TEMAT: Gorzatkowe wielokąty 2014

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 21:42 #261181

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Do Piterka będę jechał, to zajadę do tego Zasiedmiogórogrodu :wink4:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 21:44 #261185

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ale do Piterka... do Piterka ;) czy na wieś? Bo to dość daleko... ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 21:49 #261192

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Laptopa wsadzić w worek z ryżem -to naprawdę działa.

A ja pryskałam dziś na mszyce -wodą z mydłem potasowym i octem ,wszystkie mszyce zmyłam,a było tego duuużo !
Obserwowałam mszyce ,które opadły na ziemię -nie ruszały się :tongue2:
I ubiłam trzy poskrzypki -szybko uczę się od Was ;)
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 21:52 #261199

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Na wieś...a ile to od Ciebie? jak do stówki to spoko...
przesadziłem...tak do 60 :happy3:
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2014 21:53 przez Igor.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 21:55 #261206

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
53,3 km... ufff! ;)
Magda... tonący brzydko się chwyta... poszedł do ryżu... najwyżej skośne oczy mu się zrobią :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 22:05 #261214

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
To jak będę jechał do Piotrka autem, to na pewno zajadę!
Nie dziw się córce...ja bym ryczał... :( no może cicho szlochał... ;)

Proszę okoliczną milicję powiadomić, że swój jedzie!
Wizyta u Geni kosztowała 200 :pinch:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 22:10 #261221

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Grzecznie proszę... kasa na rośliny zawsze się przyda ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 22:31 #261256

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Z ryżem to nie żarty , moja córka zalała ipoda ,po czym zrobiła wszystko to ,czego ponoć nie powinno się robić: włączyła go i podłączyła do ładowarki. Kaput...

Mąż przeczytał o tym ryżu i szybko włożyli do worka- urządzenie ożyło i działa do dziś
(nie wylądowało nawet w serwisie). Córka mówi ,ze jedynie jakby szybciej się rozładowuje...
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 23:02 #261295

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
No nic, jutro Gosia będzie miała przymusowo potrawkę chińską na obiad , bo co ma się surowiec zmarnować :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 23:08 #261304

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Igor wrote:
No nic, jutro Gosia będzie miała przymusowo potrawkę chińską na obiad , bo co ma się surowiec zmarnować :rotfl1:

Tylko ,żeby ta potrawka jakiegoś wirusa nie złapała.... ;)
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 18 Maj 2014 23:11 #261307

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Myślę, że obróbka termiczna załatwi sprawę ;)

Na dobranoc ptasie radio



I lilak zwisły... a nawet z Sulejowa :happy3:

Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 06:39 #261387

  • ula_64
  • ula_64's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 37
Przyszłam się przywitać i ja,mieszkamy tak blisko że już najwyższy czas się ujawnić,masz piękny ogród,roślinki super ,ale ja bardzo lubię cię czytać :thanks: to jakbym powieść czytała,a ty tak bardzo nie zapraszaj ,bo ja mogę za często i cichcem do ciebie przychodzić i w końcu powiesz gościom dość :evil: ,bardzo mi się u ciebie podoba
pozdrawiam Ula
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 09:59 #261456

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Gosiu, ślicznie wyszedł kamienny zakątek. :bravo:
Musiałem cofnąć się wstecz aż po wyprawę do ogrodu Kapiasów.
Wgłębiając się w kolejne strony "gorzatkowej" opowieści zacząłem się niepokoić, że żurawki biorą górę nad hostami. :placze: Kolejne strony stopniowo mnie uspokajały, stan równowagi wydawał się być zachowany. :jeez: Ostanie karty całkiem mnie już zadowoliły bo hostki zaczęły zdecydowanie przeważać.
Nowe zamówienie chyba jeszcze bardziej utrwali ich przewagę. :dance:
Po spisie rozpoznaję, że zakupy z funkia.pl czyli bezpieczne.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 12:38 #261489

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Tyle się tu dzieje, że nie nadążam z czytaniem :huh:
Lilak zwisły ładny :) , ja właśnie wczoraj nabyłam jakieś dwa, tymczasem bezkwiatkowe ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 15:10 #261544

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Pikutku... czyżby rezultat wczorajszej wizyty w Castoramie? ;)
Nie przyglądałam się roślinom, bo skupiłam się na wyborze ziemi i kory, ale mignął mi ciapaty lilak za kilka złotych... taki maluszek... pasowałby do Twojego żywopłotu :devil1:
Ja mam egzemplarz pienny, ale w tym roku pauzuje...

Romku... odbyłeś imponującą podróż w czasie! :P
Cieszę się, że ostatecznie spokój Twego ducha został przywrócony ;)
Słusznie oszacowałeś źródło zakupów... hosty od p. Marca kupuję już nie pierwszy raz i jestem zadowolona zarówno z jakości (wygląd i zdrowotność), jak i ze zgodności z zamówieniem...
Zdaję sobie sprawę, że dla takich kolekcjonerów jak Ty, jego oferta jest mało interesująca, ale ja nie mam ani warunków, ani zapędów do stworzenia kolekcji...
Prawdę mówiąc - zdjęcia w Twoim wątku zainspirowały mnie do tego szaleństwa :P

No i na koniec...
Urszulo... niezmiernie mi miło, że się ujawniłaś... rozumiem, że deklarowana na wstępie komputerowa ignorancja przeszła do historii i coraz śmielej poczynasz sobie w wirtualnej przestrzeni? ;)
Co oznacza stwierdzenie, że mieszkamy blisko? Bo ja z pewnością ujawniłam kilka punktów charakterystycznych i nie sądzę, żeby dla Gliwiczanki było problemem doprecyzowanie mojej lokalizacji :devil1:
Oczywiście zapraszam... choć wiąże się to z koniecznością złożenia ślubów milczenia ;) ... żeby nikt nie dowiedział się, że zdjęcia nijak nie odpowiadają rzeczywistości :silly:
Co do przyjemności, z jaką mnie czytasz... czuję się mile połechtana... nie ukrywam (bo przecież nie w tym rzecz), że lubię pisać...
I lubię, kiedy inni to pisanie pozytywnie odbierają...
Uprzedzam tylko lojalnie, że oprócz lekkiego pióra, Matka Natura dała mi niewyparzony język... w pakiecie niejako :devil1:
Reasumując: nadal zapraszam, ale nie wiem, czy jeszcze są chętni! :rotfl1:

Poniedziałek rozpoczął się nieciekawie, ale chmury nie przyniosły opadów... przelatują po niebie, pozwalając operować słońcu, przez co zaczyna się robić naprawdę ciepło...
Jeśli o mnie chodzi, obecne 22 stopnie, w połączeniu z częściowym zachmurzeniem, byłyby optymalne, ale już nie marudzę, mając w pamięci ostatnie dni...
Może tylko życzyłabym sobie mniej alergenów w powietrzu, bo tabletki średnio działają i zaczynam trąbić jak słoń z bajki - Benjamin Blumchen: teeeereeee! :whistle:

Pod wieczór ma zaniknąć ryzyko opadów... planuję więc oprysk, bo rano znów parę listków z Flammentanz obrałam :(



Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 18:21 #261591

  • ula_64
  • ula_64's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 37
gorzatko,ja to tak mieszkam pomiędzy giełdą samochodową a tą nową obwodnicą,pewno wiesz ,o co mi chodzi :dance: moja działka też tam ,będę sobie siedziała i sprawdzała z jaka szybkością samochody mkną ,a tak na poważnie ,ja też dzisiaj pryskałam,na mszyce i grzyby,coś za dużo tego w tym roku,no ale z deszczami chyba mamy koniec ,teraz to kręgosłup boli od tego odchwaszczania,zielsko nie próżnuje,a co do ślubów milczenia ,to moooże :club2: tylko nie bij ,za dużo tu ta patelnia lata
Ula
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 18:32 #261594

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No wiesz... może będziemy sprawdzać, w ile samochody dojeżdżają od Ciebie do mnie? Ja będę miała DTŚ-kę po drugiej stronie ulicy... dobrze, że za rzędem budynków :evil:
Trawnik skoszony, oprysk zrobiony i... wypadałoby podlać, przynajmniej to, co wczoraj przesadzałam :crazy:
No już... nie turlajcie się ze śmiechu, proszę!

Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 19 Maj 2014 18:41 #261595

  • ula_64
  • ula_64's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 37
Ja się nie śmieję,dziś przesadzałam i też podlewałam ,a co :drink1: to jesteśmy dwie ,fiołeczek pięknie wyszedł na zdięciu,a serduszka tak wyrażne że chce się wziąść w rękę i powąchać czy pachnie
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.491 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum