Forum Ogrodnicze Oaza

Hejka!
Trawy i paproty genialne ale to koteczek z założoną "nóżką" mnie powalił!
Pozdrówcznki
K.

No takie cudne to Penisetum, że nawet bym się pofatygowała, żeby przechować... Będziesz je jakoś przechowywał, czy taktujesz jak jednoroczne?

Polu, może i szkoda Cossus cossus, ale nawet nie wiedziałem co to jest, a teraz mam świadomość co drążyło moją wierzbę i produkowało trociny Stosowny wątek już zasilony 'elegantissimowatą'

Tabciu, dzięki za nawiedzenie wątku i miłe słowa

Dagmaro, traktuję ją jako jednoroczną, rok temu próbowałem, ale miała za ciepło i za ciemno, więc w tym roku pójdzie na kompost jak już straci wygląd.

Zanim się zakopię w gawrze i przysnę zimowym snem to jeszcze coś z ogrodu na bieżąco

Mamut?

Ooo widzę, że biała kalikarpa w końcu solidnie się przebarwiła
Ładna!

Oj tak, zaprzeczał nie będę

Cd mojej jesieni

Miskant 'Ghana' nabrał jeszcze bardziej płomiennych barw

Grzesiu, Twoja jesień jest wyjątkowo urokliwa, ale i na moją nie narzekam w tym roku
Miskant Ghana pięknie się wybarwił i chyba znajdzie się na liście moich 'chciejstw'. Ładnie by wyglądał jesienią z miskantami, które przybrały złoty odcień

Dalu, nie będę wytykał palcem kto się traw kiedyś zapierał Cieszę się, że goszczą w Twoim ogrodzie A 'Ghana' piękna i jak widać nie muszę polecać

To coś jeszcze, zanim przyprószy białym puchem

W końcu się doczekałem, mech zabrał się za cegły i robi nastrój

podglądacz

Zbliżają się święta, więc zrobiłem kilka stroików, prezentuję ten dla Taty

A wypluj te słowa! Jakie białe? Wystarczy, że rok temu o tej porze nam podsypało...
Nie wiem, co bardziej zachwyca: trawiaste wiechy... okazałe skrzypowisko ... czy może omszałe cegły, których u siebie nie uświadczę z dwóch powodów: niedostatecznej wilgoci i zacienienia i, co chyba bardziej znaczące z braku cegieł jako takich...

Bardzo ładny ten stroik, a tak przy okazji to szybko Ci urosło to skrzypowisko? O ekspansywność mi chodzi. czy on się mocno rozłazi?

Dużo zielonego jeszcze masz w ogrodzie. Ja już posprzątałam. Host nie mam, Jakies trawki tylko, bo u mnie dużych nie ma.Po tym co przeżyłam z miskantem i jak trudno mi było go wykarczować przeszła mi ochota na duże trawy.

Grzesik, w naszych ogrodach są dwie takie same rzeczy : grusza azjatycka ,owoce sztuk 1 i zielony smok .Prześledziłem mozolnie cały wątek i jestem pod MEGA wrażeniem.Masa pięknych roślin,wspaniałe kompozycje i rudzielec jako muchołapka-bezcenny .Twój pomysł na obrzeże z cegieł już został skopiowany .Czekam na więcej .

Gosiu, mogę wypluć, ale to i tak nic nie da, skrada się nieubłaganie

Marzeno, skrzyp przyrasta dość szybko, lubi się rozłazić, ale zawsze można go zasadzić w ograniczniku

Danusiu, u mnie były minimalne przymrozki więc może jeszcze dlatego tyle zielonego A z dużych traw nie zrezygnuję, bardzo je lubię

Chester, witaj, gratuluję cierpliwości w przeglądaniu wątku Dzięki za miłe słowa Muszę zajrzeć do Ciebie i poszukać smoka

Grzesik wrote: Oj rozłazi, rozłazi. Nawet i u mnie już się pojawił, a to jakieś dobre 40 km. Tak, że uważaj Marzuś na niego

Na południe może nie z 40 km, ale z 20 na pewno też zalazł:)Tja, mój posadzony w ograniczniku z wiadra po farbie odbił z cichapęk... 4m dalej za płotem sąsiada Przebił się również pod wylewaną z betonu podmurówką

Madziu, Dagmaro, a wystarczyło posadzić w betonowym kręgu od studni Do Poli też powędrował i teraz nie wiem czy ją ostrzec, nie chcę, by ktoś z motyką potem za mną biegał
A ja mam posadzony bez ogranicznika, wychodzi tu i tam, ale akurat mnie nie przeszkadza, bardzo lubię tę roślinę

Sumaki mi się bardzo podobają. Chciałabym takiego mieć, ale miejsca już dawno brak nawet na takie nieduże drzewo.

Grzesik wrote:
Qrka Ty o takim ograniczniku myślałeś... No to nie dysponuję raczej. Czyli wyciągnąć gada z tego wiaderka, niech się nie męczy i przerabiać na gnojówki, tak jak ten mniej szlachetny, którego też mam w ogrodzie pełno?

U mnie jest podsadzony Red Baronem, zobaczymy, który mocniejszy