TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 18 Maj 2015 23:14 #370422

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majka, jak w filmie Nie lubię poniedziałku.....
Róże już zdrowo Ci kwitną, moja jedna rugosa na razie rozwija pąki, reszta nie.........
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 19 Maj 2015 19:11 #370639

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Luisa przecudnej urody :hearts: Wszystkie rugosy są piękne i mają cudowny zapach .Nawet Ci ich troszkę zazdroszczę ,ale tak troszeczkę .Puki co cieszę się rodkami i azalkami ,ale jedna różyczka i u mnie już zaczyna .To jest Fruhlinsduft ,niesamowita pięknota i terminatorka .Posadziłam ją bardzo niefortunnie i niestety już jej nie przesadzę ,bo to jest krzew wielkości dużej leszczyny .Cudna jest ale ten rozmiar..... :woohoo:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 13:34 #370960

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Witam w przepiękny, podeszczowy i słoneczny dzień :flower2:
Zieleń za oknami aż bucha od soczystości, niby powinnam iść coś robić ale nie lubię jak mi kapie na plecy z gałęzi więc siedzę sobie w suchym domku i leniuchuję :devil1:

Ewuś łączę się w bólu :hug:
Zakupy całkiem udane, ja muszę koniecznie kupić jednego powojnika Atragene bo kolejny w tym samym miejscu nie daje rady, do trzech razy sztuka. W zeszłym roku była tam posadzona Anita, ładnie rosła i zawłaszczyła sobie całe przęsło, ale to powojnik późno kwitnący, musi tam być Atragene i teraz to już nie ważne jaki.
Róże teraz kwitnące są zdecydowanie ładniejsze, bo te rugosy rok temu były spalone od oprysku, teraz dałam im spokojnie rosnąć i za to kwitną wspaniale :flower2:

Aguś najgorszy okres na zepsucie się kosiarki, trawa rośnie jak wściekła a tu nie ma czym kosić, do tego stara kosiarka podobno w zeszłym roku się zepsuła i dopiero teraz M. ją wyciągnął, żeby naprawiać a tu coś z elektryki :angry: syn ją wczoraj zabrał i może coś z nią zrobi :dry:
M. czuje się świetnie, szaleje przy spawaniu nowych burt do przyczepy, a moje obeliski czy kratki leżą odłogiem ;)
Mnie troszkę lepiej, po końskiej dawce tabletek przespałam prawie całą noc. Robię przeróżne syropy, aż syn się śmieje, że za to pędzenie nalewek dopadnie mnie fiskus :devil1:
Czy chodzi Ci o przedogródek przy nowym domku, bo już zapomniałam :unsure: jeżeli tak to jeszcze nic konkretnego nie planuję, wszystko będzie wychodzić na bieżąco po skończeniu budowy.
Może i bym coś tam wykombinowała, mój ogród to jedna wielka zbieranina wszystkiego, w którym staram się prostować stare nasadzenia uzupełniając czymś nowym i nie do końca to jest to czego bym oczekiwała. Ale staram się nie widzieć niedoróbek bo brak mi sił na wielkie rewolucje. I tak czeka mnie wielka przeprowadzka nasadzeń wokół starego domu. Teraz zajmuję się obszarami w głębi ogrodu, a leśny zakątek z rodkami już przerabiam pod kątem sporego zacienienia które zrobi nowy domek. :hug:

Ewo-sierika czasami takie dni jak w kinie przyprawiają o rozstrój nerwowy, ale dobrze, że w ogrodzie mamy możliwość odreagowania :flower:
Teraz to tylko rugosy królują, na resztę trzeba poczekać :wink4:

Ewo-Nowinka rugos mam bardzo dużo i cieszę się z ich obecności i zapachu. Fruhlinsduft mam do dzisiaj na liście ale chyba już jej nie posadzę bo normalnie zaczyna brakować miejsca :rotfl1: śmiesznie to brzmi, ale nie chcę zbytnio wciskać takich wielkich krzaków. No chyba, że wytną ostatnią czereśnię to wtedy będzie dla niej miejscówka :devil1:
Rodki i azalie królują i bardzo się z tego cieszę, bo do różanego szaleństwa jeszcze troszkę czasu jest :lol:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 14:07 #370972

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
No i proszę, nie posłuchałaś i dopiero kosiarka musiała Cię usadzić :rotfl1: Poważnie, to pech okropny, mogła poczekać i pozwolić Ci na to koszenie, trawa teraz nie próżnuje, nawet moje cztery pióra w siedmiu rzędach rosną jak opętane. A jakimi to 'naleweczkami' Koleżanka się leczy? Teraz to jeszcze trochę jesteś azalkowa, ale, jak wpadniesz w róże, to po Tobie. A ile odmian kolczastych piękności będziesz kupować? :happy: Wiem, wiem, są też takie bez kolców, ale to się nie liczy :funnyface:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 14:10 #370973

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Czas na zdjęcia tego co kwitnie :drool:
Po nocnym deszczy ogród aż lśni w słońcu.










maluszki coraz śmielej








spadła suszka z dębu i złamała mu cały dość spory czubek :cry3:


azalia czeka na miejscówkę stojąc obok rodków


Nabucco to jest jednak wściekła czerwień :devil1:














Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jagoda5214, piku, hanya, Krzysia, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 14:18 #370975

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
hanya wrote:
No i proszę, nie posłuchałaś i dopiero kosiarka musiała Cię usadzić :rotfl1: Poważnie, to pech okropny, mogła poczekać i pozwolić Ci na to koszenie, trawa teraz nie próżnuje, nawet moje cztery pióra w siedmiu rzędach rosną jak opętane. A jakimi to 'naleweczkami' Koleżanka się leczy? Teraz to jeszcze trochę jesteś azalkowa, ale, jak wpadniesz w róże, to po Tobie. A ile odmian kolczastych piękności będziesz kupować? :happy: Wiem, wiem, są też takie bez kolców, ale to się nie liczy :funnyface:
Haniu teraz to mnie usadził deszcz i spadające krople z gałęzi bo strasznie nie lubię takiego prysznicu ;)
Wczoraj wcale nie próżnowałam tylko taczkowałam kompost szykując miejsce dla dyń i dalii, dopiero popołudniowy deszczyk mnie przegnał :wink4:
Ani kolczastych ani bezkolcowych tej wiosny nie kupuję, dopiero jesienią jak będzie dostępne to co jeszcze jest na liście, ale to już tylko pojedyncze sztuki, nic hurtowo :devil1:
Naleweczkami nie, to tylko na jesienne spożycie syrop ze świeczek sosnowych kisi się od niedzieli, a od wczoraj syrop cebulowo-czosnkowo-miodowy na teraz. Ale syn się ze mnie naśmiewał bo wczoraj odcedzałam wiśnie z nalewki i przy okazji kilka sobie zjadłam :devil1: to można określić że nalewkami się kuruję :drink1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 14:39 #370978

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Cześć, Majeczko, ja z takim pytaniem: wyłamujesz całe świeczki sosnowe, czy zostawiasz trochę? Słyszałam, że są różne szkoły...

Uwielbiam te owoce z nalewek, chyba bardziej, niż same nalewki!
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2015 14:40 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 15:51 #371001

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Majka, ależ masz wypasione te krzewy rododendronów :supr3:
Widać, że im podpasowało miejsce.

A Louise Bugnet urocza! Jakie ona ma wymiary u Ciebie w szerz?
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2015 15:52 przez Orszulkaa.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 15:56 #371003

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3487
O jacie, jaki full wypas dla oczu i duszy! :supr3: :hearts: :hearts: :hearts:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 17:12 #371029

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Małgosiu właściwie to świeczek w sosnach nigdy nie ścinałam, w starych kosówkach zaczęłam zbyt późno i teraz oprócz świeczek ścinam też całe gałęzie. W tym roku robię pierwszy raz syrop sosnowy za namową Adasiowej.
Świeczek się nie wyłamuje całych tylko ścina mniej więcej 2/3 lub 3/4 długości, im mniej zostawisz tym krótsze będą potem odstępy między kolejnymi gałązkami.
Tej wiśniówki to ja używam do podlewania mięs, najczęściej gulaszu, a wiśnie sypię czasami do lodów, pychota :yummi:

Ula bo to są już wiekowe staruszki i chyba nawet atom ich nie ruszy :devil1:
Louise Bugnet jest już szersza niż wyższa, dokładnie to bym musiała iść zmierzyć ale to pewnie pod wieczór :)

Krysiu :kiss3: przyznam Ci się, że aż oczy mi się śmieją jak patrzę na ogród nawet z daleka :drool:

Zaczynają już irysy
syberyjski MEMPHIS MEMORY




czosnki te co dają radę rosnąć też już kwitną, sporo posadzonych cebul czosnkowych nawet nie zakwitnie w pierwszym roku, wypuszczą tylko marne listki a za rok całkiem znikają :sad2:



wieczornik damski w końcu też zaczyna


krzewuszka Alba
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya, Krzysia, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 17:26 #371036

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dzisiaj na wielkim placu sosenek w mieście widziałam jak facet sekatorem do gałęzi ciął w połowie świeczki.Nie bawił się w subtelności :jeez: szedł równo
I u nas dzisiaj pada ale to normalka jak idę do fryzjera ;)
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 18:50 #371071

  • Roma
  • Roma's Avatar
Majka-takie widoki potrafią podnieść ciśnienie oj potrafią :) Trudno oczy oderwać od takich obrazów.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 19:16 #371091

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64796
Majeczko :)

Bardzo się cieszę, że stara Adasiowa przydała się na coś ... np. na zrobienie syropu z sosny ;-)
Kochana, mimo, że zewsząd uśmiechają się do mnie wszędobylskie azalie i rodki, przydreptałam, aby zasięgnąć opinii Fachowca :) Otóż na zdjęciu nr 3 z godz. 14.10 dnia dzisiejszego wypatrzyłam swym sokolim wzrokiem kwitnącą jarzębinkę :woohoo: Niby nic dziwnego, przecież one kwitną w kwietniu/maju .... dziwne jest to, że moja jakoś marudzi z kwitnieniem ... 5 lat temu posadziłam chudziutki, około 1m patyczek, który sobie urósł - głównie wzwyż - ale kwiatostanów ani widu ... Czy podcinałaś gałęzie od samego dołu? I czy niektóre młodziutkie listki są "ucinane" wiosną przez tajemniczego robala? Co roku znajduję takie "ogryzki" na ziemi :(

Żeby nie nazywało się, że przyszłam jedynie po prośbie ;-), muszę zachwycić się tym / tą Nabucco ! Ależ soczysta czerwień ... super :hearts:
pozdrawiam cieplutko, a dla kiciusiów :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 19:58 #371112

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Olu no bo kto by się z tym przycinaniem bawił jak mają tak dużo do przycięcia, z sosny jak ucinałam na syrop to brałam w rękę wszystkie świeczki na końcu i cięłam hurtem jak wyszło, ale przy malutkich kosówkach to ładniej będą wyglądać jak wszystkie przyrosty będą równe, wyjdą takie iglaste kulki :lol:

Romo poczekaj jak Twoje podrosną i zmężnieją, też będziesz miała piękne widoki, cierpliwości :wink4:

Aneczko :kiss3: Ty się przydajesz na wiele sposobów :kiss3: (jak śledziłaś paczuszkę to pewnie widziałaś jak sobie jeździ od Zabrza do Katowic i s powrotem ;) )
A cóż ze mnie za fachowiec, ta jarzębinka jest bardzo stara a widzisz jaka malutka, obcinałam jej tylko boczne gałązki żeby zrobić z niej drzewko, ale do góry to jakoś nie ma ochoty rosnąć. Z kwitnieniem też słabo, tak obficie kwitnie dopiero pierwszy raz, a rok temu wcale nie kwitła. Chyba miała za mało światła do tej pory, rok temu wycięliśmy wielką czereśnię i cały ten zakątek uzyskał sporo dopołudniowego słońca.
Co do robala to nie pomogę, nigdy zbytnio się jej nie przyglądałam, rosła sobie i tyle.

Azalia wielkokwiatowa Nabucco ma wspaniały kolor, uwielbiam taką ognistą czerwień i jak posadzę ją w azalkowie to całość uzyska sporo energii :hearts:
Ciepłe buziaki dla Was i psiaczków :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 19:58 #371114

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Majka chociaż odetchnęłaś od podlewania ,albo też masz rozłożone lilie kropelkowe :hug: Biedna nawet mówić nie umiesz ,ale szybko się wykuruj.Fotki zastępują pisanie, a jest co podziwiać .Twoje wielgachne Rh :hearts: a Nabucco ten kolorek bliski mojemu sercu :hearts: U mnie zaczyna kwitnąć Therese Bugnet i Rhapsody, a także szaleje Maigold.Czekam niecierpliwie na kwiaty Alpenfee ,ale muszę Cię zmartwić ,bo już pokazała sie Ogrodnica :evil: a w ubiegłym roku pierwsze pojawiły sie 24 maja czyli trochę się pospieszyła
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 20:05 #371118

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Piękne widoczki :hearts: Irysy niezła kępka ,a jakie ładne.Rodki i azalki też się u Ciebie postarały .
A ja jestem taka zmęczona ,jakbym z kopalni wróciła .Niby kopałam pół dnia :rotfl1: Czy kliknęłaś sobie na kupowanie ? :hug:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 20:37 #371146

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewo kliknęłam sobie, a co i od razu zapłaciłam :devil1: mam nadzieję, że tak długo jak paczuszka od Ani-Adasiowej nie będzie szła :rotfl1:
Zamówiłam sobie i Jadzi
Różanecznik 'Kali', Azalia japońska 'Estrella', Azalia japońska 'Kermesina', Azalia japońska 'Lilienstein' i Choina kanadyjska 'Jeddeloh'
Te irysy bardzo łatwo przyrastają, rok temu sadziłam na tę rabatę to wszystko co miałam w ogrodzie, kwitła jedna kępka a teraz okazuje się, że są chyba aż 3 kępki tych MEMPHIS MEMORY a takich babcinych tylko 2 kępki :lol:

Jadziu nasze Kali zamówione :rotfl1: potrzebowałam chyba takich dzisiejszych nerwów, żeby sobie życie uprzyjemnić :devil1:
Ogrodnicę też już widziałam :mad2: miałam podlewać Dursbanem na pędraki tereny rodkowe i azalkowo łącznie z terenem pod bzami, ale była u nas Marta no i nie dałam rady, jutro też ma być cały dzień, no nie będę przy dziecku lać chemii ;)
Moja Alpenfee ma pączusie ale jeszcze małe, no chyba że to znowu pomyłka ;)
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2015 20:39 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jagoda5214

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Maj 2015 20:56 #371161

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A widzisz ,mówiłam ,że Ci się humor poprawi .Nie ma to ,jak fajne zakupy. :hearts:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.745 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum