TEMAT: W moim gospodarstwie

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 12:24 #286783

  • zosiac
  • zosiac's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 178
  • Otrzymane dziękuję: 83
:) Gosiu,bardzo często odwiedzam Twój ogród,podziwiam gospodarstwo i pracowitość gospodyni.
Właśnie wczoraj wyrzuciłam część macierzanki a tu czytam,że chciałabyś mieć.Nie wiem czy akurat taką jak mam,a jest to macierzanka cytrynowa a druga nie wiem jaka.Bardzo chętnie podaruję jedną i drugą oczywiście jeśli zechcesz.
Jeśli tak to proszę adres na pw.
Pozdrawiam :flower1: Zosia
Pozdrawiam.Zosia
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 16:07 #286831

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Elsi - pysznogłówkę mam już obiecaną, śliczna jest, to prawda :)
Iwonko - kupiłam tej wiosny 4 krzaczki białej lawendy, malutkie co prawda, ale wszystkie żyją i będę chciała z nich w przyszłym roku porobić odkłady, żeby mieć więcej. Chciałabym mieć jeszcze różową, ale na razie jakoś nigdzie się na nią nią nie natknęłam, żeby kupić (oczywiście chodzi mi o różową lawendę wąskolistną)
Zosiu - ciesze się, że Ci się u mnie podoba, a co do macierzanki, to chodzi mi o zwykłą macierzankę piaskową, taką, jak mi przywiezie w sobotę Constancja (prawda, Ewuniu?)

U nas pracowita niedziela: R. od rana kradnie pszczołom miód, nosi do strychowej pracowni pszczelarskiej i odwirowuje, a ja rozlewam do słoików. Gryka czarna, że aż w nosie kręci!
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 16:31 #286837

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Prawda MaGosiu.
Będzie piaskowa wprost z Piaskownicy i jeszcze pewnie jakieś inne się znajdą też. A co jeszcze byś chciała?
Mam jakieś nasionka (całkiem sporo) malw, wilca i chyba aksamitka wąskolistna się znajdzie i może coś jeszcze o czym nie pamiętam.
Patyczki różane dla Lucynki. Ewcia, a co dla Ciebie? Chlebek żytni to wiem ale co jeszcze?
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 16:40 #286841

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Dla mnie oczywiście żytni chleb (jak to dobrze,że nie musiałam po raz kolejny prosić,bo już by mi wstyd było :whistle: ) oraz małego nimbostratusa w worku jakimś- tak ,żeby się do bagażnika zmieścił.
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 18:10 #286857

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
U nas padało w piątek i dziś nawet przez 5 min :supr:
Małgoś, dzięki moim cudacznym akweduktom mimo suszy jeszcze ani razu nie brałam wody z wodociągu :dance:

Wokół fasolek dałabym tylko rzadki płotek i owinęłabym go siatką, no ale jak zrobisz dość gęsty i wysoki, to może nie sforsuje.
Zrób fotkę swoich fasolek, bo jestem ciekawa jak wyglądają. Ja jestem swoimi zachwycona, też muszę zrobić fotki bo rusztowanie oblepione strąkami. Tylko podlać je chyba jednak muszę, bo jakoś pustynnie pod nimi.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 19:13 #286874

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Constancjo - ja już nic więcej nie chcę, tylko deszczuuu!
Lucy - z tymi akweduktami, to jak widać jesteś prawdziwna inżynierka :) Patyki na ogrodzenie fasolnika gotowe, ale nie dają się wbić w tę zapiekłą skorupę.

Fasolnik tak wygląda



A płotek mam zamiar zrobić w takim stylu, jak podparcie dla zatrwianów, które mi się z koryt chciały wydostać




Grzmi. Ale daleko :(
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2014 19:31 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 19:35 #286878

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Małgosiu, czytam że łąkę bylinową tworzysz dla pszczół (i nie tylko ;) ) Piękno tworzysz.... Gdzieś tam zanotuję sobie co Ty tam wysiałaś, bo i mi zależy na jak największej liczbie wysoko miododajnych bylin (ojciec pszczelarz to i córka ze skrzywieniem ;) :happy: )
Jeżówka purpurowa, ta najzwyklejsza nie jest chyba najlepsza dla pszczół. Obserwuję ją u siebie. Motyli kręci się przy niej mnóstwo ale pszczoły nie korzystają z jej dobroci. Bardzo dużo pszczół zaobserwowałam za to na przetaczniku Christa. Nie wiem jaki jest wskaźnik jego miododajności ale wiem że bardzo oblegany. Jakby co to nasionkami będę dysponowała.

Czy możesz wyjaśnić jak się rozmnaża lawendę przez odkłady?
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2014 19:38 przez futrzasta.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 27 Lip 2014 20:10 #286885

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Małgosiu :bye:
Jakie piękne "przetwory" z lawendy ! Zrobiłam w zeszłym roku jeden taki bukiecik ,ale ten wianek
bardzo mi się podoba. Muszę spróbować i to szybko :)

Tylko jeśli teraz zetnę całą lawendę , to nie wysieją mi się następne (a w moim ogrodzie lawenda wysiewa się sama), zostawiasz coś na krzaczkach ?

Na forum FO jest Agnieszka - Pelagia72 , ona chyba pisała o pasiece ,którą zakładali na Kaszubach, obsiewali pole miododajnymi roślinami.
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2014 20:12 przez magdala.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 00:21 #287017

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Ja ukorzeniałam lawendę z sadzonek zielnych i przez odkłady poziome. Przez odkłady udało mi się ukorzenić całkiem spore, zdrewniałe pędy. Wyszły mi z tego spore, dorodne kępki. Jednak nie spieszę się z usamodzielnieniem sadzonek. Odkłady robiłam jesienią ubiegłego roku. Mniejsze odcięłam i przesadziłam teraz, po kwitnieniu, a większe odetnę dopiero wiosną. Są już ukorzenione ale wydaje mi się, że mogą sobie jeszcze same nie poradzić.

MaGosiu, miałaś deszczyk? U nas od kilku dni pada, przeważnie w nocy albo wieczorami. Właśnie skończyła się niezła ulewa.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 07:28 #287027

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Ach, co zza ulga, około 20.30 przyszła burza i deszcz, lało solidnie chyba ze 3 godziny! Więc mam podlany ogród :dance:
Nieco wcześniej, kiedy przywiązywałam różany pęd do deski tarasiku, usłyszałam najpierw dziwny pomruk, a potem istny łomot i połowa stery drewna malowniczo spieprzyła się na ziemię nie czyniąc szkody nikomu, bo nikogo nie było w pobliżu. Na szczęście!
Mamy więc znów drewno do ułożenia, a R. ma kolejny dowód na to, że żona maa zawsze rację, bo żona mówiła, że za wysoka jest ta sterta i że jej szczyt wygląda niestabilnie!

Ewciu - mnie trudno na co dzień doglądać odkładów na poletku, muszę raczej spróbować z nimi bliżej domu, to łatwiej będzie pilnować. Przez odkłady poziome rozmnażałam też hortensję Annabelle (z sukcesem, młodziaki żyją już własnym życiem na innej rabacie) i róże okrywowe (w trakcie).

A skoro mowa o hortensjach, to mam ogromna prośbę do hortensjowych specjalistek/ów. Ubiegłej wiosny kupiłam na All 4 malutkie sadzonki i przy sadzeniu pogubiłam etykietki. Od tej pory wciąż mam problem, która jest która, choć niby już jesienią wiedziałam...
Kupiłam odmiany: Vanille Fraise, Pink Diamond, Limelight i Pinky Winky. I teraz proszę o uwagę:


Czy to Pink Diamond?





Czy to Vanilka? Ona jedyna nie zakwitła... Dlaczego? Wybudowała największy krzaczek z nich wzystkich.





Pinky Winky?





No a to chyba Limelight!



Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 08:03 #287034

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Małgosiu, dzień dobry w nowym, upalnym tygodniu!

Cieszę się, że ogród podlany :)
U mnie z deszczu nici, ale padało w piątek, więc jest ok. Poza tym, podlewam dwa razy na dobę - musi wystarczyć.

Twój wątek pędzi niesamowicie, co oznacza, że ludziskom tęskno do takiego siedliska jak Twoje!

Co do hortensjowych typów, to na 99% prawiodłowo typujesz. Na pewno ostatnia to Limelight.
Pink Diamond ma część kwiatów płodnym i płonnych, więc też to dobry traf, a reszta - to już chyba formalność. Po powrocie z pracy cyknę Ci zbliżenie każdej z nich (wszystkie mam w ogrodzie), to porównamy, żeby rozwiać wątpliwości.

Dzisiaj układacie drewno? Oj, to chyba dopiero wieczorem, bo teraz już upał...

Buziak!
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 08:10 #287036

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Aguniu - dziękuję Ci bardzo :kiss3: W tym samym czasie i miejscu kupowała hortensjowe sadzonki Ewa-terlica, ciekawe, czy ona też swoje etykietki pogubiła, czy tylko ze mnie taka trąba!

Drewno nie ucieknie :) R. ma teraz spiętrzenie robót projektowych, więc siedzi z nosem w komputerze :comp: a i tak wygospodarował większość niedzieli na wybieranie miodu.

A dziś wieczorem przyjeżdża synek na 2 dni, tralalala! Zaraz jadę na zakupy, trzeba DZIECKO nakarmić :happy4:
Ostatnio zmieniany: 28 Lip 2014 08:12 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 08:16 #287037

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Jaki tam upał ;) Skoro u mnie nie lało a fajnie rześko, to u Małgosi musi być teraz idealnie na prace ogrodowe. U nas jedynie poobiecywało a z sensownego deszczu nici. Za to koło północy chmurzyska walczyły ze sobą na pioruny. Widowisko było spektakularne, całe niebo pięknie rozświetlone, ale w zasadzie bez grzmotów no i bez kropelki deszczu.

Pomyślałam, że zamiast fotek mogłybyśmy przywieźć do pokazania sobie kilka strąków fasoli tycznej. Moja jest naprawdę niesamowita, może się i dziewczynom spodoba, to jesienią podeślę nasiona.
Chyba zacznę robić listę, bo zapomnę co mam wziąć. Tylko auto mam na razie w naprawie :( Żeby mi tylko zrobili do weekendu.

W sprawach hortensjowych jestem zupełnie zielona, ale policzyłam i teraz już wiem, że mam na rozsadniku 15 sadzonek w kilku odmianach :)

A z drewnem ... cóż... tak to jest jak się M-kom wydaje, że wiedzą wszystko najlepiej, skąd ja to znam ...
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 08:20 #287039

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
MaGoś, ta niekwitnąca wygląda na Vanilkę..... ona powinna mieć CAŁE pędy takie ciemno bordowe. Ostatnia rzeczywiście podobna do Limelight.... ta, jako chyba jedyna, nie traci limonkowego koloru po rozwinięciu wszystkich kwiatów płonnych. Dopiero później zaczyna bieleć. O pozostałych dwóch się nie wypowiem, bo nie mam.
I nie wiem dlaczego Vanilka nie zakwitła....... chyba foch. :silly: U mnie focha giganta strzelił jeden z 3 Phantomów. Mam 9 bukietówek sadzonych jesienią, wszystkie mają porównywalne warunki, wszystkie tak samo cięte wiosną, wszystkie jednakowo nawożone i wszystkie podpięte do kroplówki, a ten jeden (w samym środku szpaleru :angry: ) zbydował przecudnej urody krzew i nie pokazał ani jednego kwiatka. :crazy:
Ostatnio zmieniany: 28 Lip 2014 08:21 przez constancja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 10:00 #287073

  • survivor26
  • survivor26's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 19
  • Otrzymane dziękuję: 14
A ja znowu Cię wykorzystam, wpadłam utylitarnie poczytać o ukorzenianiu lawendy, bo co roku jak popatrzę na Twoje coraz donioślejsze sukcesy lawendowe to sobie obiecuję, że teraz już na pewno zacznę zakładać lawendowe poletko...może w tym roku się uda?

Moje malutkie zeszłoroczne hortensje mniej więcej na podobnym etapie, co Twoje, ale jak dla mnie wszystkie wyglądają identycznie... no L:imelight od biedy odróżnię...to chyba wielkich krzaków trzeba, żeby widzieć czarno na białym, która jest która :)
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 10:37 #287080

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Hmm, ja zamawiałam Polar Bear, Magical Flame, Limelight i Pinky Winky.
Znaczników nie musiałam zachowywać,gdyż ponieważ że bo nauczyłam się na pamięć w jakiej kolejności je posadziłam :)
Nie jestem jakaś hej do przodu z hortensjami i mogę Ci powiedzieć,że Limelight to na bank Limelight. A reszty nie wiem. :P

Wydaje mi się jednak,że możesz doczekać się jeszcze kwiatostanów na tej ,która do tej pory ich nie wytworzyła.
Kupiłam sobie na wiosnę Diamond Rouge i wczoraj zauważyłam ,że coś się kluje na szczytach pędów.Dopiero!

edit:
chciałam jeszcze dodać,że u nas sucho jak pieprz. Nowe zjawisko pogodowe,suche burze.
Wczoraj wieczorem stałam godzinę z wężem. :evil:
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Ostatnio zmieniany: 28 Lip 2014 10:49 przez terlica.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 13:31 #287130

  • Ewaa
  • Ewaa's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
  • Otrzymane dziękuję: 29
Dziękuję za uściski, zaglądam do Ciebie od samego początku, tylko nie mogłam przełamać niechęci do rejestracji, ot takie skrzywienie charakteru. :* To pisałam ja, EwaM
Ostatnio zmieniany: 28 Lip 2014 13:32 przez Ewaa. Powód: literówka
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 28 Lip 2014 16:36 #287159

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
A ja to chciałam tak na łatwiznę z tą lawendą ;) Sama wokół się wysiewała ,tylko teraz wcześniej ją przycinam i nie zdąży .
Twój sposób z poletkiem bardzo fajny :)
Kiedyś też wysiewałam ją w domu ,potem pikowałam ,ale to bez sensu ,skoro ona w normalnych warunkach ogrodowych się sieje.

Na FO to ja już nie mam wstępu od 2012 i dobrze mi z tym. :P
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.544 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum