Moja przygoda z ogrodem - nasz w sumie mały ogródek mieści się przy domu szeregowym i nie jest bezpośrednio wokół niego ogrodzony tylko mieści się przed domem, wprowadziliśmy się w lutym 2011r. i tam nie było nic, kurnik sąsiadów śmietniki i brudno, ja nie wyobrażałam sobie nie mieć zakątka dla siebie i od razu zaczęłam działać z działką, ogrodzenie standardowo i tuje dookoła aby się odgrodzić (potem trochę żałowałam gdy odkryłam jakie mogę być piękne rozwiązania w ogrodzie )bo działka jest przy drodze często uczęszczanej przez dzieci ,ludzi. mąż sam zbudował altankę i pomieszczenie na drewo, sama działka położona jest przy budynku gospodarczym z którego zrobiliśmy garaż, i tak powoli tworzę i wzoruję się na aranżacjach z różnych forum, ale dopiero teraz zebrałam się aby tutaj "zamieszkać"
Ogólnie fascynują mnie formy zimozielone iglaki, ogrody skalne i japońskie i taki sposób staram się urządzić swój mały azyl.
od niedawna poznałam również żurawki, funkie,hortensje i różne trawy a także piękne drzewa liściaste które staram się aby powoli tu się zadomowiły:)jest kącik grillowy, skalniak huśtawka "różana" wszystko jest jakby ukończone ale ja ciągle coś zmieniam znajduję coś nowego i poznaję Wasze ogrody które są wielką inspiracją dla amatora:)
Uwielbiam też kamienie które 2 lata temu zaczęłam zwozić samochodem, ułożyłam nawet sama ścieżkę z kamienia podwyższyłam skalniak rabatki itp.jednak nie sprawdziło się to działką na jesień i wiosnę była zalewana i błotnista przez duże opady więć zrobiliśmy odpływy i dużo mam kostki brukowej trochę mnie razi widok tego zamiast zieleni ale nie było wyjścia.
ciężko jest tak w pigułce to o powiedzieć ale zakochałam się w ogrodach a nigdy nawet o tym nie marzyłam, czuję się uzależniona pozytywnie, i nie ma dnia żeby na chwilę nie zajrzała do ogrodu przed domem albo do Waszych pięknych miejsc.
Przygodę z ogrodem zaczęłam od ponad 2,5roku:teraz każdą chwilę spędzam z "Nim"
Oczywiście mam wspaniałą rodzinkę kochanego męża Piotrka córcie Hanie 2,8lat i Jasia 5mcy.
pozdrawiam odwiedzających kochani zaglądajcie i zostawiajcie swoje przemyślenia rady dużo się uczę i chcę jeszcze dużo tworzyć
dziś np. ukorzeniałam róże w donicy z ziemią i piachem wsadziłąm do ukorzeniacza i pytanko jeśli ktoś wie gdzie i w jakiej temp. je trzymać.?
ukorzeniałam 2 lata temu na wiosnę prosto do ziemi i wszystkie super się przyjęły pokażę fotki zasłoniły już całą siatkę bo to pnące a dziś ukorzeniałam szlachetne,
ukorzeniałam również hortensje dużo miałam trochę rozdałam ale świetnie się ukorzeniają.
tak jest, w dużym skrócie
a teraz jak to się zaczęło:
właściwie to już jest po dużych zmianach bo było tu bagno i biegające kury wokoło:) udało się to doprowadzić do takiego stanu choć malutko tego mamy to bardzo cieszy, kraina zimozielona bo większość iglaków które uwielbiam w tle trawy żurawki hosty hortensje róże to głównie w moim ogrodzie i kamień który uwielbiam.....pozdrawiam i życzę miłego oglądania:)
tutaj 2 lata temu jak założyliśmy nasz skalniaczek trochę się już zmieniło