TEMAT: Ogród Doroty '2014

Ogród Doroty '2014 17 Lis 2014 22:08 #314224

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555

Dobranoc :bye:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 12:48 #314643

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Cześć Dorotka!

Jak tam samopoczucie? Dolegliwości minęły?

Podobnie jak Ty, w zasadzie nie planuję w tym roku zabezpieczać roślin... poza młodymi klonami palmowymi, kilkoma azaliami japońskimi i wrzosowiskiem, które potraktuję świerkowymi stroiszami, rośliny mają się dalej hartować. Zresztą, moim zdaniem już są zahartowane.

Odeszło mi też kopcowanie róż... Prawie mam wolne! ;-)

Miłej środy :) Jaka u Ciebie pogoda?
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 13:00 #314647

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Aga, pogoda byle jaka, tyle że w miarę ciepło.
Ucho 'na antybiotyku' ;) W torebce mam L4 ale w pracy oczywiście siedzę, cholera głupia jakaś jestem :hammer:
Azalie japońskie i ja okryję świerczyną - ten rok pokazał, że nie tyle zimna ile bezśniezna zima jest dla nich szkodliwa.
Też mam do zabezpieczenia dwa klony plamowe (reszta musi sobie radzić) i dwa derenie. Jakieś kaptury na strychu sie plączą, trochę snurka i tyle.
Powinnam jeszcze plewnienie jakieś uskutecznić, bo wiosna na jednej rabacie bęę miała trawnik, ale trudno, z tym uchem nie zaryzykuję.
Miłego popołudnia - ja zamierzam dzis wielki pranie urządzić ;)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 13:06 #314648

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorota, jeśli czujesz się w miarę ok i nie boli za bardzo, to rozumiem decyzję o nie przedkładaniu zwolnienia - 20% piechotą nie chodzi. Sama pewnie wzięłabym komputer i pracowała z domu, na Twoim miejscu - masz taką możliwość?

U mnie większość klonów palmowych to już potężne drzewka, zatem okrywania nie wymagają i byłoby to trudne. Ale dwa młodziaki okryję, azalie i wrzosy takowoż. Lepiej je zabezpieczyć - wydaje mi się, że tej zimy za dużo śniegu nie zobaczymy, ale mrozy i owszem. Nie wiem, skąd te przeczucia.
Plewienia nie robię i Tobie też odradzam - zimno jest jak piorun u mnie i jak nic skończyłoby się to chorobą.
Ty mając problemy z uchem naprawdę się powstrzymaj.

Pranie? no ja też :) Poza tym odszczurzenie ogólne chałupki, bieżnia, lampka wina i coś do przeczytania (prawdziwego ;-)).
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 13:30 #314650

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Ja na wieczór przywlekłam wczoraj od koleżanki kryminał - podobno dobry.
Odszczurzenie chałupy dokładne zostawiam sobie na sobotę, niestety nie umiem sprzatać po ciemku ;) Ale robota mnie nie minie, prasowanie pościeli czeka. Jak ja tego nie lubię.
Bieznia w użytku? Ja staram się ćwiczyć z Chodakowską, niestety ostanie dni z powodu ucha wypadły, nie było szans, każdy ruch kończył się potwornym kłuciem w głowie. Ale dziś juz trochę lepiej więc może się uda.
Te 20% mniej może bym i przełknęła, tym bardziej, ze zwolnienie krótkie, ale niestety robota terminowa i mus. Wszystkich dokumentów do domu nie wezmę więc muszę w pracy siedzieć, ale na szczęście do domu mam ... raptem 5 minut drogi więc nie jest źle.

U ciebie to i zima rzaczywiście może byc bezśnieżna- taki region chyba. U nas w zasadzie zawsze sniej jest. Mniej lub więcej, ale zawsze coś. Więc jakieś podstawowe zabezpiecznie dla roslin jest. Wolę nawet sporo śniegu (na szczęście nie musze dojeźdżać do pracy bo pewnie inaczej bym mówiła) niż trzaskajace mrozy. Ale co będzie....
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2014 13:41 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 13:36 #314653

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ćwiczyć z Chodakowską bardzo lubiłam - niestety mam spluszowacenia w kolanach i nie dawałam rady na dłuższą metę... Skalpele bardzo obciążają kolana. Ale może by wrócić do tego, a te cwiczenia zamieniać na inne?
Nie przepadam za bieżnią, prawdę mówiąc.

Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tej odległości praca-dom...

Jaka będzie ta zima - Bóg raczy wiedzieć. Ja chciałabym, by nie była pozbawiona słońca, bo takie pochmurne, szare dni ciężko znoszę...
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 15:13 #314682

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Oj, a ja bym z chęcią chapnęła Twoje L4, Dorotka :P
Ale to dlatego ,że obecnie mi nie przysługuje po zmianie pracy - nie ta umowa :unsure:
Na razie wspominam jakim to cudem są urlopy i możliwość zwolnienia -chociaż w poprzedniej pracy nie korzystałam za często z tych drugich.

Też muszę zabrać się za regularne ćwiczenia...

No i też marzę o 5 minutach z pracy do domu -nie cierpię tej codziennej jazdy półgodzinnej.
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2014 15:14 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 20:12 #314777

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Madziu, ja z chęcią bym to L4 wykorzystała, ale nie ma teraz jak :(
Odkąd ćwiczę (nie tak regularnie jak bym chciała - ten leń we mnie siedzi :oops: ) znacznie mniej dokucza mi kręgosłup. I choćby z tego względu warto.
Praca na etacie ma niewątpliwie swoje plusy, ale z drugiej strony często znacznie słabiej płatna :( No cóż, cos za coś.

