TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 15:12 #329013

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Majutek, dzień dobry!

Ale fajny zwierzyniec! Rudo-kasztanowa wygląda jakby miała na grzywce trwałą ondulację! ;-)
Bardzo lubię zwierzęta hodowlane.

Powojnikami dałaś po oczach - piękne! - ale u mnie, podobnie jak u Hani, porażka z nimi. Kwaśna gleba im zdecydowanie nie służy, ale może to i dobrze? Nie można mieć przecież wszystkiego.

Jak Twoja głowa?
Mnie dziś łupie z tyłu książkowo i ledwie na oczy widzę, a tu jeszcze trzeba do domu wrócić...

Miłego popołudnia!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 15:22 #329015

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Myślę, że ten byczek z trzeciej fotki (rudy) stanowi niedościgły wzór dla pewnej grupy panów, zwanych czasem karkami :rotfl1:

Na kompoście zarośniętym przez dynie nie tylko chwasty nie mają szans, Ty też :happy3: , wiem po sobie, pod koniec lata nie mogłam korzystać z własnego kompostownika, bo całkowicie zawładnęły nim dyniowate :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 15:58 #329022

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Edyta wrote:
Ja zaglądam systematycznie, ale nie zawszę się wpisuję :P . Spodobało mi się połączenie lilii w tym różowym przetacznikiem w tle. Bardzo fajny efekt :bravo: .
Edytko to tak jak ja, czasami mam taki dzień że nie umiem sklecić sensownego zdania i cichutko pomykam wśród ogródków :wink4:

Ten przetacznik jest posadzony dla innego efektu, ale czasami z innej perspektywy też fajny zestaw wychodzi, dzięki :kiss3:
Przetaczniki Veronica spicata RED FOX i BLUE BOUQUET są posadzone przy dojściu do jodły, jak to określił mój syn do kanciastego ronda, po obu stronach chodniczka



lewa strona




prawa strona


Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 16:10 #329026

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
hanya wrote:
Witam Majeczko :) , patrzę na powojniki i przypominam sobie moje próby oswojenia tych piękności u siebie. Niestety kompletna porażka, nie wiedziałam wtedy, że kwaśnej ziemi bardzo nie lubią. Szkoda, bo fioletów wśród nich dostatek. Za to przygoda z liliami, rozpoczęta w zeszłym roku, potrwa długo. Jak zakwitną, mam nadzieję, że będzie co pokazać. Kwiatów w ogrodzie mam niewiele, jestem zielonolubna, ale tyle się na forum napatrzyłam, że postanowiłam spróbować tych, które naprawdę mnie zauroczyły.
Dobrego dnia i spokoju :flower2:
Hanko mój ogród jest wielki dlatego zmieszczą się i miejsca kwaśne i różane i owocowe. Właściwie to mogłabym sadzić wszystko co urośnie w piaszczystej i przepuszczalnej glebie, choć sadzę nawet takie które potrzebują więcej wilgoci. Potem jest dokarmianie i podlewanie :garden1:
Lubię zieleń ale musi być dodatek kolorystyczny, dlatego zabrałam się za przerabianie zielonego sadu. Efekty będą widoczne dopiero za 2-3 lata ale na emeryturze mam czas na czekanie :flower2:
Niektóre lilie lubią kwaśną glebę tylko ja nie pamiętam które, u mnie muszą rosnąć i kwitnąć wszystkie :teach:

Mam dla Ciebie kawałek wczorajszego ogrodu, wcale nie jest szaro-bury.

dwa dęby od północy


dąb zielony przez cały rok


Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 16:22 #329030

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Aguniada wrote:
Majutek, dzień dobry!

Ale fajny zwierzyniec! Rudo-kasztanowa wygląda jakby miała na grzywce trwałą ondulację! ;-)
Bardzo lubię zwierzęta hodowlane.

Powojnikami dałaś po oczach - piękne! - ale u mnie, podobnie jak u Hani, porażka z nimi. Kwaśna gleba im zdecydowanie nie służy, ale może to i dobrze? Nie można mieć przecież wszystkiego.

Jak Twoja głowa?
Mnie dziś łupie z tyłu książkowo i ledwie na oczy widzę, a tu jeszcze trzeba do domu wrócić...

Miłego popołudnia!
Aguś jakoś powolutku łepetyna dostosowała się do huśtawki ciśnieniowej, najważniejsze że przestało wiać.
Wczoraj nawet udało mi się rozsypać dolomit po całym ogrodzie, oczywiście omijając kwaśne rejony.
Zapomniałam Hani napisać ale dla Ciebie to też jest wiadomość - sadzę powojniki i róże nawet dość blisko iglaków, te co rosną jakiś czas kwitną znośnie, jesienią pod korzenie limby posadziłam różę Souvenir d'Adolphe de Charvolik i powojnik włoski Solina, zobaczymy czy dadzą radę. :whistle:

Na tych zdjęciach są tylko i wyłącznie byki, nawet ten kudłaty :devil1:

Nie robię takich artystycznych zdjęć jak Ty, ale nawet widać zielone drzewa zimową porą :tongue2:
dąb i czereśnia obrośnięte bluszczem


pień czereśniowy ciągle żyje


teraz nie widać ale w czerwcu będzie tam mnóstwo różanego kwiecia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 16:29 #329031

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ale dęby, jakie piękne i wielkie :woohoo: Dziękuję za zdjęcia. To bluszcz tak łazi wysoko i nie przemarza?
Chyba tylko martagony wolą ziemię zasadową. Posypałam trochę dolomitem i zobaczymy, jak sobie poradzą. W zeszłym sezonie były kiepskie, wyjedzone przez ostępkę; nie wykluczam też wirusa. Twój ogród jest ogromny, i możesz poszaleć ze wszystkim. W mniejszym trzeba wybierać, choć forumki mieszczą nieprzebrane ilości roślin na małych powierzchniach. Jak one to robią? :happy:
Sytuacja się robi coraz trudniejsza, prawda? Ciągle liczę na jakieś rozsądne, spokojne rozwiązanie.
:) :flower2:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 16:38 #329034

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
markita wrote:
Myślę, że ten byczek z trzeciej fotki (rudy) stanowi niedościgły wzór dla pewnej grupy panów, zwanych czasem karkami :rotfl1:

Na kompoście zarośniętym przez dynie nie tylko chwasty nie mają szans, Ty też :happy3: , wiem po sobie, pod koniec lata nie mogłam korzystać z własnego kompostownika, bo całkowicie zawładnęły nim dyniowate :rotfl1:
Marta nie bój żaby, mam aż 3 miejsca kompostowe na różnym etapie przetwarzania więc nie straszne mi dynie :rotfl1:

Z tyłu gdzie napis edulkot są dwa wielkości po około 7,5m2 każdy


o tu za tym płotkiem i tujami


A to drugie miejsce po byłym basenie wielkości jakieś 40m2, na środku wyrosła samoukorzeniona róża Dr. W. Van Fleet.
Częściowo jest już zasypany, jesienią przekopałam i przesypałam na jeden bok i właśnie tam planuję dynie.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 16:55 #329037

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
hanya wrote:
Ale dęby, jakie piękne i wielkie :woohoo: Dziękuję za zdjęcia. To bluszcz tak łazi wysoko i nie przemarza?
Chyba tylko martagony wolą ziemię zasadową. Posypałam trochę dolomitem i zobaczymy, jak sobie poradzą. W zeszłym sezonie były kiepskie, wyjedzone przez ostępkę; nie wykluczam też wirusa. Twój ogród jest ogromny, i możesz poszaleć ze wszystkim. W mniejszym trzeba wybierać, choć forumki mieszczą nieprzebrane ilości roślin na małych powierzchniach. Jak one to robią? :happy:
Sytuacja się robi coraz trudniejsza, prawda? Ciągle liczę na jakieś rozsądne, spokojne rozwiązanie.
:) :flower2:
Hanko ten bluszcz nic sobie nie robi z mrozu, lezie coraz wyżej i wyżej. Po ziemi też się rozłazi ale kosiarka trzyma go w ryzach. To jest bluszcz przywieziony z grobu moich dziadków w okolicach Puław, a skąd wzięła go ciocia to nie wiem, może to tamtejszy. :yummi:
Martagonów nie mam wcale, to jedyne lilie których nie mam. Za to zawirusowanych mam kilka i pewnie latem będę robić czystki.
Jak ogrodniczki małych ogrodów mieszczą wszystkie zachciewajki nie mam pojęcia. :unsure:
Już bym chciała mieć takie miejsca gdzie nic wielkiego nie będę musiała przerabiać, tylko jakieś maluchy dosadzić.

Mówisz o sytuacji z górnikami ?
Nawet już nie słucham i nie oglądam, szkoda moich nerwów. :sad2:
Wiosną minie 9 lat jak myśmy z M. złożyli wniosek o naprawę szkód górniczych, syn który jest teraz właścicielem oddał sprawę do sądu prawie 2 lata temu. Kolejną rozprawę ma 21 stycznia. Nawet adwokatka mówi, że takiej opornej i odwlekającej kopalni jeszcze nie miała w swojej karierze.

Mam dla Ciebie widok ze wzgórza na naszą siedzibę, za tymi wielkimi drzewami: dębami i lipami.



Ciągle odpowiadam i nie mam czasu nawet poczytać co u Was słychać :comp:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 17:52 #329044

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Piękny widok, ale masz przestrzeń! Tego mi brakuje bardzo, widoku ...niczego poza roślinami, drzewami, łąkami i niebem. Nie wiem, jak się skończy konflikt, ale boję się takich konfrontacji.
Bluszcz zwykły, zielony jest najodporniejszy. Mam trochę na sosnach, ale to maluszki jeszcze. Moje lilie też czeka w tym roku poważna rozmowa. Pewnie kilka wyleci :(
Mam nadzieję, że Wasza sprawa skończy się niedługo, korzystnie dla Was. Muszę poczytać, jakie są rozwiązania przy takich szkodach.
Dobrego wieczoru :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Sty 2015 20:32 #329084

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ten widok zupełnie nie kojarzy się z kopalniami, Śląskiem i wysokim uprzemysłowieniem :)
Na jednym z powojników zauważyłam zielone pąki B) Reszcie się nie przyjrzałam, bo okropnie wiało.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 14:44 #329295

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Kłaniam się i ja w Twoim wątku Majko :) W ramach zimowego zwiedzania ogrodów trafiłam i do Ciebie, ale dotarłam na razie do piątej strony ;) . Zmobilizowałaś mnie jednak do wpisu pozdrawiam więc mieszkankę miasta z którego pochodzi mój kudłaty czworonóg :bye:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 14:57 #329298

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Piękne ogrodowe widoczki . :hearts: Widzę ,że i Ty masz piękne różaneczniki .Ja już się nie mogę doczekać ich kwitnienia .Czasem nawet myślę ,ze kocham je bardziej niż róże .Ale pewności nie mam :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 16:00 #329311

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witaj Majutku!
Fajnie mięc taki wspaniały drzewostan, nawet zimą prezentują się imponująco...
Przetaczniki to doskonałe towarzystwo na różanych rabatach, Twoje są wyjątkowo ładne!
Moj Red Fox nieco niższy, ale pewnie jeszcze się rozbuja..a masz może przetacznikowca?
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 18:22 #329340

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ponieważ wszystkim podobają się moje przestrzenie to odpowiem ogólnie ilustrując zdjęciami wcale nie jest tak luksusową przestrzeń, mamy sąsiedztwo i to czasami bardzo 'upierdliwe' :
- bezpośrednio za płotem komis samochodowy gdzie czyszczenie samochodów odbywa się przy wtórze głośników na pełną moc, w lecie to nawet w domu słychać niby muzykę 'łubu łubu łub
- po przeciwnej stronie ulicy ale za pasem działek jest baza pomocy drogowej czynnej 24h, jest jeszcze w trakcie rozbudowy to i koparki, spychacze i podobny sprzęt pracuje nawet w niedzielę
- a z nieodległej ulicy wojewódzkiej i autostrady dobiega szum pędzących aut

można dostrzec dach autobusu i kawałek żółtej koparki




widać betonowy płot i kabinę koparki


widok na komis zaraz za płotem


a tu ich śmieci samochodowe


za to na północ mamy dalsze widoki bo zaraz za płotem jest nasze pole

Rh Hachmann's Charmant i Rh Catawbiense Album Novum

a w dali widać ulicę




mam nawet widok na kopalnię, zdjęcie z 2010, córka chyba robiła zdjęcia zachodowi słońca


na niektórych zdjęciach w tamtą stronę można dostrzec tę wieżę szybową

Hanko też mam taką nadzieję, powoli do tych rozruchów dołączają inni, jak się to rozwinie ;)

Ewuś też zauważyłam, że powojniki chcą już rosnąć, podobnie było rok temu tylko troszkę później :unsure:

Wiesiu witam Cię serdecznie :flower1:
Też powoli przeglądam Twoje starsze wątki, ale na ślad czworonoga jeszcze nie trafiłam :ohmy:

Ewo rodki mam tylko te dwa, za to azalii mam trochę więcej.
Ja kocham te rośliny które aktualnie pokazują się w swojej najpiękniejszej krasie dlatego kocham je wszystkie :rotfl1:

Kasiek przetacznikowca nie mam a z tego co teraz poczytałam to spory on rośnie, może dla towarzystwa wielkich raz kwitnących róż będzie się nadawał :bad-idea:
Przetaczników mam sporo ale nie wszystkie ładnie rosną :whistle:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 18:42 #329345

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Majko :flower2: , to ja się trzymam strony północnej :) Ale rodki wielkie :woohoo: dlaczego masz tylko dwa? Wiem, że w planach są, poczekam, jakie odmiany wybierzesz. Poczytałam o załatwianiu spraw takich, jak Wasza. Cholerka, nowe przepisy dla Was korzystne, czy utrudniają życie?
Ze zdjęć wynika, że masz jeszcze dużo miejsca... na drzewa :devil1: Jeszcze nie bardzo orientuję się w Twoim ogrodzie, muszę znowu polatać po wątku, żeby złapać obraz całości. Ale ciekawa jestem już teraz, gdzie posadzisz wszystkie wymarzone róże? :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 19:15 #329357

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Hanko rodków rosło tam więcej ale przetrwały tylko 2, to jest miejsce do przeróbki za jakieś 2-3 lata. Wybiorę na pewno takie których nie trzeba okrywać, kolory obojętne byłe ładne.
Na drzewa nie mam miejsca, najwięcej miejsca czeka na nowy malutki domek (tam gdzie tak ładnie kwitną mlecze), jak w końcu zapadnie jakiś wyrok w sądzie. Nie wiem co doczytałaś ale kopalnia ma obowiązek naprawić wyrządzone szkody w sposób zadowalający obie strony, a jak nie może dojść do ugody to sprawę rozstrzyga sąd. Ale kopalnia wymyśla przeróżne wybiegi żeby tylko opóźnić wydanie wyroku.
Co do róż to sporo szpalerów będzie widoczne już w tym roku i tam jest już prawie komplet. Te z poczekalni docelowo pójdą na mową różankę powstałą w basenie czyli w tych okolicach

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 20:13 #329393

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Czy to będzie domek 'pod dębami'? Piękne miejsce. Tym bardziej czekam na rozstrzygnięcie, oczywiście dobre dla Was :)
Jeżeli szukasz pontyjki, zajrzyj do ZSzP, tam podają producentów, może jest jakiś ze sprzedażą internetową.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 15 Sty 2015 20:17 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Sty 2015 20:32 #329396

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Majeczko :)
Najpierw kociska, a teraz te wspaniałe byki :) ten "włochaty" na ostatnim zdjęciu przypomina mi rasy azjatyckie; jednak koza przebija wszystko! W moich marzeniach o posiadaniu własnego malutkiego domku z dużym ogrodem zawsze przewija się właśnie koza i stadko kur. Od czasu do czasu zaszaleję i kupuję kawałeczek koziego sera, który uwielbiam i stąd obowiązkowa obecność kóz w moim wyimaginowanym królestwie.
Dziękuję :)
Wiesz, ja podchodzę do hodowli zwierząt jak typowy mieszczuch, często z taką nadmierną egzaltacją i zdziecinnieniem, ale zdaję sobie sprawę, że to bardzo ciężki kawałek chleba, całodobowa opieka i brak sentymentów. Inaczej nie miałoby to sensu.
Chylę czoła przed Waszą pracowitością i natłokiem obowiązków ...

Maju, widok niepożądanych sąsiadów to rzeczywiście niewdzięczny temat, ale jeśli dołączą się wszechobecne hałasy to sytuacja faktycznie jest nie do pozazdroszczenia :( myślę, że zniosłabym ( bo tak naprawdę to robimy my wszyscy ... ) nieciekawe "krajobrazy" za płotem, jednak najbardziej wściekają mnie odgłosy dobiegające ze strony upierdliwych sąsiadów :(

Jednak mimo wszystko Twoje roślinki wynagradzają wszelkie niedogodności wynikające z w/w powodów :)
Czy przycinasz bukszpany?
Super zieloności :)
Proszę wygłaskać w moim imieniu wszystkie ( !!! ) czworonogi :)

Majeczko, jakie dyńki masz zamiar uprawiać? Jadalne czy ozdobne ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.742 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum