reszcie odkurzyłaś swój wątek.Lwica jest przepiękna.

Lepiej mi się Was czytało niż pisało Ale teraz ogród powoli się budzi to odkurzam pokoje...

aaa to się jeszcze przyznam, że 2 dni temu sadziłam truskawki z własnych szczepek
Poprzednia tura sadzona w grudniu przyjęła się w 100%

Tak... pisz sama post po poście, a my się wpiszemy za rok Kara być musi

Jak można było tak długo nie zaglądać na forum ...dobrze że odezwałaś się to znaczy że jest wszystko w najlepszym porządku...ja w styczniu sadziłam róże a ty truskawki...

Oj tam, oj tam... wcale za mną nie tęskniliście.... zaglądałam co jakiś czas i zawsze mój post był ostatnim. Proszę mi tu zatem kar nie wymyślać
Sama umiem się umartwiać, dziś wymyśliłam sobie wycinanie śliwkowych samosiejów wysokości 4m .... Jak to przerobię to i tak na kolana padnę

Fotorelacja jutro!

Jak wątek spadnie na nastą stronę, trudno go odnaleźć Każdemu się to zdarza, trzeba się przypominać Metoda "na celebrytę": błyszczeć, bywać, a jak zapominają - skandal wywoływać*

* Moje, świeżo wymyślone

Dobra.... niech Ci będzie - wybieram - błysnąć

Jutro będzie ukazana spektakularna walka z hasiokami !! No bo co tu innego na przedwiośniu wymyślić... tylko porządki

A zaległe foty??????????????

Spadły gdzieś i nie mogę ich odnaleźć

No dobra.... niech Ci będzie... może się faktycznie ciut stęskniłaś

Żebyście się tak nie cieszyli tą wczesną wiosną - kwiecień ubiegłego roku - proszę spojrzeć za szklarnię



A tu już czerwiec

Myślisz, że ktoś już zapomniał wiosnę 13 roku? Takiej traumy się nie zapomina

Cudne foty Ale zielony busz A to fioletowe w czerwcu to krzewuszka????

Kolory trochę przekłamane, bo aparat mi siadał. Ona ciut bardziej różowa.
Cudowna prawda

Zbliżenie na irysy



I końcówka czerwca:

Cudowna Jakąś różową ukorzeniłam z patyka, ale już nie pamiętam odcienia... W tym roku zakwitnie

Aguś,
ależ dojrzały, obfity ogród! A krzewuszka rzuca na kolana!!