Forum Ogrodnicze Oaza

Ładne słoneczka masz na parapecie ..ja jeszcze nie chodzę za kwiatami ...raczej obchodzę z daleka bo nie mam gdzie trzymać a bliżej wiosny to na balkon można wynieść...

WŁaśnie dzisiaj w Biedronce widziałam całe mnóstwo pierwiosnków (to na dzień babci idziadka). I znowu naszła mnie ogromna ochota na zakup kilku sztuk. Postrzymałam sie jednak ale chyba nie na długo. Za radą Dorci teraz będe kupowała potem przetrzymam na balkonie do wiosny a na końcu wylądują na działce. dzięki za odwiedziny.

Ale żeby pierwiosnki później na działce miały lepszy start warto je wcześniej przesadzić do ziemi, bo rosną w specjalnym substracie, który nieszczególnie nadaje się na dłuższą metę.

To nie wiedziałam. Czytałam kiedyś że te zakupione w markecie po przekwitnięcie trzeba przetrzymac a potem wysadzic na działke pozbawiając je zupełnie tego substratu w którym zostały zakupione. Kiedy przesadzić , zaraz po dokonaniu zakupu czy dopiero po przekwitnięciu ?
Mój pierwiosnek bezłodygowy już nie ma kwiatów ale ma dużo pąków, które jednak nie rozwijają się tylko jeszcze w pąku zasychają. Jaka jest tego przyczyna??

Tak na próbę wsadziłam kilka cebulek, różnych, no i cos wschodzi. Zobaczymy co dalej.
Cebulki przez jakiś czas przechowywałam w lodówce w plastikowym pojemniku. Gdzieś jednak popełniłam błąd - cebulki spleśniały. Mam nadzieję że doczekam się jakiś kwiatuszków.

Cebulki przed posadzeniem do ziemi można namoczyć przez 20 min w rozrobionym środku grzybobójczym...można też posypać Miedzianem...wtedy ładnie rosną nie chorują...podpowiedź pani sprzedającej cebulki...wypróbowałam, sposób jest ok. Pozdrawiam

Dzięki, wypróbuję następnym razem lub przed sadzeniem cebulek wiosennych. Słyszłam o tym ale jakoś takoś nigdy nie stosowałam

Mój plan na ten sezon



To jest taka pergolka wymyślona i wykonana przez mojego M. Pomysł powstał z konieczności ponieważ budując altankę a właściwie tarasik nie pomysleliśmy o zamontowaniu rynny. Woda z daszku leje sie bezposrednio na roślinki posadzone pod nim. Stąd pomysł aby pod "drabinkami" umieścić rurki rynnowe a odpływ zrobić na bocznej drabince. Chciałabym obsadzić pergolę różą pnącą albo clematisem. Rośliny które tam posadze będą musiały znosić kaprysy pogodowe - deszcz, słonce i wiatr bez żadnej osłonki. Może ktoś ma pomysł na odpowiednie zagospodarowanie pergoli.

Moje wczorajsze zakupy w OBI


Niestety nie było duzego wyboru mimo iż był to pierwszy dzień sprzedaży. Troszkę sie zawiodłam.

I jeszcze jedno zdjęcie. Jakiś czas temu kupiłam mini hippeastrum. Przesadziłam do ziemi zwykłej ogrodowej z dodatkiem keramzytu (tak żeby nie miała zbyt mokro). No i niestety........początkowo zauważyłam że zaczyna zasychać ta zielona część która już wyszła z cebulki (nie wiem czy liść czy może zaczątek kwiatka) no i dzisiaj wyjęłam cebulkę - zaczęła już gnić. Czy można ją jeszcze uratować czy też dać już sobie spokój.

Zbieractwo prymulkowe zaczęte ja chcę dzisiaj lub jutro do B zajrzeć czy coś nowego przybyło

Być moze u Ciebie coś będzie. W mojej B nic specjalnego - tulipany cięte, jakieś doniczkowce. Jedyne co mi się podobało to kalanchoe w dużych donicach. Ale na razie wolę poczekać na prymulki. Dodatkowo w kazdy czwartek kupuję na swoim targowisku hiacynta lub dwa...

W mojej B ani jednej prymulki,wszystko sprzątnięte

Przykro , ale głowa do góry niedługo 8 marca więc jest szansa

Bożenko
Hipeastrum wyjmij z ziemi i obierz z nadpsutych łusek. Namocz na kilka minut w nadmaganianie potasu lub denaturacie i posadź z powrotem do ziemi. Najlepiej byłoby ziemię wymienić. Pewnie w tym sezonie już nie zakwitnie, ale cebulka wzmocni się i odżyje. W kolejnym sezonie powinna pięknie kwitnąć.
W naszej Biednej Bronce były prymulki przecenione na 1,79. Kupiłam 3 szt.

W sprawie wyboru rośliny na pergolkę zbytnio nie pomogę- wiesz, że sama się głowię- z tym, że ja nie pnącze, ale jakis iglak chyba wybiorę na osłonięcie przęsła, bo raczej nie potrzebuję pnącza, a zimozieloną ścianę .

Swojego czasu interesowałam się powojnikami i wiem, że najodporniejsze na choroby i najłatwiejsze w uprawie są z gruby Viticella. Ja u siebie mam Polish Spirit i Sweet Summer Love- ładnie przyrastają, chociaż nie jakoś imponująco.
U mnie posadzone na ogrodzeniu, narażone na wiatr, strona wschodnio-południowa, w południe patelnia...
W sprawie róż pnących nie mam nic do powiedzenia, bo kompletnie się nie znam

Burzę kwiatów i szybkie przyrosty daje Mc Kenzie.

O pnączach możesz poczytać na stronie producenta:
www.clematis.com.pl

i współpracujący z nim sklep internetowy..
e-clematis.com

Owocnego buszowania
Gratulacje dla Męża za piekną ogrodową konstrukcję
Pozdrawiam

Witajcie, fajnie że odezwałyście się do mnie. Czasami mam wrażenie że do mojego wątku mało kto zaglada. Fakt że niewiele piszę , ostatnio nie ma o czym a tak w ogóle tak w ogóle to nie potrafię tak cudnie pisać o swoim ogrodzie jak niektórzy forumowicze.
Dzięki za wszystkie porady , na pewno skorzystam.
Jak to jest z tą Biedronką wydawałoby się że we wszystkich sklepach tej sieci powinien znajdować się taki sam asortyment a u nas takich tanich pierwiosnków nigdy nie było.

wiciokrzewy znoszą wszystko,ale bardzo lubią je mszyce,dlatego dwa u siebie zlikwidowałam,milin też ,możesz spokojnie posadzić,clematisy jak najbardziej,ale nieraz można się rozczarować,u mnie najlepiej rośnie na balkonie,południowy- zachód,postawiłabym jednak albo na róże pnące-mam dwie na pergoli,rosną nie okrywane,albo na glicynię,mam na pergoli,w przeciągu,nie zabezpieczam,no cóż jak to mówią wybór należy do Ciebie