TEMAT: Ogród Aguniady cz. 2

Ogród Aguniady cz. 2 15 Sie 2014 20:53 #291836

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Przebarwiające się hortensje ,wrzosy ....twój ogród jesienią rzeczywiście najpiękniej wygląda.mój niestety kocha lato i jesienią szarzeje . Przydałoby się ,więcej traw i innych roślin kwitnących jesienią .Odnośnie mojej pergoli to jest zrobiona z wierzby energetycznej .Splatam ją w łuk od tego roku
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 2 15 Sie 2014 22:19 #291866

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
U nas padało, świeciło słońce i znów padało-nadal uważam, że to śliczna pogoda :) Posadziłam kilka roślin, które dostałam od sympatycznej forumki, powinny dobrze rosnąć po niebiańskim podlewaniu :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 01:24 #291908

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Agnieszko, Panie M.. Serdecznie dziękujemy za zaproszenie i przemiłe spotkanie. :hug: Dość powiedzieć, że jechaliśmy na chwilę.. "max godzinę i pędzimy do obowiązków".. a siedzieliśmy.. :oops: ponad 3 :jeez:

W drodze powrotnej zgodnie orzekliśmy, że spotkanie na tarasie to wspaniała rzecz i cudowny relaks. Mimo uwag, jakie macie do swojego tarasu- spędziliśmy wyjątkowo miło czas, a wyjazd na wakacje w sezonie tarasowym nie wchodzi w grę- cóż więcej chcieć..? Piękna aura, wspaniałe towarzystwo i otoczenie pięknego ogrodu.
Dziękujemy na marginesie za podzielenie sie spostrzeżeniami tarasowymi- dało nam to dużo do myślenia i bardzo nas nakierowało :kiss3:

Ogród- hmmm..temat rzeka.. Miejsce wyciszenia, relaksu- istna sielanka! Żal było wyjeżdzać :oops: Wiesz, że kocham Twój ogród miłością pierwszą i jest dla mnie wzorem niedoścignionym :hug:

Doszliśmy również do wniosku, że Sara to kochana psinka, subtelna i dziewczęca- jak na prawdziwą damę przystało.. oraz że przykro nam, że nasz sowizdrzał nie potrafił się zachować kulturalnie i stłamsił nieśmiałe objawy zaciekawienia..
W domu tak się właśnie zachowuje- jak diabeł tasmański.. zresztą miałaś próbkę jego zachowania, gdy na chwilę został na tarasie beze mnie.. wstyd!
Do tej pory był zazwyczaj onieśmielony obcymi osobami- chociaż do ludzi już chętniej podchodzi, niż kiedyś i pozwala się głaskać wybranym osobom- tak do psów z ogromną rezerwą, albo się kuli ze strachu albo udaje, że nie zauważa.. Sara swoim spokojem niestety dodała mu wiatru w żagle.. Nie popisał się nasz kumpel :jeez: , mamy jednak nadzieję, że urocza Sara da nam jeszcze kiedyś szansę :whistle:
Wyraziste usposobienie- haha, ładnie to ubrałaś w słowa ;)

Bardzo dziękujemy za tak piękne dary roślinne.. Już leżakują w garażu i czekają na jutrzejsze sadzenie. ROśliny sa piękne :hearts: Hortensja już posadzona u Mamy- w przerwie między pierwszą a drugą warstwą farby, ot, taki relaksik :happy3: . Zagrożono mi, że zostanę odcięta od netu i nastąpi konfiskata laptopa- uznaje jednak to za objaw zmęczenia :P

Zasiedzieliśmy sie u Was nieco przesadnie- wybaczcie, że zajęliśmy Wam tyle czasu! Malowanie skończyliśmy o 23- jednak jak się za dużo gada, to tak jest..

W ramach uspokojenia- udało nam się nic nie połamać przy wyjmowaniu z samochodu, co jak widziałaś, nie było takie oczywiste :happy3: Jednak dziś moje pojemne autko znacznie się skurczyło. :think: Jestem szalenie wdzięczna, że podzieliłaś się ze mną cząstką swojego ogrodu- i do tak okazałą cząstką :dance:

Jeszcze raz dziękujemy i mamy nadzieję, że będzie jeszcze okazja do spotkania.

Jak fajnie, że jeszcze cały weekend przed nami- czy nie byłoby miło, gdyby każdy piątek był wolny.. :whistle:

Pozdrowienia dla Nisi i Pana M, a Sarunię uściskaj- taka przesłodka z niej psinka i przymilna :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 16:57 #292028

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Witajcie!

W ten weekend nie rozstaję się z łopatą - wczoraj wykopałam kilka roślinek (ze wsparciem naszych panów) Monice, dzisiaj natomiast przed obiadem zabrałam się za prace przy rabacie za paleniskiem. Jeszcze wczoraj posadziłam na niej hortensję Wim's Red oraz białą peonię - dary od Moniki - a dziś w ruch poszły królewny. Niedawno skończyłam całą operację, a wykopałam - z pomocą PanaM przy dwóch największych krzewach - 20 róż. Rabata niesamowicie przejaśniała i widzę już, że dosadzając niewiele roślin (trawy, byliny, rozchodniki okazałe), zyska na urodzie w sposób niesamowity, jednocześnie wchodząc w prawdziwą symbiozę z resztą ogrodu. Podoba mi się to co widzę, przeogromnie :), a to, co widzę oczyma wyobraźni, jeszcze bardziej :)
Jutro będę dzielić gigantyczną lawendę, którą dostałam od Nutki i posadzę ją w czterech kępkach. Poza tym, przesadzę turzycę Frosted Curls na rabatę za paleniskiem, na obrzeże.
Posadzę również białą liatrę również od Nutki, może tez się uda z jałowcem podziałać, oraz przesadzić dwie byliny.
Mam tez do posadzenia kilka róż w nowym miejscu - reszta idzie do Nutki, Jule i Keetee.
Jest co robić, a ja to uwielbiam!

Jak spędzacie weekend?

Moniko, bardzo obszernie opisałaś nasze spotkanie, aż jestem zarumieniona od serdecznych słów pod adresem naszego ogrodu, i w ogóle :) Dziękuję!
Nam także szalenie miło było się z Wami spotkać - pozytywna energia, jaka bije od Waszej trójki ( :)) jest naprawdę budująca.
Nasze wczorajsze działania operacyjne w ogrodzie zmotywowały mnie do dalszej pracy i dzisiaj - mimo okropnych zakwasów po wczorajszym - rzuciłam się na łopatę ze zdwojoną siłą ;-)
Sarcia towarzyszyła mi przez cały czas, a PanM puchł z zadowolenia wraz z każdą znikającą z rabaty różą :) Rozumiesz go, prawda? :)
Mam nadzieję, że uporałaś się z zielonym. Czy chabazie przeżyły jakoś noc? Nadają się do czegokolwiek? Myślę, że po porządnym podlaniu odzyskają wigor.
Udanego wieczoru i całej niedzieli!
Ewcia, ja wpadłam w istny szał ogrodowy. Ledwie ruszam rękami i nogami, ale po chwili odpoczynku znowu mogłabym działać.
Pogoda dobra - dużo słońca, trochę deszczu. Ogrodowa!
Andrzej, bardzo mi się podoba taka naturalna pergola - miałeś świetny pomysł splatając w ten sposób wierzbę! Bardzo efektownie to wygląda.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 17:24 #292032

  • PEPSI
  • PEPSI's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 103
  • Otrzymane dziękuję: 14
Aga, teraz widzę o co chodzi z kostką na tarasie. Rzeczywiście, masz dodatkową pracę z oczyszczaniem.I chociaż takie naturalne wykończenia lubię, to nie zazdroszczę sprzątania.
Podziwiam Twoje hortensje. Są rewelacyjne. I widać, że dobrze im u Ciebie. Może i kiedyś moje takie urosną....
Czytam o zmianach na rabatach i eksmisji róż. Ty się ich pozbywasz, a ja planuję nowe różane zakupy. :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 18:15 #292046

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Małgosiu, róże miały u mnie wiele miłości i wszelkie fory, jednak mimo wszystko - zważywszy walory i wady - postanowiłam, że naprawdę duża część z moich królewien zasili inne ogrody, te w których róże czują się naprawdę dobrze. Wyobraź sobie, że u Nutki róże praktycznie w ogóle nie chorują, budują ładne, zwarte krzewy, uroczo kwitną. Nutka nie narzeka na choroby, szkodniki, problemy, a jeśli już, to są one w skali mikro.
Taras na zdjęciu i tak został w dużej części wychwastowany. Jednak wyobrażasz sobie, ile pracy kosztuje wyrwanie zielska z każdej kosteczki. Sprzątać już przestałam, to się mija z celem - na tarasie mamy las ;-)
Zmiana jest już postanowiona, mam nadzieję, że najlepszy wariant wybrany.
Niedługo będzie się działo :)
Dziękuję za miłe odwiedziny!

