TEMAT: Moje działkowe zmagania

Moje działkowe zmagania 21 Mar 2013 10:30 #136766

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 133
Witaj Monika :flower1:
Masz rację, że sałatę będziemy uprawiać na parapetach, jak wcześniej nie padnie. :(
U mnie znowu dopadało śniegu a od jutra przez cały tydzień mają być w nocy mrozy do -9 st. Nawet w dzień ma być do -3. Chciałm wysiewać, kwiaty i pomidory ale się wstrzymuję. Nie mówię już o wysiewie warzyw do gruntu. :cry2:

Chciałam przedstawić działkę z aktualnymi fotkami, ale jest ona pod śniegiem więc zacznę od początku pokazując kolejne zmiany.

Tak prawdę mświąc kiedy opuszczałam dom rodzinny zarzekałam się, że nigdy nie będę miała działki, ogrodu. Natomiast mój mąż cały czas marzył o domku z działką i trawnikiem, który może sobie kosić. :ohmy:
Przez wiele lat pozostawało to w swerze marzeń, a ja byłam zadowolona. Miałam kilka doniczkowych i balkonowych, oraz mnóstwo storczyków i to mi wystarczało.
W październiku 2011 mąż oznajmił, że jest domek do wynajęcia. Tym razem postawił na swoim i w lutym 2012 wprowadziliśmy się. Ja stanowczo oznajmiłam mu, że nie ma co liczyć na mnie jeśli chodzi o pracę w ogrodzie. Z drugiej strony cieszyłam się, że mam więcej miejca dla storczyków.
Niestety ale bardzo szybko zapadłam na chorobę ogrodową i teraz mąż musi mnie często powstrzymywać. :ouch:
Tak wyglądała działka w maju zeszłego roku.
















Na tych fotka nie widać granicy działki. Wszystko jest nieogrodzone i zarośnięte. :woohoo:

A z tym krzakiem nie dajemy sobie rady. Czym to wytępić


Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moje działkowe zmagania 21 Mar 2013 10:40 #136772

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Piękną wiosenkę przyniosłaś sobie do domu, a zasiewy masz niezwykle imponujące :woohoo: Oj będzie się działo :silly:
A twój roslinny wróg to Polygonum sachalinensis (Rdest sachaliński). Walka nie będzie łatwa, czeka Cię systematyczne karczowanie lub ostra chemia :(
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 21 Mar 2013 12:01 #136807

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Witaj,

jeśli chcesz potraktować rdest chemią to najlepiej zastosować Roundup. Należy wyciąć łodygi i miejsce ran posmarować nierozcieńczonym środkiem, bezpośrednio po ścięciu.Ten sposób jest bardzo skuteczny.

Pozdrawiam Monika
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 21 Mar 2013 13:36 #136850

  • Kalmia
  • Kalmia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 373
  • Otrzymane dziękuję: 209
Witaj!
Ten rdest to rzeczywiście bardzo uciążliwa roslina.
Masz bardzo ciekawy teren. Ciekawa jestem, co udało sie zrobic w zeszłym roku?
Pozdrawiam serdecznie :)
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 09:42 #138185

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 133
Wiesiu dzięki za identyfikację i potwierdzenie mojego przypuszczenia odnośnie tej rośliny. :thanks:
Mąż cały sezon walczył, ścinał i co się dało wyrywał. Spryskał dwa razy chemią ale nie wiem na ile to pomogło. Nie jestem zwolennikiem chemi i chciałabym bez niej, ale to krzaczysko rośnie po stronie rowu od ulicy i przysypane jest tłuczeniem. Część ta należy do miasta, ale niestety włazi mi na podjazd do garażu i parking. Będę starała się teraz jak najwięcej wyrwać a resztę chyba potraktuję chemią.
Co do wysiewów, sadzonki ładnie rosną, chociaż niektóre się wyciągają. Wczoraj pikowałam kolejną sałatę.
Chcę wysiać pomidory i różne kwiaty, ale jeszcze mnie wstrzymuje ta zima. :jeez:

Moniko dzięki za tą radę. Jak nie dam rady bez chemi to sprubuję tego sposobu. :thanks:

Kalmia teren jest nietypowy. Mieszkam w terenie pagórkowatym i działka jest położona na skarpie.

Dużo w zeszłym roku nie zrobiłam z kilku względów. Jako pierwsze zakupiliśmy podstawowe narzędzia ogrodnicze i Trimer do koszenia trawy. Dużo czasu zajęło mężowi skoszenie teg zielska. Ma do dyspozycji tylko soboty.
Zakupiliśmy też pojemnik na deszczówkę i podłączyliśmy do rynny.
Mąż w trakcie koszenia


Kiedy wzieliśmy się za porządkowanie terenu sąsiad oznajmił nam, że musimy się wstrzymać z pracami bo i tak będzie przez naszą działkę przejeżdżać kopara aby mu wyrównać teren.
Kilka dni w czerwcu taki sprzęt operował na działce.


Tak wyglądała działka po wstępnych porządkach i opuszczeniu terenu przez koparę.










Zaczęliśmy czyścić teren z kamieni i gromadzić je do dalszych prac.
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 09:53 #138189

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Witaj Joasiu :bye:
Zaprosiłaś nas do swojego wątku przepiękną wiosną :P Prymule prześliczne, jedne z moich ulubionych wiosennych kwiatuszków :P
Widzę, że nasiałaś mnóstwo roślinek...... siewek cała masa..... żeby tylko wreszcie przyszła wiosna i żeby te maluszki można było wynieść na dwór.....
Widzę, że masz przed sobą wielką pracę związaną z zakładaniem ogrodu..... aż Ci zazdroszczę :lol: To cudowna sprawa móc tworzyć od podstaw :P
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 09:56 #138191

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 133
c.d.
Jednocześnie dostałam wiele sadzonek roślin. Znajoma (bardzo szczera kobieta) nie akceptowała moich sprzeciwów, że jeszcze nie mam przygotowanego miejsca na nie wykopała dla mnie orliki, piwonię i wiele innych. Zmuszona byłam to wszystko wsadzić do donic.
Sama też zaczęłam robić zakupy doniczkowe. Pojawiły się truskawki


Moje pierwsze pomidory


Próba utworzenia pierwszej rabaty. Wysadzenie mieszanki mieczyków. Przygotowanie tego kawałka zajęło mi ponad dwie godziny. Usunięcie trawy, praca kilofem i usuwanie kamieni oraz przygotowanie nowej ziemi. :ouch:

Efekt tych prac














Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 09:56 #138192

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Sporo tych kamieni nazbieraliście, pewnie będą murki oporowe - to lubię :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 10:22 #138199

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Wysiewy ładne,storczyki ciekawe ;) ,ładniutkie i mieczyki śliczne kolorki i trochę lata w te ziomowe jeszcze dni :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 11:57 #138239

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 133
Agness :flower1:
Pisałyśmy w jednym czasie. Ty mi zazdrościsz prac początkowych, a ja wam zazdroszczę już uporządkowanych pięknych ogrodów.
Długo się zastanawiałam, czy pokazywać ten bałagan. :oops:
Myślę, że w tym roku już będzie lepiej.

Wiesiu tych kamieni to tylko garstka jest pokazana. One już są wykorzystane do obłożenia rowu. Kolejne wykopuję.

Anabuko1chyba już każdy tęskni za takimi widokami lata. Cebulki tych mieczyków już mi zaczęły wypuszczać kły. Wyniosłam je do garażu. :jeez:

Właśnie wysiałam paprykę i po niedzieli będę wysiewać pomidory. Sałata też poszła do garażu.
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 12:22 #138244

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Joasiu bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się pokazać jak Twój ogródek powstaje od samego początku. Wspaniale ogląda się takie relacje, kibicuje się im..... a i później jak już ogród powstanie fajnie jest wrócić do dawnych fotek. Wtedy widać jaki ogrom prac został włożony i jaki jest wspaniały efekt , kiedy wszystko porośnie i powstanie roślinny busz :P Ja wiem, ze na to wszystko trzeba czasu.... ale będzie to szybciej niż się spodziewasz :P
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 16:00 #138279

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Ciekawe storczyki, takich nie widziałam. Mieczyki w ślicznych kolorach. Ale pracy będzie wiele żeby na tym ugorze zrobić ogród.
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 17:41 #138289

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
A góry,widoki cuuudneee :thanks: Ja też kocham te klimaty i góry o kazdej porze roku :wink2:
Moje mieczyki w piwnicy też wypuszczają kiełkiu pomału,papryczkę i pomidoki już mam i zaczynam co większe pikować,a mniejsze czekają :wink2:
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2013 17:44 przez anabuko1.
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 21:08 #138366

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Joasiu ,
bardzo dobrze ,że pokazałaś swoje zmagania z terenem pod ogród .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane

Moje działkowe zmagania 25 Mar 2013 21:36 #138382

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Z jednej strony to masa pracy, ale z drugiej duża frajda zaczynać od zera i zrobić wszystko po swojemu :garden1:
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 28 Mar 2013 09:14 #139051

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 133
Agness dzięki za słowa otuchy. :kiss3:
Jak wyglądam przez okno to ciągle myślę, że stoję z pracami w miejscu, ale jak teraz przeglądam zdjęcia aby tu wstawić, to jednak widać już małe zmiany.
Oj potrzeba czasu. Najgorsze jest to, że człowiek planuje co zrobi a tu idzie wszystko nie tak. Często jak mam wolny dzień, to myślę ile to zrobię, a tu deszcz pada, albo upał, że nie idzie wytrzymać, a jak pracuję to jest idealna pogoda do pracy w ogrodzie. :jeez:

Cypryda ja mam storczyki raczej z chłodnolubnych i umiarkowanych stref. Obok mnie jest kilku hodowców i czasami udało mi się coś innego kupić.
No pracy jest przedemną sporo, ale i satysfakcja niesamowita, jak mi się coś udaje i rośliny kwitną lub owocują. :dance:

Aniu my z mężem strasznie kochamy góry. Mieszkamy w pagórkowato-górzystym terenie, ale też chętnie jeździmy na urlopy zimowe w wysokie góry. Niesamowite to uczucie. ;)
Ja pomidorki wysieję za kilka dni.

Moniko :hug:

Igor to prawda nie ma jak to zrobić po swojemu. :)

Czas na kolejne zmiany. W sierpniu zabrałam się za oczyszczanie rowu. Centymetr po centymetrze wyrywałam chwasty i przygotowywałam skarpę, a mąż wykładał kamieniami.






Zostawiłam sobie jedynie małą paprotkę. Ciekawe czy przeżyła.


A tak wygląda obecnie. Fotka z poniedziałku.


i między kamieniam dzika jerzyna


Jak tylko pogoda się poprawi to wyłożymy ścieżkę płytami chodnikowymi i wyłożymy brakujące kamienie.

Mam pytanie jakie rośliny nadawały by się między te kamienie. Skalniakowe odpadają, bo tam jest mokra glina. Wschodnia strona?

Na parapecie zakwitły moje Geranie, które przezimowałam.


Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2013 09:18 przez Joane.
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 02 Kwi 2013 21:00 #140217

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Sliczne geranie, Joasiu skarpa wygląda już efektownie z tymi kamieniami ;)
Czy już wymyśliłaś roślinki na wschodnią stronę?

Pozdrawiam Monika
Temat został zablokowany.

Moje działkowe zmagania 03 Kwi 2013 09:21 #140318

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 133
Moniko ostatnio mam jeden mętlik w głowie. :jeez:
Wyobrażałam sobie wszystko o wiele prościej. Co czytam o poszczególnych roślinach to mają inne wymagania, a jednak macie je w razem w kompozycjach. Już sama nie wiem?

Ten kawałek nad rowem jest od strony wschodniej i przechodzi do północnej więc po środku będzie rabata cienista. Natomiast tu z przodu może wysadzę te moje małe różyczki i orliki, a co jeszcze to nie wiem.

Oprócz tych trzech róż z pierwszego postu mam trzy inne.
Fruite ta będzie wysadzona przy tarasie.






NN samooczyszczająca i ją właśnie posadzę razem z tymi małymi


Tak kwitła jeszcze w listopadzie


No i mała doniczkowa. Miałam ją na południowej stronie ale jej nie pasowało. Złapała mączniaka i też nie otwierała w pełni kwiatu





Moniko no i pytanie do Ciebie. Czy to jest świecznica?
Ta ma być mała i kwitnąć na ciemno


Dostałam też taką samą tylko znacznie większą i ma kwitnąć na biało.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.403 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum