Forum Ogrodnicze Oaza

dotarłam wreszcie z rewizytą. Super ten domek dla murarek Podziwiam szczerze za prace murarskie - toż to ciężka robota ale za to efekty pierwsza klasa
Patyczki hortensji super Ci się ukorzeniły ..oj będzie co podziwiać. Większości Twoich odmian nie posiadam więc będę zaglądać
pozdrawiam serdecznie

Czekamy na zdjęcia ogrodowe czyli aktualne kwitnienia Po przymrozkach może być już za późno na focenie

Witaj Moni, różana czarodziejko
Dobrze, że mi przypominasz o murarkach, muszę zajrzeć jak im idzie robota.
Część hortensji na pewno się ukorzeniło, ale niektóre wyglądają jakby zastanawiały się czy rosnąć czy nie.
Ukorzenił mi się jedyny patyczek z odmiany NN od koleżanki. Było ich sporo, ale wypadały po kolei. W końcu zostały 3. Teraz dwóm uschły listki, a jeden puścił w wodzie korzonki
Siberko
Fotki mam Opstrykałam dziś to i owo. Ale na wklejanie nie mam już siły, zatem może coś sprzed kilku dni

Melduję się na Twoim podwórku!

Ponieważ siedzę od rana pod kocykiem i zgłębiam Oazę, to nawet jeszcze nie byłam w ogrodzie. R. jednak był i mówił, że strat mrozowych nie ma. Jak otwierał kurki o szóstej, to trawa w tylnym ogrodzie była biała!

Tam się nie wpisywałam,tutaj się wpiszę
Ja też ukorzeniałam w tym roku hortensje bukietowe z patyków,część w ziemi ,część w wodzie. W wodzie 100%,w ziemi chyba będzie 0.
Nie mogę się doczekać jak zaczną kwitnąć Twoje piwonie ...

Rozgościłam się w altanie i delektuje się widokiem ...ach jak pięknie
Majowy ogród zachwyca

Witaj Małgoś
Nie za dobrze Ci? Ja od 9-tej z kielnią i cegłą w ręku. Chyba zrobiłam rekord, bo przerobiłam dziś aż 2 taczki betonu. Zawsze wystarczała mi jedna by paść na pysk. Tym razem się zawzięłam, bo straszyli odbiorem betoniarki od rana. Betoniarka nadal stoi, ale przynajmniej ja mam murowanie z głowy na jakiś miesiąc przynajmniej!!

U nas na szczęście tym razem nie było widać żadnej bieli na trawie.

Witaj Ewciu
Moje w ziemi też się poukorzeniały. To raczej zależało od odmiany. Mam takie co ruszyły tu i tu, a inne nie ruszyły wcale.
Piwonie jeszcze troszkę, choć w tym roku chyba szybciej.

Dana
Zapraszam na leżak, dziś grillujemy, to jakiś smaczny kąsek jest dla każdego. Maj i czerwiec są najpiękniejsze w moim ogrodzie. Teraz to wiadomo co go zdobi, potem będą bzy, kaliny, jaśminy i piwonie

Grilujecia? U nas tylko 7 st., okno nawet trudno uchylić

U nas 10, ale goście napaleni na grilla
Mi tam było gorąco calutki dzień, wymurowałam kawałek murku

Tak było kilka dni temu:





Ten niższy murek dokończyłam dzisiaj Prowizoryczna rynna też już zamocowana Wydaje się, że co tam zakleić taką dziurkę, ale dopasowanie cegieł różnego kalibru zajmuje masę czasu.





M. wylał fundament pod kamienne wzmocnienie od wewnątrz





Potem murowałam od wewnętrznej strony

Aguś, z Ciebie to prawdziwy człowiek orkiestra. Jest coś czego nie potrafisz?

Usiedzieć na miejscu więcej niż godzinę
A... odpalać podkaszarki nie umiem, zawsze wołam M-ka, który mi wmawia, że to takie proste... pewnie i jest, ale nie chce mi się nawet myśleć jak to zrobić, w końcu od czegoś ten facet musi być

No, skoro już jesteś murarką ogrodową, to czy na noc wchodzisz też do rurki, jak te Twoje murarki, co je do mnie przywiozłaś?

Ja się opalam nie dłużej niż 5 min.Po nich zaczyna mi się już potwornie nudzić.
Nie umiem zmieniać wiertła we wkrętarce czy wiertarce

Gośka- ROTFL

Ja w ogóle nie ruszam takich narzędzi, nie czuję do nich pociągu

O widzisz Małgochna, miałam obadać jak tam murarki, czy się zamurowują... Wiesz, ja może i pszczółka, ale dużawa, do takiej rurki, to chyba się nie wcisnę

Dobrze powiedziane! Człowiek-orkiestra z naszej Aguśki
Brawo, moja droga, jesteś wielka! Jeszcze nigdy nie murowałam, ale czynność wygląda na przyjemną
Ja dziś malowałam... ręce mi zgrabiały z zimna.
Ogromnie podoba mi się Twój płot!

Gratulacje za skończony murek

Bosch... jakie omiegi U mnie mają 1 kwiat