Forum Ogrodnicze Oaza

Vero, u mnie też popadało tyle co kot napłakał A wiatr momentalnie wysuszył tę odrobinę wilgoci...
A bardzo chciałabym już rozrzucić obornik granulowany, a do tego potrzebny mi solidny deszcz!

VERA,

oszałamiający ogród!! co zdjęcie to piękniejsze - oryginalne i tak różnorodne rośliny, wspaniałe kompozycje, wysmakowane otoczenie w postaci kamieni, korzeni, figur... po prostu można tylko szukać szczeki na podłodze!!
W dodatku pomysłowe rozwiązania jak to z betoniarką oraz darniowymi ogórkami...(zazdroszczę też góry kompostu)
a powiedz mi, jak duzy jest Twój ogród? Wydaje się, że ma dużo przestrzeni - ale żeby "hektary" ze smakiem urządzić - TO dopiero sztuka!!



pozdrawiam
Adrian

Adrianie Mój ogród to jakieś 12 arów, bez trawnika. Właściwie to było duuuże, zapuszczone przez poprzednich właścicieli podwórze. Przez lata udało mi się pokonać masę chwaściorów i tym sposobem mam kawałek ogrodu. Potrzeba jest matką wynalazków ( odnośnie betoniarki np.). Miło że Ci się podoba, pozdrawiam

Walerio, ale szaleństwa piwoniowe - jestem bardzo ciekaw ich pokroju i palety barw jak zakwitną, będę czekał .

Trochę wiosny z dzisiaj

Sangwinaria


Jaskry



Lilia himalajska


Wawrzynek


Kokorycz

Gęsiówka


Wilczomlecz


Pierwiosnek


Pustynniki


Trójlist



Sasanki

Szybko rozwija się wiosna u Ciebie , a kokorycz czerwona przecudna

Jejku, jaka cudna wiosna, ile już kwitnień! U mnie jeszcze słabiutko, na dodatek od wczoraj jakoś zimno się zrobiło, więc pewnie to wszystko jeszcze sie opóźni...

Śliczne zdjęcia Vero super wszystko kwitnie,widzę że u ciebie też przymrozek złapał roślinki ,mam nadzieję że nic Ci nie podmarzło ?

Halo Halo sąsiadko jesteś tam , to się kobitka zapracowała w ogrodzie że przestała zaglądać do wątku

Tomku jestem, jestem. W ogrodzie faktycznie pracy ogrom, głównie sadzenie i przesadzanie. Wczoraj zaliczyłam pierwsze trawnika. Dzisiejszy dzień poświęciłam warzywnikowi, a właściwie zapasowej rabacie gdzie przechodzą "kwarantannę" niektóre nowe nabytki, zanim trafią na miejsce docelowe.
Kilka fotek z ostatnich dni na różowo......

I jeszcze........














Sasankowy żłobek, ubiegłoroczne samosiejki.

Walerio, wierzyć mi się nie chce że te piękne zdjęcia z tego roku - u mnie na takie widoczki trzeba jeszcze poczekać(magnolia). Koszenie trawnika ogarniam go po psach (mocz)bo wygląda jak ,,ser szwajcarski'' .

Pawle Trawnika nie zazdroszczę, sama to kiedyś przerabiałam.......
A wiosna galopuje po prostu

Lilia himalajska wczoraj


I dzisiaj


Dzisiejszy gość wieczorową porą.....

Ślicznie kwitną tobie już te cudeńka moje rabatki w półcieniu troszkę są do tył jeszcze troszkę poczekam i skorzystam z twojego zaproszenia na audiencję twojego ogrodu

TOMEX wrote:
Zapraszam serdecznie

VERO-cudowną masz wiosnę w swoim ogrodzie.Z przyjemnością zatrzymałam się na c chwilę.