Forum Ogrodnicze Oaza

Orgia... orgia! Mów do mnie jeszcze!

gorzata wrote: Orgia, orgia!

Ale Ty wiesz, że my się spotkamy za kilka dni, wesoły staruszku?

Gratuluję dyplomu
Rododendrony i azalie powalają . W takim towarzystwie nawet iglak nie śmie się pokazywać swojemu Masterowi bez odpowiedniego przybrania "kwiatami"
rispetto wrote:

Też mam taki dyplom w szufladzie! Do przekazania, oczywiście!
Paweł, czy są jakieś grupy roślin, których Ty nie masz, a nawet nie chcesz mieć?
Pamiętam te azalki japońskie, ale te krzaczory rododendronów i azalii są dla mnie pewnym zaskoczeniem....
Modrzew rokuje bardzo dobrze! Już mu niewiele brakuje do pierwowzoru! Mentor czuwa, dobrze będzie!

Paweł i mnie zaskoczyłeś tymi kolorami Nie szkoda to miejsca
No dobrze pięknie wyglądaja wiosną.
Modrzew zostaw jednak, coraz bardziej mi się podoba

Moje gratulacje


Modrzew świetny, ale pewnie będzie wymagał coraz wiekszych zdolności akrobatycznych

Gosiu - wiem, wiem Już od jutra będę przygotowywać się na miejscu

Aniu - bardzo się cieszę, że udało nam się spotkać Szkoda tylko, że takie spotkania są zawsze na wariackich papierach, bo czasu mało Muszę tu podbuntować parę osób, żeby zaczęły Cię molestować o wątek ogrodowy

Marto - ależ oczywiście! Takie np mlecze! Ani jednego nie chcę mieć! A perz? Ile bym dał, żeby się go pozbyć raz na zawsze! Mógłbym tak wymieniać bez końca! Mam nadzieję, że jak w końcu przyjedziecie to odkryjecie wszystkie tajemnice i więcej zaskoczeń nie będzie

Jolu - to jeszcze nie wszystkie rododendrony. I azalie też nie wszystkie, ale niektóre kwitły tak sobie lub nie zakwitły w ogóle Nie chcę zapeszać, ale chyba odkryłem tajemnicę 'przeżywalnosci' azalii japońskich w naszym klimacie

Małgosiu - Dziękuję Obiecałem sobie pilnować, żeby modrzew większy nie urósł, więc nie powinno być dramatu

Jako, że jedną ręką piszę, a drugą pakuję się na sulejowskie spotkanie to pozostawiam Was z iglakowymi koralikami i znikam. Do zobaczenia



















I na koniec niecodzienne zdjęcie

Takiemu to dobrze
Szerokiej drogi i do zobaczenia

Do zobaczenia Paweł tylko nie zapomnij mojego tojada , proszę .

A tam! Tojad! Kapelusza nie zapomnij!
Do zobaczenia!

Pawle- jak dla mnie, Twój ogród jest doskonały Co wejdę do tego ogrodu to zawsze coś mnie zaskoczy. Tym razem są to azalie i Rh.Jestm pod ogromnym wrażeniem i chyba Ci zazdroszczę.

Piękne ujęcia zostawiłeś na pożegnanie. Miłego spotkania

Ja czekam na zdjęcia nowych nabytków.

Melduję się po powrocie
Nowe nabytki, których część podróżowała w bagażniku dachowym dojechała bez najmniejszego uszczerbku. Za to w ogrodzie ... masakra. Wszystko podlewam, bo część roślin wysuszonych na pieprz. Choć z drugiej strony ... może jakaś miejscówka się zwolni? Saharę tu mamy. Deszcz nie padał chyba już ze dwa tygodnie.
Zdjęcia będą, ale najpierw muszę wszystko odgruzować Teraz na szybko jedno z naszego tarasu

Lało godzinę, może trochę dłużej. Prundu nie było. Wszystko nasączone wodą jak gąbka.
Znaczy, statystycznie opady mamy w normie....

Jak to nie padało dwa tygodnie? U nas pada nieustannie... Czekaj, przyjdzie sezon urlopowy, zacznie lać!
A może ta susza wykończy te grupy roślin, których nie chcesz mieć? A mlecze (mniszki się mówi na forum ) są dobre, bo dodaje się je do gnojówki z pokrzyw!
Tak, to jedno zdjęcie mówi wiele... Dzięki za odnalezienie abies veitchii! Już mam dziewięć!

Trzeba było łapać deszcz w ten bagażnik na dachu
Miło było choć bez orgii