Tu fragment rabaty za paleniskiem, ogołoconej z róż... klon Dissectum, który jest dużo większy niż się na zdjęciu wydaje, nareszcie zyskał miejsce dla siebie. Widać jego urodę w pełni. W zasadzie, w każdym wolnym miejscu na tej rabacie rosły róże - aż 20 sztuk. Nawtykałam je bez pomysłu; jestem naprawdę zadowolona, że zdecydowałam się na zabieg eksmisji.



Ostatnio zmieniany: 16 Sie 2014 18:28 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 20:10 #292080

  • Roma
  • Roma's Avatar
To się napracowałaś przy "wykopkach" w ubiegłym roku pod łopatę poszło u mnie 35 róż z tym,że ja musiałam je ponownie wkopać.
Widziałam pergolę Andrzeja w naturze i muszę przyznać,że pomysł bardzo mi się spodobał.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 20:35 #292087

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Wczraj, mimo zmęczenia, mocno sie rozpisałam.. Dzis skrótowo..
Rośliny czują się nieźle- azalia w świetnej formie :hearts: , berberys nieco pozwijał część liści- ale da sobie radę.. musi! Floksik też wygląda, jakby się nie zorientował ;) Na pewno część naderwanych pędów uschnie, ale większość powinna świetnie sobie poradzić.
Dzis cały dzień w ogrodzie :dance: Jak widzę, Ty też dość aktywnie wypoczywałaś.
Rabata po wykopaniu róż prezentuje się świetnie- nabrała oddechu i piękny klon teraz jest w pełni widoczny. W związku z rabatową rewolucją- serdeczne pozdrowienia dla Pana M ;)

Wczoraj zapomniałam napisać.. Zdaje sie, że jukki są od Nutki- jeśli mogę Cie prosić o pośrednictwo.. :oops: to przekaż, proszę, moje ogromne podziękowania! Z Nutką nie mam kontaktu, a o ile kojarzę, to poznałyśmy sie u Ciebie wiosną..?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 21:05 #292100

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Widzę ,że bardzo napracowaliście się ale za to efekt jest fantastyczny. Teraz wszystkie rośliny pokazały swoje piękno i to jak bardzo do siebie pasują. Róże są piękne ale niekoniecznie muszą być na każdej rabacie,co doskonale widać na Twoim zdjęciu. :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 16 Sie 2014 22:02 #292119

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Modyfikujesz rabaty pracowita mróweczko, ale z jakim efektem :bravo:
I od razu zrobiony porządek: zasypane dołki po roślinach, wysypane korą. I świeżutkie zdjęcia. Podziwiam :thanks:
U mnie jakoś wolniej idą sprawy porządkowe po rewolucjach na rabatach :oops:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 10:09 #292212

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Jak tam Wasze nastroje, jak pogoda?
U mnie nieco się chmurzy i trochę wieje, ale jest całkiem przyjemnie. Jestem już po małych pracach w ogrodzie :)

Edi, rabata wysprzątana, ale nie ma idealnego efektu... przy przesadzaniu zawsze kora trochę się z ziemią wymiesza i trzeba będzie dosypać parę worków, ale to już jak zakończę zmiany. Powinnam dzisiaj odpocząć, ale tak mnie nosi, że... tylko M. może mnie powstrzymać ;-)
Ino, działam ostatnio z jakąś nie wiem skąd wykrzesaną energią - wszystko chce mi się robić. Nie wiem, czy to dobrze, bo obiecywałam sobie że w tym sezonie leżę na leżaku i odpoczywam, a tu klops!
Mimo wszystko, zmiany bardzo cieszą i motywują do dalszego działania :)
Oczywiście, że róże są piękne, ale popatrz, jak ta rabata zyskała na urodzie, gdy ich nie ma! ;-)
Romeczko, 35 róż - chyba współczuję! Ja po wczorajszym ledwie się ruszałam, nie wspomnę o zadrapaniach i ukłuciach.
Mimo to, jestem bardzo zadowolona, że się na ten krok zdecydowałam... jeszcze trochę kosmetyki, i dojdą nowe nasadzenia :)
Moniko, powtarzam nie od dziś, że Marylin Monroe się myliła! To nie diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety, ale zielone! ;-)
Chcę dzisiaj przesadzić to i owo, podzielić lawendę, dokupić rozchodniki i trawy.
Już się cieszę na aktywny dzień, chociaż lekko się obawiam, że M. będzie protestował dość gwałtownie, gdy usłyszy o moich planach. Alternatywnie, zajmę się tym jutro :)
Oczywiście, przekażę Nutce słowo od Ciebie :) Zapomniałam, że Nutka wyjeżdżając zostawiła przy bramie dla Ciebie kosaćce - musimy się jeszcze raz umówić, bo ja też mam dla Ciebie marcinki, o których zapomniałam :)

Miłego dnia!





































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 10:36 #292220

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Agnieszko :bye:
To zdjęcie bardzo mi się podoba :
Aguniada wrote:

U nas lato jakby się nagle skończyło :( Jednak te upały były fajne ,jak za dawnych wakacyjnych czasów :) Teraz ciągle wiszą chmury , czasem pada i ogólnie jest szaro ...
Pewnie gdybym już mieszkała w moim ogrodzie ,inne miałabym podejście do pogody ,bo taka jak teraz jest idealna do pracy.
Ale póki co ,siedzę całe tygodnie w pracy :angry:
Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2014 10:37 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 10:38 #292223

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
Agnieszko, Panie M.. Serdecznie dziękujemy za zaproszenie i przemiłe spotkanie. :hug:

Co ja widzę ,co ja czytam :ohmy: , Monika byłaś u Aguniady a do nas nie wpadłaś - od dziś może mi się Pani nie kłaniać.... :devil1: :paper:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 10:45 #292225

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Mnie się wczoraj nie udało poogrodować-zbyt mocno i zbyt często padało. Na razie nadal na to nie narzekam ;)
Róże kocham nieprzytomnie, ale na Twojej rabacie mi ich nie brak :) Nie każda odmiana będzie dobrze wyglądać wszędzie...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 10:57 #292229

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Aguś, czas od decyzji do realizacji błyskawiczny! Zastanawiam się tylko jak się te róze przyjmą u Nutki...kopanie w połowie sierpnia to nie najlepszy pomysł..ale rozumiem, że Cię juz nosiło i nie dało się wytrzymać do jesieni ;-)
Znasz moje zdanie na temat rabaty za paleniskiem - wszystko tam grało, poza różami, teraz jest idealnie ;-)
Zdjęcia całości bardzo kojące..ja też uważam, że to najpiękniejszy czas w Twoim ogrodzie!
Miłej niedzieli :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 15:15 #292263

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kasiu, ćwiczyłyśmy w ubiegłym roku z Nutką przesadzanie róż w lecie - spokojnie wszystkie się przyjęły. Tym razem, zostały mocno przycięte i potraktowane tak, jakby to była już jesień. Małgosi nie zależy na tym, by nowa różanka jeszcze w tym roku kwitła, ale żeby róże przed zimą ładnie się zakorzeniły. Mam nadzieję, że zabieg zakończy się powodzeniem.
Niestety, ja jestem w gorącej wodzie kąpana i udzieliło się też to Nutce, więc działamy :)
Rabata za paleniskiem została mocno napowietrzona, że się taką metaforą posłużę. Obiecuję sobie nie naćkać. Zniknęły poza różami jeszcze inne rośliny (lilie i kilka przetaczników), a w zamian dojdzie tylko kilka. Myślę, że będzie naprawdę ładnie.
Dzięki za słowa wsparcia!
Ewo, cieszę się, że taka różana pasjonatka jak Ty, popiera moją eksmisję królewien :) Cóż, nie wszędzie wszystko musi dobrze wyglądać, jak słusznie zauważyłaś.
Odpoczywasz dziś?
Pawle, niech się Monika sama tłumaczy :D
Magda, tak, to zdjęcie się udało - co prawda w roli głównej jest mozga, która jest zmorą wielu ogrodów, ale nie zmienia to faktu, że akurat przy oczku wodnym może się w miarę swobodnie rozrastać.
Co do letniej aury, to ponoć ma być jeszcze bardzo ciepło, a zatem cieszmy się piękną drugą połową sierpnia!
U mnie dziś się chmurzy co prawda i jest chłodnawo, ale liczę na jeszcze niejeden ładny dzień.
Praca... ech, jutro znowu poniedziałek :crazy:

Dobór roślin na rabatę za paleniskiem - a ściślej mówiąc tylko na jej niektóre fragmenty, bo reszta pozostanie wolną przestrzenią pomiędzy dużymi roślinami - zdecydowany.
Przedstawiam pierwsze z nich, czyli przecudnej i oryginalnej urody rozchodniki okazałe Twinkling Star oraz rozplenice japońskie o ciemnych kłosach (wysokie, zimujące):







Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 18:03 #292298

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Piękny rozchodnik, po prostu cukiereczek :hearts: Czy on ma taki kolor listków jak odmiana Matrona?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 17 Sie 2014 18:09 #292300

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Edytko, mnie też się ogromnie spodobał :) Trzy kępy już posadzone i wystarczy - on ma objętość około 60cm, więc sporo.
Liście są zbliżone do Matrony - takie ciemnozielone i bakłażanowe. Cudo według mnie.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.479 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum