Forum Ogrodnicze Oaza

Moniczko kochana to lewizja. Posadziłam ją po raz drugi na swojej działeczce. Mam nadzieje że w przyszłym roku nadal bedzie cieszyć oko. W tym roku po raz drugi zakwitła, co prawda już miała mniej kwiatów, ale zawsze.... Wiosną na moim targowisku mozna nabyć lewizje w bardzo różnych kolorach.

Ja wiem że tu mało kto zagląda i nikt się nie martwi że sie nie odzywam.
To sama się usprawiedliwiam. Na razie nie bardzo mam czas, ale mam nadzieję że kiedys to wszystko nadrobię. Pozdrawiam wszystkich którzy jeszcze mnie pamietają

Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej już było 'i to se ne wrati pane Havranek'

Nie martw się,Do mnie też nikt nie zagląda trzeba będzie zamknąć furtkę

Co wy wszyscy chcecie zamykać furtki ...właśnie na przekór wszystkim trzeba nie wycofywać się tylko zaglądać niech nie myślą ci co odeszli ze przez nich się forum rozleci Bożka czekam na zdjęcia z działki

Witajcie,
Za oknem buro i ponuro to i bardziej chce sie tu zaglądać aby przypomnieć sobie jak było......u innych. U mnie totalna posucha zdjęciowa. Robiłam fotki i nie wiem co się z nimi stało. Przed wyjazdem do sanatorium mój mąż porządkował mi aparat foto Jak coś znajdę to wstawię.
Alinko - tak jakoś zrobiło mi sie smutno że znowu kolejne forum się właściwie rozpada, do nowego przeszli nawet tacy których jeszcze osobiście nie poznałam (chociaż bardzo mi na tym zależało). No cóż mam tylko nadzieję że oni za kilka lat znowu sie nie rozpadną bo komuś będzie coś przeszkadzało. Ja pozostanę tu, chociaż bardzo chętnie będę podglądała inne ogrody na innych forach.

A teraz mam pytanko do wszystkich którzy tu zajrzą. Po raz pierwszy w tym roku zdarzyło mi się że nie posadziłam wszystkich tulipanów. Pomyślałam sobie że mogłabym spróbować posadzić je w doniczkach na balkonie. Tylko nie wiem czy przetrwają Podzielcie się wiedzą jeżeli ktoś ma doświadczenie w tym temacie. PLEASE

Można wsadzić a później wcześniej wstawić do ciepłego i będą wczesne kwiaty tulipanów

Bożka wrote:
Ja bym zadołowała w donice i wkopała gdzieś w ogrodzie .
Mi ta metoda się sprawdza
A wiosną ? co będzie to będzie ale zawsze coś jest. Tamtej jesieni tak zrobiłam z hiacyntami i było okej
Na balkonie raz za doniczkowałam i wszystko zgniło ?zmarzło ?nie wiem.
Wiosną nic nie wylazło żywego
Dwa dni temu kupiłam w Castoramie czosnki , wsadziłam do donicy i w ogrodzie zadołowałam . Miałąm szczęście bo na drugi dzień spadł śnieg
ale ziemia jeszcze nie zmrożona , można kopać
Denerwują mnie te sklepy , dlaczego one tak późno robią te przeceny?

Przejrzałam wątek od A do Z i kochana , ale Ty masz piekne , dorodne kwiaty .
Piwonie , pustynniki , pierwiosnki a jakiego dzwonka widziałam że ho ,ho ...
Jest pięknie
Miłego świętowania

Cieszę się że mnie odwiedziłaś i zapraszam częściej.
Byłam dzisiaj na działeczce ale nie dało sie zbyt długo popracować ponieważ znowu zaczęło padać. Troszkę jednak sie zadziało: koty nakarnione, troszkę śmieci sprzątnięte. Wystarczyło tylko że nie było mnie przez cały październik a zaległości takie jakby to był rok. Jutro i pojutrze też się wybieram - może uda mi się zadołowć te zaległe tulipany
A co do dzwonka to fakt był cudny ale tylko raz tak mi się odało Później nigdy już nie kupiłam tak dorodnego a sama nigdy nie próbowałam wysiewać.
Dzisiaj posadziłam do doniczek 2 CALLE i będę czekać co z tego wyrośnie. W ubiegłym roku było mało kwiatów za to masa zielonych liści. Zmniejszyłam więc doniczki (ok. 15 cm średnicy) No i zobaczymy

A dlaczego nie chcesz po prostu wsadzić tulipanów do ziemi? Ja sądziłam przedwczoraj.
Na tarasie/balkonie zawsze mi w doniczkach zgniły. Może w jakichś gigantycznych pojemnikach?

Zazwyczaj wszystkie swoje tulipany sadzę w doniczkach lub koszach i zakopuję w ziemi. Później po przekwitnięciu wyjmuje te pojemniki z ziemi odstawiam gdzieś w ogrodzie i czekam aż zaschną im liście. W ich miejsce sadze inne kwiaty. Wiem że to troszkę pracy ale zasychające liście nie szpecą ogrodu. Zawsze robiłam to we wrześniu lub październiku i pomyślałam że październik to już za późno.

Moja działeczka w lekkiej zimowej szacie. Tak było w sobotę.







W niedzielę już było po zimie. Jeszcze zakopałam do ziemi te "zaległe" cebulki tulipanów.

Pozazdrościłam koleżance z forum. SUPER ŻABKA

Wiesz co, jeśli masz miejsce, nie widzę przeszkód, by zakopać i w pojemnikach. Przecież ziemia jeszcze ciepła, ten krótki okres zimna niewiele zmienia - a od jutra ma być nawet nocą powyżej zera, przynajmniej u mnie.

Własnie tak zrobiłam wczoraj - wszystkie zakopane do ziemi w pojemnikach. Na wiosnę zobaczymy jak przeżyją to cudnie a jak nie to trudno. Dobrze że robi się troszkę lepiej pogodowo to bedę miała szansę na uporządkowanie tego wszystkiego. Jednak miesiąć nieobecności robi swoje. Ja wczoraj dodatkowo obsypałam ziemią niektóre moje krzewy: róże, milin, ketmię....

Żabka super , super
Tulipanki zakopane ? to fajnie ,, będziemy wiosną ich wyglądać
powinno być dobrze
Po pudrowało Ci ogród i od razu jak romantycznie się zrobiło
Iglaczek w formie parasolki wygląda fantastycznie
Dziś na swojej byłam , ale szybko w nogi zmarzłam i do domu myk w ciepłe bambosze

u mnie też troszkę śniegiem postraszyło i wszystko stopniało...
fajne są te żabki-doniczki gdzie kupiłaś?

Agnieszko żabkę osłonkę kupiłam w swoim lokalnym ogrodniczym. Były jeszcze odrobinę mniejsze ale ta mnie najbardziej urzekła

A to jest fotka mojego iglaczka z roku 2014.



W tym roku pumyślałam sobie że troszkę ciasno sie tam robi i tak powstała parasolka iglakowa a pod nią posadziłam żurawki. Czekam na przyszłoroczny efek