Forum Ogrodnicze Oaza

Fakt, szkoda że nie kwitną w jednym terminie...zresztą mało roślin już kwitnie o tej porze. Hortensje tylko dają popis, coraz bardziej mi się podobają Po za tym płakać mi się chce...piesio wywlókł z garażu cebulki, stojące na ziemi w koszyczkach...pogryzł i porozrzucał na zewnątrz...a tak ładnie kwitły.

Rybki się rozmnożyły...wczoraj pływały pod powierzchnią wody...jedna z większych fajnie się wybarwiła...wygląda jak rekin

Irga na tle wody...trzeba ja znowu przyciąć. Liście sypia się do wody i gniją.

Anna96 wrote:
Ja miskantom daję spokój do wiosny, jak pojawiają się pierwsze kiełki wtedy wszystko co suche ścinam

Wiesiu dzięki...posadziłam Miskant, ma dorastać do dwu metrów...nie dałam żadnego ogranicznika, doniczki, folii... mam nadzieję że nie zawali mi całej rabaty Ech, trawy na rabatach wyglądają świetnie, tylko żeby nie były zbyt ekspansywne

Anna96 wrote:
Jeżeli to nie cukrowy to rozłazić się nie będzie...oprócz tego jednego trzymają się zwartej bryły.

Aneczko,tak to jest z młodymi pieskami wszystko gryzą też tak miałam, co znalazł to zgryzł ale z czasem im przechodzi.Fakt niedługo muszę sobie raki kupić do ogrodu nie sztuką jest wyjśc na moją grapkę,ale sztuką jest zejść jak kopię to ziemia mi spada na sam dół.Co do grzybów kominków, u nas takie w ogóle nie rosną ja robię farsz z prawdziwków i kapusty pozdrawiam jeszcze z słonecznej Zawoi,pogoda ma się zmienić.

Witam Miskant nazywa się Roter Pfeil...nawet etykietki nie wyrzuciłam jeszcze jedną trawę posadziłam Molina caerulea...nawet kwitła, chyba pies odgryzł kłosy...została tylko niska łysa kępka...,,zabić drania''
Dagmaro farsz z dodatkiem prawdziwków jest świetny...szkoda tylko że w naszych stronach nie w każdym lesie można znaleźć te grzyby. Teraz zaczynają się opieńki, z braku laku też będą dobre na przetwory.
Dzisiejsze fotki, tylko to kwitnie w ogrodzie.
Akant


Świecznica.



Zawilec.

A to ostatnie to co?

Hortensje ,róze cudne
Akant bardzo ciekawy i ładny,podziwiam, bo ja go nie mam.
A to ostanie to nie żeniszek ???

Aneczka ma rację na zdjęciu jest żeniszek meksykański...nazbierałam już nasion na nowy sezon, w kilku miejscach zostanie posadzony. Akant pierwszy raz zakwitł, glina... to za ciężka ziemia dla niego...słabo rośnie. W cieniu ledwo przetrwał zimę, trzeba było zmienić mu stanowisko na bardziej słoneczne. Ta kępka ma chyba z pięć lat, w jednym roku ucięłam mu całą górę...zapomniałam że coś w tym miejscu rośnie teraz obstawiony jest kamieniami...wiem że coś tam siedzi i nie trzeba za bardzo ingerować w to miejsce. Odmiana jest fajna, ma liście w plamki...bardzo ozdobne.

Dzisiaj znowu pada, deszcz podleje rośliny...było już bardzo such...dzisiaj przymusowa przerwa w pracach ogrodowych. Nowa rabata skalna jeszcze nie dokończona, aura popsuła plany. Ziemi jeszcze kilka taczek trzeba przywieźć, roślin też brakuje...pasuje odwiedzić szkółki:)

Aniu
Rozchodniki pięknieją, jesień się rozgaszcza na całego
żeniszek meksykański bardzo ciekawy, siejesz go na wiosnę w doniczki czy do gruntu ???

Wysiewałam do wielodoniczek pod koniec Marca...sadzonki długo rosną trzeba je wcześniej wysiewać. Żeniszek nie były pikowany, za gęsto zszedł...jedna wielodoniczka dzielona była na trzy części, sadzona bezpośrednio do gruntu. Sadzonki przetrwały te najsilniejsze. Tyle ich było że porozrzucane były po całym ogrodzie. Skoda że do towarzystwa nie wysiałam roślin z szarymi liśćmi, efekt byłby ciekawy.

Efekty sadzenia kępkami widać...tak posadzone wyglądały bardzo naturalnie.

O to u mnie już brak wiosną miejsca na parapetach,,to odpada
A nawet ładnie prezentowałby się z małymi żółtymi aksamitkami

Aksamitki sobie odpuściłam, brak miejsca...w pustych przestrzeniach posadzone są cebulki

A może sam się wysieje - u mnie od trzech lat sam wysiewa się zwykły żeniszek. Oczywiście kwitnie później, wszystkie samosiejki mają to do siebie , ale o tej porze w wielu miejscach mam fioletowe dywaniki

Marta wysiał się, ale wyplewiłam...myślałam że zimy nie przetrwa Coś tam jeszcze zostało, to zostawię

Zostawiam troszkę kolorów i zmykam, dzisiaj rwanie malin

Irga.

Oczywiście, że siewki zimy nie przetrwają , ale przetrwają nasionka i wzejdą na wiosnę

Nasion dużo się wysiało, zeszły bardzo gęsto...zobaczymy na wiosnę czy coś się jeszcze pokaże...na wszelki wypadek troszkę zostanie wysianych

Na wiosnę pobrałam szczepki z żurawek, ładnie urosły przez kilka tygodni...w lekkim półcieniu, liście ładnie się wybarwiły...starsza kępka rośnie na słonku, liście są lekko przypalone na brzegach.

Zawilec

Powoli powstaje podwyższona rabata, brakuje jeszcze kilku taczek ziemi

Iglaki

Perowskia Łobodolistna...wysiana z nasion...po raz pierwszy w tym roku zakwitła...na fotce zawiązała już nasiona.

Piękne korale irgi u mnie w tym roku przwz deszcz korale kaliny i jarzębiny po prostu zgniły,niektóre kwiaty nie zawiązały nasion np.jeżówki