Aga, Skalpel jest fajny, na szczęście problemów z kolanami nie mam. Bieżnia, siłownia, rower stacjonarny to stanowczo nie dla mnie.
Praca blisko jest świetna, współczuje tak długich dojazdów. Nie wyobrażam sobie żebym miala tyle czasu spędzać w drodze. Ale z drugiej strony możliwości rozwoju w takim mieście jak moje, o zmianie pracy nie wspomną, są znikome :(

Zimno sie zrobiło, pada. Na razie deszcz, ale zapowiada sie, ze cos grubszego z nieba spadnie.
Dla zmarzluchów - czapka z kota

P1520689.jpg
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Lis 2014 20:17 #314780

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
U mnie z dojazdami kiepsko, Dorotko... rano ~45min, po południu już do 1,2h, z małymi zakupami na wsi.
Koszmar po prostu.
Mam wrażenie utraty cennego czasu i tak to w rzeczywistości wygląda.

Spróbuję jakoś obejść ten Skalpel i znaleźć jakieś wyjście dla siebie.

Piękna płytka głębia ostrości wyszła Ci na zdjęciu różanych owoców!
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 20 Lis 2014 09:37 #314903

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Witajcie w deszczowy, smętny czwartek :dry:
Ech, od wczorajszego popołudnia pada z różnym natężeniem, zimno się zrobiło okrutnie. Jesień prawdziwa nastała, nie ta złota polska, tylko ta najmniej przez nas lubiana, szara, smętna. Cóż, trzeba jakoś przetrwać te smętne dni. Planuję dziś zacząć odnawiać mój drewniany chlebak. W zeszłym roku zaczęłam próby z techniką decupage, spodobało mi się i zamierzam do tego wrócić.
A wy macie jakieś pomysły na jesienne wieczory?
Gorzata już zaczęła produkować świąteczne ozdoby, dołączę i ja za chwilę. Zamarzyła mi się w tym roku choinka w białych serduszkach i gwiazdkach. Do tego piórkowe łańcuchy, jakieś koronkowe ozdoby.

Aga, rzeczywiście, ponad dwie godziny dziennie spędzone na dojazdach :jeez: Współczuję :hug:

Na rozgrzanie jeszcze trochę jesiennych barw - to już ostatnie zdjęcia. Będziemy wracać do innych pór roku ;)







Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Ewogrod

Ogród Doroty '2014 22 Lis 2014 00:12 #315320

  • katik
  • katik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 381
  • Otrzymane dziękuję: 84
Gorzata i mnie już natchnęła , masa solna i lepienia czas zacząć :) , a co do drogi do pracy to ja mam chyba 3 minuty :happy4: .
Czy te kolorowe listki to fortegilla ?
Pozdrawiam Kasia

Mała działka Katik
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 22 Lis 2014 19:54 #315469

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Kasia, masa solna będzie i u mnie albo zimna porcelana, jeszcze się zobaczy. na razie zabrałam się dziś za przemeblowanie w pokoju chłopców. Efekt-przemeblowany pokój, kuchnia, porządki w kuchennych szafkach zrobione, dzień pracowity, ale z widocznymi efektami :) Mam nadzieje, ze kuchennych szafek przed świętami już tykać nie będę :lol:
Fajnie mieć tak blisko do pracy. Można dłużej rano pospać ;)
Tak, na zdjęciu to fothergilla. Bardzo lubię ten krzew. Mam dwa i każdy przebarwia sie inaczej. Jeden jak na fotce powyżej, drugi na złoto. Niestety w tym roku zaatakowana przez jakiś grzyb :(


Oglądam sobie wiosenne zdjęcia i odkryłam, ze nie kupiłam w tym roku ani jednej cebuli krokusów :placze: No nic, mam nadzieje, ze te co mam rozrosną się i będzie jeszcze piękniej.




Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 22 Lis 2014 19:58 #315471

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Robiłaś już kiedyś zimną porcelanę? Zabieram się, jak kot do jeża... może Twoje doświadczenie mnie ośmieli? Nie lubię babrania :sick:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 22 Lis 2014 20:04 #315472

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
No właśnie ja tez jeszcze nie robiłam. Zachęca mnie to, ze nie trzeba suszyć, bo ja tam masę solną spalę na bank a z drugiej strony wszyscy piszą, ze strasznie się paprze. No sama nie wiem :think:
Na razie posprzatałam :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2014 20:04 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 22 Lis 2014 21:30 #315500

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
A dlaczego miałabyś spalić masę solną? :whistle:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 22 Lis 2014 21:48 #315507

  • katik
  • katik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 381
  • Otrzymane dziękuję: 84
Ja parę razy swoje anioły przyrumieniłam :oops:
Pozdrawiam Kasia

Mała działka Katik
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 23 Lis 2014 20:24 #315714

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
I jak? Były jakieś próby, skoro pogoda nie sprzyjała spacerom? ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 23 Lis 2014 20:38 #315722

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Głowę bym sobie dała uciąć, ze rano coś pisałam a nie ma :huh:
Nie Goś, nie było prób, miałam doskonałą książkę do skończenia :P A i rodzinie czas jakiś należało poświęcić.
A odnośnie masy solnej: mój piekarnik pali wszystko więc dlaczego miałby dla niej zrobić wyjątek? :lol: A na sterczenie przy szybce nie mam chyba cierpliwości.
Porządkowałam dziś tez trochę zdjęcia. Ależ było cudownie wiosną!!!






Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.619 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum