Forum Ogrodnicze Oaza

Oj Anuś ,czy podgrzałaś swój ogródek ,czy co ? :woohoo:Moje funkie głęboko siedzą ,grzebałam tam w nich dzisiaj .Gdzie tam jeszcze :Pięknie ,czyściutko wysprzątane .Pracuś jesteś nie z tej ziemi ,ale fakt że i pogoda Ci sprzyja

Witaj Aniu.
Z przyjemnością obejrzałam sobie Twój wątek. Bardzo ładne masz oczko wodne. Rośliny też bardzo ciekawe. Na pewno do Ciebie będę zaglądać.

pozdrawiam, Gosia

Nowinko na rabatach można już coś robić, kawałeczek ziemi udało się wczoraj zruszyć widłami amerykańskimi...ziemia ładnie się już rozsypała...dzisiaj jak pogoda pozwoli, rabatki będą dalej spulchniane. Wczoraj pokazało się słoneczko, zakwitły irysy, podokazują się też przylaszczki...klimaty są już przedwiosenne.

Witaj! gosiaczek1977 oczko zaczyna budzić się do życia, irysy, sit zaczynają rosnąć...woda w oczku jest już filtrowana, prowizorycznym filtrem do wody...czy to coś pomoże będzie widać za jakiś czas. Rybki żyją, dwie widziałam pod powierzchnią wody. Zapraszam do oglądania, bieżących fotografii
IRYS KATHARINE HODGKIN

W części północnej kraju niestety ale tak kolorowo jeszcze nie jest,pewnie za 2 tygodnie będziemy mieli takie widoki.Aniu co to za kwiatuszki na 3 i 4 fotce?

Na fotografii zaczynają rozkwitać Przylaszczki...





Cebulkowe...





Kaliny angielska i hordowina obsypane są pączkami...

Piękne przylaszczki Lubię niebieski kolor i w ogrodzie i w życiu .A iryski ,te maluszki gdzieś się u mnie zapodziały .Były i nie ma ,jak w ruskim cyrku
Czekamy na wiosnę Anula ,niech szybko przychodzi bo ciężko wytrzymać.Pozdrawiam

Anulka - Wielkanoc tuż tuż

Aniu przylaszczki piękne, urzekły mnie.Jak ja mało wiem ...nie wiedziałam , że te kwiatuszki mogą być w tak cudnym kolorze.
Aniu spokojnych, spędzonych w rodzinnym gronie świąt wielkanocnych.Aby piękna pogoda pozwoliła Ci nacieszyć się ogrodem- Kasia

Nowinko nie wszystkie cebulki irysów zakwitły, chyba przemarzły...na jesieni doszło kilka różnych roślin kwitnących na wiosnę...w tych miejscach w których powinny rosnąć nic nie widać. Przylaszczek rośnie kilka kępek, dopiero zaczynają kwitnąć, w ogrodzie jest bardzo skromnie...dominuje zieleń.
Aniu Dziękuję za pamięć oraz życzenia
Kasionek przylaszczki są przyniesione z prywatnego lasu kuzynki...kilka kępek zostało wykopanych...może z czasem jak się rozrosną, zostaną podzielone...obwódki nieźle by wyglądały w takim kolorze.
Ciemiernik NN, stare liście zostały usunięte...odsłoniły kwiaty...

Kilka wiosennych widoków...
Żywokost variegata



Żywokost Allgold



Wielosił brise d'anjou



Miodunka Rachel vernie



Miodunka

Masz ładną wiosnę pod oknem ..sasanki bardzo ładne a tej różowej nie widziałam jak zakwitnie cała wstaw zdjęcie ma śliczny kolor....gdzie kupowałaś żywokost? nie spotkałam białej miodunki ..Pomidory ładnie rosną będzie co jeść...

Alinko, fotografii sasanki aktualnej nie mam, cały dzień jest chłodny i mokry...roślinki przystopowały, postulały kwiaty...zrobi się słonecznie to ją sfotografuję ze wszystkich stron. Jest tylko foto z przed trzech dni.
Żywokosty kupiłam na tym forum, w wątku sprzedażowym.




Zakątek z brunerami, żurawkami itp...na razie niewiele widać, rośliny dopiero statują...


Szachownica przez dwa ostatnie lata nie kwitła...została na jesieni przeniesiona w inne miejsce...przy okazji zostały oddzielone cztery nowe cebulki...nie wiem tylko po ilu latach zakwitną...



Sasanki...





Roczna sadzonka ciemiernika cuchnącego...kwiaty nie cuchną, chodzi o korzenie








Ogólny widok, szafirki posadzone pomiędzy żurawkami...



Szafirki w pełnej krasie...

Aniu,cudna wiosna Mam jedną malusią przylaszczkę i tak się zastanawiam jak się je rozmnaża...bo chciałabym mieć ich więcej.
Ciemiernik to prawdziwa gwiazda w ogrodzie,cały oblepiony kwiatami.A bladoróżowa sasanka aż świeci

Jaga14 przylaszczki wolno przyrastają, z podziału się nie za pomożesz. Dookoła krzaczka nie za bardzo interweniuj, przylaszczki same się wysieją...o tej porze w tym roku są już siewki...zresztą po raz pierwszy od kilku lat...
widać je z boku.


Dzisiejszy obchód....
Szachownica Imperialis Lutea












Czy paprocie powinny już wystartować, na razie nic nie widać...na jesieni zostały pozbierane w jedno miejsce...ten kawałek czeka jeszcze na wysypanie korą...

Aneczko ale u Ciebie piękna wiosna ja też na swojej szachownicy wypaczyłam pączki sasanki u mnie jeszcze śpią,Kociaki i piesek urocze,u mnie kolejny dzień pochmurny i delikatnie siąpi,deszcz jest bardzo potrzebny.Posiałam jarzyny,wstrzymałam się tylko z sadzeniem ziemniaków,bo co roku muszę je okrywać w zimną Zośkę a w tym roku nie mam do tego głowy,pozdrawiam

Widzę u Ciebie różę Concerto .Przepiękna jest .Bardzo chciałam ją mieć ,tylko trafić nie mogłam. Teraz postanowiłam róż nie kupować .Za dużo pracy ,za mało zdrowia .Fajnie wyglądają twoje zwierzęta u wodopoju .Widać ,że bardzo zżyte ze sobą

Aniu sasanki przeeeeśliczne.Widzę u Pani pomidorki i chyba kolendrę -ale tej ostatniej pewna nie jestem.Masz fajne rudzielce.Piękna wiosna u Ciebie.Miłego