TEMAT: Ogród Aguniady cz. 2

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 21:40 #324944

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aguniada wrote:
Lucynko, włączaj Trójkę i nie gadaj ;-)
Coś w ogrodzie zdziałałaś?
Nie ma co włączać, bo u mnie Trójka chodzi niemal non stop z przerwą na sen :funnyface:

Co w ogrodzie? Przetransportowałam taczką ścięte w końcu listopada gałęzie świerkowe do "winnicy" i okrywałam winorośle. Póki co majtasami jeszcze nie, ale jak przyjdzie większy mróz to kto wie... różnie bywało... Myślę, że jak powiem "rumunia" to może ktoś skojarzy co wspominam :wink4:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 21:46 #324947

  • PanM
  • PanM's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 138
  • Otrzymane dziękuję: 25
Brzoza wrote:
Kukiz, Kukiz. Miałam na myśli ewentualną wartość artystyczną :)

myślę, że wartość artystyczna była drugoplanowym zamysłem...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brzoza

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 21:55 #324951

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
PanieM, też tak mi się wydaje!
Felutek, chwilowo słucham Louder than Words i popijam szampana - błogo mi dziś, ale też słuchamy po ciuchutku.
Twórczości Pablopavo szerzej zupełnie nie znam - zdaję się na Twoje wrażenia po zakupie płyty.
A w ogóle, to ten rok gdyby był tak muzycznie fantastyczny jak poprzedni, byłoby cudownie!
Z praniem nowych majt co nieco rozumiem... Jednak sama skupiam się na naczyniach, tekstylia mi jakoś nie wadzą, ale z rozmysłem sięgam z tyłów półek.
Waldku, wczoraj pociągnęliśmy grubo, że się tak po młodzieżowemu wyrażę ;-)
Już nie raz pisałam, że muzyka była ze mną od zawsze. Pochodzę z muzycznej rodziny, a klasykę rocka wpajał mi ojciec... wtedy jeszcze ją średnio rozumiałam, ale była cały czas ze mną. LP3 od zawsze, bez większych przerw... gdy jako dziecko jeździłam na wakacje do babci na wieś, gdzie w radio nie odbierały odpowiednie fale, słuchałam listy siedząc... w Syrence wujka! Nie mogłam przepuścić żadnej nuty, tak już miałam i tak jest do dzisiaj... Jestem z zamiłowania Depeszówą, ale otwartą na inne trendy - z obiektywnymi typami na na przykład pierwszą dziesiątkę Topu Wszech Czasów. PanM to miłośnik Pink Floyd, Led Zeppelin, Deep Purple, AC/DC. Ja podążam za nim, niejednokrotnie przeżywając niejeden dźwięk dużo mocniej. Tak mam :) Wspólnie lubimy też słuchać jazzu.
Miło jest spędzić taki dzień, jakim jest muzycznie 1 stycznia, posłuchać preferencji innych, nacieszyć się wspomnieniami, emocjami etc.
To był cudowny, niesamowicie wzruszający dzień.
Za rok się tu znowu spotkamy!
Na Archive ze smutkiem, ale się nie wybieramy... słyszałam bardzo krytyczne opinie o akustyce Torwaru, więc odpuszczamy. Ale Mark Knopfler w lipcu - tak!
Haneczko, zawsze do usług ;-)
Moniko, mimo wszystko muzyka jest na pierwszym miejscu. Majtki to tylko pikantny, humorystyczny dodatek do całości, żebyśmy tu w zbytnią egzaltację nie popadli.
Z bielizną i praniem nowej - ok, rozumiem, że jest Was więcej i jest to dla mnie zjawisko wytłumaczalne ;-)
Kominek zwykle nigdy nie jest zbyt ciepły, ale dziś się rozgrzał nadmiernie. Chyba, że to mój zły dzień i stad ten odbiór.
Głowa ok... piję szampana i jest mi błogo :)
Lucynko, i tak trzymajmy - Trójka to dobry towarzysz na co dzień, chociaż w aucie słucham ESKI ROCK. W ciągu dnia Trójka dla mnie jest zbyt senna.
Co do prognoz, to ma być za chwilę -10st w nocy!


Lista,lista i po liście!
Ostatnio zmieniany: 02 Sty 2015 22:02 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 22:07 #324956

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
-10 to dopiero co było!! Ja się nie zgadzam! W takim razie jutro chyba rzucę się na róże :supr: Póki kora rozmarznięta.

Ot i własnie lista się skończyła... ech... Ale i tak fajnie było - 2 dni z rzędu!

Wczorajsza nasunęła mi myśl, że jesteśmy w tym wieku, gdzie każdy kawałek z tej listy jest bliski sercu, każdy wywołuje jakieś wspomnienia. Nasze dzieci już jej w ten sposób nie odbierają.

W drodze do pracy zawsze słucham wiadomości, bo zwykle jadę między 7.50 a 8.10 +-

Ja dopijam sylwestrowe winko. Wszyscy pili "perfumy" ja jedna się wyłamałam, to mi zostało na dziś :wink4:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 22:49 #324980

  • Brzoza
  • Brzoza's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 51
  • Otrzymane dziękuję: 14
Ja też dopijam. Teraz w towarzystwie Monty Python's Flying Circus (na tubie). Popłakałam się ze śmiechu


A tu coś poniekąd w kontekście trwającej od wczoraj dyskusji. :rotfl1:
Uwaga: wyłącznie dla pełnoletnich! tinyurl.com/nbwmncf
Aguniu, skasuj jeśli uznasz za stosowne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 23:15 #324988

  • Marginetka
  • Marginetka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 46
  • Otrzymane dziękuję: 54
Bry.
Ale tu wesoło i tłoczno :P .
Po tak deszczowo wietrznym dniu miło poprawić sobie nastrój Waszym towarzystwem.
Aguniu, dobrze, że głowa daje złapać oddech.
Eska rock przestała nadawać w okolicach Płocka przez co chwilowo poróżniła mnie z eMem. Podejrzewałam go o majstrowaniu przy ustawieniu stacji radiowych w aucie i do dziś jestem za to na nich (tych od nadawania) obrażona :crazy: .
Piorę fszystko zanim założę... no może okryć wierzchnich nie. ;)
Męskie gacie są perfekcyjne do jazdy na rowerze. Dziś przejechałam 20 km. i mam nadzieję zmusić swoje nędzne ciało i wolę do codziennej porcji tych ćwiczeń.
Dziś śpię w salonie bo boję się, że dach odleci. Na serio się boję, wieje bardzo i nic na to nie poradzę. Tzn. na to, że się boję. To szalone. :crazy: Jak byłam mała odmawiałam kąpieli w łazience u Babci bo bałam się, że spadnie na mnie bojler wiszący nad wanną. Musieli mi w kuchni stawiać miskę do mycia. Byłam/jestem rąbnięta :P .
Pozdrawiam, Marta :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 02 Sty 2015 23:31 #324990

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
aguskac wrote:
-10 to dopiero co było!! Ja się nie zgadzam! W takim razie jutro chyba rzucę się na róże :supr: Póki kora rozmarznięta.
Aga miała na myśli 10* w skali Beauforta a nie na minusie.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 15:27 #325051

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Wichura, deszcz, słońce na dynamicznym niebie, śnieg - to wszystko przeplata się dzisiaj jak w kalejdoskopie, powodując w umyśle takie napięcie, że człek ma ochotę jakiś worek treningowy znokautować.
Nie znoszę takiej aury - coś okropnego!
Zupełnie nie mam pojęcia w jaki sposób wpłynąć na własny nastrój.

Jak Wy się czujecie?

Waldku, niestety, coś koło tego! Wieje dziś z taką siłą, że szkoda gadać.
Martusia, jeździłaś dziś na rowerze? Wątpię - zdmuchnęłoby Cię.
Ja zamierzam zmierzyć się ponownie z Chodakowską, chociaż tylko ja wiem, jak bardzo mi się nie chce. Jednak jeśli przerwę teraz, to już nic z tego nie będzie, a ma być. Wiatru boję się, podobnie jak Ty. Burzy nie, ale wichury tak. Niech się szybko poprawia ta pogoda!
Felutek, zaraz odpalę video :) Pośmieję się razem z Tobą.
Czy na Pomorzu też tak duje?
Lucynko, tak - każdy kawałek z TOP-u niesie jakieś wspomnienia, wzruszenia, emocje.
Tak jak już pisałam, super, że możemy żyć w czasach takiej muzyki.
Dzisiejsza twórczość niestety jest bardzo uboga - oczywiście uogólniam, bo perełki można znaleźć, ale mam wrażenie, że jednak nieliczne.
Ówczesny przekaz - i tekstowy i muzyczny - miał zupełnie inną wartość.
Co do mrozów, tak mi się obiło o uszy, ale prawdę mówiąc, ten wiatr może zupełnie odmienić prognozy.

Zrobiłam dziś kilka zdjęć, ale pokażę tylko te... ech, ta szarość...

Mimo wszystko, udanego popołudnia i wieczoru!







Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 15:36 #325059

  • Marginetka
  • Marginetka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 46
  • Otrzymane dziękuję: 54
Aguniu, niestety rower mam stacjonarny i wymówki brak. Trzymam kciuki za Twoją silną wolę.
Niesamowicie rozwinęłaś się fotograficznie. Wcześniej Twoje zdjęcia odbierałam jako piękne ale lekko ciemne, teraz są rewelacyjne!
Od godziny do porywistego wiatru doszły grube wielkie płatki śniegu i już jest biało. Rano byliśmy na zakupach spożywczych, wiatr rządzi wszystkim w okolicy. Idę zapalić świeczkę i położyć łapę na ostatniej szklance mleka (poranna skleroza), będzie macchiato.
Pozdrawiam, Marta :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 15:43 #325062

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Aguś,pogoda u mnie identyczna jak u ciebie. :mad2: Chciałem wyjść na trochę do ogrodu ,pookrywać co nie co ,ale nie dało się .
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 15:44 #325064

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzięki, Martusia = też nie mam wymówki, może poza kolanami, które przez spluszowacenie trochę nie lubią Chodakowskiej. Ale zawsze można robić wybiórczo, pod kątem swoich możliwości.
Dzięki za dobre słowo pod adresem zdjęć... cały czas mam skłonności do niedoświetlonych, ale pracuję nad tym.
Wiem już jak to robić, więc to kwestia mojej mobilizacji i włożonej pracy.
Wiesz, że chyba i ja wypiję lekką kawę?
Mam pod ręką cynamon, kardamon i miód - czemuż by nie zrobić sobie tej przyjemności?
Andrzeju, u mnie w ogrodzie wszystko fruwa! Liście, resztki traw ozdobnych, głowy hortensji... koszmar jakiś!
Ostatnio zmieniany: 03 Sty 2015 15:44 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 15:52 #325066

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ale pyszne zdjęcie! Bardzo je lubię :hug: Podziwiam silną wolę w kwestii gimnastyk wszelkich. Przestałam udawać, że potrafię się zmobilizować :oops: A zdjęcia świetne, masz znakomite skłonności, zachwyć się sobą, jako i ja się Tobą zachwycam! :happy:
Spokojnego wieczoru :bye:
Edit: pisałaś u mnie, nie wiem, czy zajrzysz. Do rosołu dodaję imbir w proszku, myślałam o ucieranym świeżym, ale nie mam pomysłu, jak to zrobić :think: Cudownie rozgrzewa!
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 03 Sty 2015 15:59 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 15:59 #325071

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Hortensjowe kwiaty ładnie się trzymały dopóki nie padał mokry śnieg . Teraz też walają się po ogrodzie ,choć nie było ich za dużo tak jak u ciebie .
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 16:05 #325076

  • Tulap
  • Tulap's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 132
  • Otrzymane dziękuję: 53
Boże rany Jezuniu jakie zdjęcia :thanks:
W sam raz:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 16:45 #325097

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Witaj Aguś w nowym roku :kiss3:
Bardzo Ci dziękuję za życzenia świąteczne :kiss3:

Byłam odcięta od świata przez prawie 2 tygodnie, dopiero niedawno odzyskałam kompa po generalnej reanimacji i usiłuję cokolwiek nadrobić choć wszystkiego nie dam rady. :oops:

Aura do kitu, już nie chodzi o odwilż ale o ciągłe wiatry od których łepetyna mi odpada. Dzisiaj byłam pierwszy raz na dłuższym spacerze i widać że przyroda stoi w oczekiwaniu na wiosnę a nie na nadejście prawdziwej zimy :whistle:

ps. zdjęcia robisz cudne i Ty o tym dobrze wiesz :thanks:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 19:30 #325136

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór Aguś, witaj w Nowym Roku!
Emocje wspólnego komentowania TOP-u mnie ominęły, ale dzięki temu, że przeczytałam wszystko teraz, emocje wróciły!
My też słuchalismy cały dzień, fantastyczny zestaw! Pierwszą dziesiątkę ułożyłabym nieco inaczej, ale wszystkie były topowe więc pewnie miałabym problem...
Natomiast totalnym nieporozumieniem jest dla mnie pierwsza dwójka na piątkowej LP3. Fish?!?! Co to za badziew....a buuuuuuu...

Dzisiaj zapodalismy na dvd koncert Archive z Aten, a wcześniej Floydów z Division Bell, wspaniały dzień :lev:
Tymczasem nastawiłam bułeczki w piekarnku, świece zapalone i odpalamy "Lights" :hearts:

Miłego wieczoru i wszystkiego NAJ w Nowym Roku!!

ps. majtek też nie zakupiłam, ale wtopa....
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 19:32 #325140

  • Brzoza
  • Brzoza's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 51
  • Otrzymane dziękuję: 14
Dobry wieczór.

Aguniu, zdjęcia bardzo nastrojowe. Najbardziej przypadło mi do gustu trzecie. Niby szarość, a jednak kolory.
Jak nastrój, już lepszy? Powiem Ci, że i ja miałam dziś ochotę przy..grzać w jakiś worek. Zamiast tego zajęłam ręce pracą, bo jako rzecze stare przysłowie puste są kolebką :devil1:
Zrobiłam dziś sporo, w tym nieco zaległości i jakoś mi teraz lepiej. W kuchni uspokajająco (tak to odbieram) mruczy zmywarka, w domu unosi się przyjemny aromat zjedzonej niedawno pizzy. Poza tym płonie w kominku i szumią knieje :whistle: A właściwie to szumi wiatr. Cały dzień wiało,aż wyjść się nie chciało. Nie lubię wiatru.
Mam wrażenie, że odkąd nie muszę schylać się do piekarnika piekę jakby częściej. Czy to może powszechna prawidłowość? Dziś przed pizzą zrobiam też kapuśniaczki. Pożarte na lunch, z gorącym czerwonym barszczem zdecydowanie poprawiały humor w tym nieprzyjemnym skąd inąd dniu. Rozgadałam się jakbym mail do Ciebie pisała. A jeszcze niczego dziś nie przeczytałam... :think:
Ostatnio zmieniany: 03 Sty 2015 19:41 przez Brzoza.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 03 Sty 2015 20:05 #325158

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Januszu, witam w Nowym Roku i życzę, by był jak najbardziej sprzyjający dla Ciebie i bliskich!
Cieszę się bardzo, że nasze konwersacje ostatnich dni wprawiły Cię w dobry nastrój - oj, było tu i straszno i śmieszno! ;-)
A tak na serio, spędziliśmy fajne przejście ze starego roku w nowy, w doskonałych nastrojach słuchając wspólnie TOP-u.
Było wyśmienicie! Za rok będą tytuły, ale uwierz, to wszystko działo się w takim tempie - każdy przecież musiał poprzeżywać swoje, a w tle ciągle majty :devil1: - że czasu nie wystarczało!
Zapraszamy za rok do wspólnego słuchania :)
Kasiek, fajnie, że jesteś! Wszystkiego dobrego na cały 2015! :)
Nastrojowo i przyjemnie u Ciebie - nie ma to jak połączenie dobrej muzyki, jedzenia i napitku :)
Koncertu Archive z Aten nie mamy, a trzeba to uzupełnić, zwłaszcza, że nie wybieramy się na Torwar. A Ty będziesz w P-niu na ich koncercie?
Ja się obawiam koszmarnej akustyki, więc rozsądek przeważył, bo bilety jeszcze są...
No i ten Fisz Emade - w ogóle nie rozumiem, dlaczego ludzie tak za tym szaleją... jeszcze dwa utwory na dwóch pierwszych miejscach? Dla nas również niepojęte...
Felutek, dobry wieczór!
Pieczenie samo w sobie jest moim zdaniem przyjemne, więc wcale się nie dziwię, że po zaprzyjaźnieniu się z piekarnikiem, pieczesz coraz częściej!
Tylko patrzeć, a będzie pierwszy chleb :) (chyba, że już był, a ja nie odnotowałam...)
@ będzie, tylko potrzebuję czasu, bo się z niczym nie wyrabiam.
Dziękuję za pozytywy w kierunku zdjęć! Nawet w zimowym, surowym krajobrazie można zrobić świetne ujęcia, tylko dziś brakowało dobrego światła przy tej dynamicznej aurze... coś tam jednak wypatrzyłam - cieszę się, że się podoba!
Dzień dziś mija leniwie... ja wstałam rano, sporo zrobiłam (odebrałam nową książkę o tematyce fotograficznej, zrobiłam zakupy, wcześniej zdjęcia, potem obiad, przerwa na odpoczynek, a teraz machnęłam pastę z makreli...), a teraz już nie tykam się za nic. Może jakiś film? Nie wiem... PanM zaliczył 3 (!) godzinną drzemkę, więc chce mu się wszystkiego - mnie przeciwnie :devil1:
Majutek, witam w Nowym Roku!
Odcięli Cię od Internetu na dwa tygodnie? Uff, długo!
U nas dzisiaj były problemy z siecią, przez ten nieszczęsny wiatr... nie tylko technika przy nim zawodzi, ale i migreny szaleją!
Ja w miarę funkcjonuję, o dziwo, ale zła jestem jak osa!
Uświadomiła mnie jednak koleżanka Brzoza, że jesteśmy tuż przed pełnią, więc stan jest zrozumiały, a jak się jeszcze nałożą hormony plus ta nieszczęsna wichura!
Oj, siła rażenia może być dla otoczenia groźna ;-)
Dziękuję za dobre słowo pod adresem zdjęć...
Majutku, jak będę z nich zadowolona, to się do tego stanu przyznam - obiecuję :)
Mateusz, bardzo dziękuję!
Za chwilę obejrzę :)
EDIT: bardzo interesujące i klimatyczne!
Andrzeju, bałagan w ogrodach zrobił ten wiatr koszmarny... jak ustanie, wypadałoby nieco posprzątać... u mnie mnóstwo gałęzi, liści i innych...
Haneczko, oj, ja w taką pogodę jestem podminowana kosmicznie!
Wystarczy drobiazg, a mogę eksplodować - ale tak w ogóle, to jestem niespotykanie spokojna ;-) Ale to przecież wiesz.
Z imbirem postawiłabym jednak na starty korzeń niż stan sproszkowany - myślę, że rosół będzie wtedy jeszcze bardziej aromatyczny i pozostanie miły akcent na języku.
Dziękuję za komplementy - miło mi strasznie, że we mnie wierzysz! :)
Ostatnio zmieniany: 03 Sty 2015 20:19 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.609 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum