Forum Ogrodnicze Oaza

Ja jestem 70-letnim inwalidą i dałem radę odbudować, więc i ty sobie poradzisz.U mnie zostały tylko mury po spaleniu.
Głowa do góry i naprzód ,bo pracy jest bardzo dużo.

Chciałem Wam wszystkim serdecznie podziękować za wsparcie jakie mi okazaliście. W życiu nie spodziewałem się że ludzie mogą aż tak bardzo zaangażować się w pomoc osobie którą w większości znają tylko przez internet. Fundusze które zebraliście pomogą odbudować to co zostało zniszczone. Bez Was nic bym nie zdziałał. Dziękuję za słowa pocieszenia dzięki nim przemyślałem wszystko i postanowiłem nie rozstawać się z ogrodem- tym co daje mi tyle szczęścia. Dziękuję administratorom za pomysł, za zaangażowanie, za przekonanie mnie do tej całej akcji... Nie wiem co więcej powiedzieć, nie potrafię wyrazić swojej wdzięczności. Mam nadzieję że nikomu nie będzie trzeba odwdzięczać się więcej w takiej sprawie, bo oprócz kosztów dochodzi masa pracy której nikomu nie życzę. Efekty będę starać pokazywać się na bieżąco tu w moim wątku.



Na razie mam podłączony prąd, do nowego licznika a od licznika do przedłużacza, prowizorka ale potrzebna aby szło cokolwiek podłączyć. Kończę kucie ścian, udało mi się kupić bardzo tanio drzwi i ościeżnice, w czwartek będę je montować, podobnie jak kładzenie papy bo jednak pękła łącznie z dachem więc trzeba to uszczelnić(ostatnie opady dobrze to ukazały). Jedno okno zostanie zamurowane wziąłem suporeksy więc powinno szybko pójść. W czwartek jestem też wstępnie umówiony na obmiar pozostałych 2 okien i krat do nich. Jak zrobię te zewnętrzne rzeczy to później można myśleć nad remontem wewnątrz najważniejsze aby altankę zamknąć.
Przepraszam że nie pisałem ale każdą chwilę spędzam na "coś robieniu", albo szukaniu najtańszych materiałów. Bardzo Wam dziękuję, wsparcie którego mi okazaliście jest dla mnie aż niewyobrażalne, dzięki niemu uda mi się naprawić szkody.
pozdrawiam Adrian

Cieszę się, że wszystko ruszyło u Ciebie. G dybyś potrzebował samochodu i bagażnika, to służę!!!

No cóż,bardzo współczuję Ci, świat i niektórzy ludzie są okrótni,i bezmózgowi...
ale wazne,że idzie już do przodu,trzymam mocno kciuki za nowe poczynania

Cześć no to pora na troszkę zieleniny
piwonia drzewiasta w tym roku ma 8 kwiatów szkoda że tak szybko przekwita...

akebia pięknie kwitła ale zapomniałem porobić fotki, kwiatki małe ale cudownie pachnące! aż mnie to zaskoczyło

I dobrze, że wszystko dobrze bardzo sie cieszę.
Piwonia piękna, ale Twoje canny to przegoniły moje o całe wieki olbrzymie, jak na tę porę roku, ładnie podpędzone

Czyli konstrukcja budynku nie została naruszona na tyle, aby potrzebna była rozbiórka? To świetnie!
A ogród wygląda imponująco!
Akebia ma dwa rodzaje kwiatów: męskie i żeńskie... zauważyłam, że te drugie pachną chyba intensywniej

ale zielono u Ciebie widać że ruszyłeś z odbudową, i tak trzymaj... będziemy dopingować...

Dobrze, że rosliny w ogrodzie nie ucierpiały.

Terri wrote: Dokładnie tak
Czosnki pięknie prezentują się na rabatce hostowej

Aż szkoda że dzieli nas tyle km, zebrałabym ekipę z namiotami i wspólnie byśmy popracowali.

Prace remontowe w takim ogrodowym otoczeniu też fajniej przebiegają, kwiaty kwitną i cieszą oczy. Nas cieszą też widoki z ogrodu i placu budowy.

Adrianie, roślinki piękne

Ty masz czerwonego orlika???!

Adrianie, chociaż roślinki dają trochę radości to i praca idzie szybciej . Czy ten klonik z "japońskiego " kącika przebarwia się na czerwono jesienią i czy zimuje bez okrycia .Wiem ,ze nie masz za bardzo czasu na odpisywanie ,więc poczekam cierpliwie

Roślinki dorodne,pewnie trochę rekompensują przykre przeżycia,prace jak widac trwają ,wszystko idzie ku lepszemu Adrianie

Hej Adrian, widzę, że po burzy wychodzi słoneczko, pierwsze i chyba najgorsze prace za Tobą. Dobrze, że już tak nie widać tych zniszczeń. Oby do przodu, a ogród na pewno teraz dodaje sił.
Piwonia drzewiasta - cudna. Magnolia parasolowata no, no czego ty tam nie masz?
Jak zwykle u Ciebie pięknie

Adrianie, cieszę się, że budujesz, a roślinki Ci szaleją. Pewnie chcą Ci wynagrodzić to cierpienie.
Trzymamy kciuki za Ciebie!!! Pozdrawiam
U mnie znów był złodziej. Połamał mi azalie i RH. Dla mamusi kwiatki rwał!!! debil