Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj Marylko, bardzo ciekawe jest Twoje rojnikowe pasemko. Całość - kamienie i roślinki - wygląda bardzo naturalnie i elegancko. Gratuluję pomysłu i wykonania. Ja też w sobotę bardzo napracowałam się na działce, ale już się nie mogę doczekać następnej soboty. Pozdrawiam.

Ależ z Ciebie niespokojny duszek ogrodniczy Był piękny dziki zakątek, fiku-miku i jest kawał skalniaka

Marylko ale cudny ten strumyk.
Oczywiscie,ze poznaję.
Jesteś mistrzynią w układaniu kamieni,chyba nigdy nie nauczę się tej naturalnosci.Nameczylas się kochana a powinnas oszczędzać.Efekt chyba wynagrodzil wszystkie trudy.Czekam z niecierpliwoscią na kolejne zdjęcia.

Moje skalniaczkowe pasemko rojnikowe skończone. Ładnie popadało, więc roślinki powinny być zadowolone i nic im nie pozostało, tylko rosnąć, rosnąć, rosnąć. Następne zdjęcia będą za rok . Myślę, że będzie inaczej wyglądało. Zwłaszcza, że planuję jesienią lub na wiosnę przedłużyć pasmo o dalsze około 1,5 m. I to dopiero będzie jego zakończenie.
Chcąc przybliżyć jego wielkość zrobiłam wykaz roślin, które w najbliższym otoczeniu rojnikowego pasma rosną.



























Rośliny na, przy i w najbliższym sąsiedztwie pasemka.

1. TRAWY:
Avena wiecznie zielona (Avena sempervirens)
Kostrzewa Elijah`s Blue
Miłka okazała Eragostis trichodes
Kostrzewa sina Auslese
Molinia caerulea variegata
Imperata cylindryczna Red Baron
Konwalijnik Nigrescens

2. JUKA KAROLIŃSKA Color Guard

3. LILIOWCE
Stella d`oro
Ruby Spider

4. Driakiew japońska Ritz Blue

5. Lewizja Elise

6. Wrotycz Haradjana

7. Bodziszek popielaty "Ballerina"

8. Skrzydlinka naprzeciwlistna

9. Przetacznik Siberteppich

10. ROZCHODNIKI
niebieski "Sachalin"
kaukaski Purpurteppich
biały
ościsty Angelina
i kilka innych

11. Akant miękki

12. Babtysja

13. SKALNICE
cienista variegata
gronkowa
Rainbow Xenox
Firecracker
Peach Melba

14. KRZEWY IGLASTE
Cyprysik tępołuskowy "Aurora"
Jałowiec Dream Joy
Thuja Golden Glow
Thuja Danica
Thuja Miky
Sosna bośniacka Smidtii
Sosna gęstokwiatowa Rainbow
Jodła koreańska Kohout`s Icebreaker
Świerk pospolity Nidiformis

15.KRZEWY LIŚCIASTE
Berberys Orange Rocket
Berberys Concorde

16. ROJNIKI. Na wiosnę spróbuję je zidentyfikować. Ale jest przynajmniej z 8 odmian.

I to by było na razie i na tyle.

Marylko, długo Mnie u Ciebie nie było ale zaglądałam.
A teraz patrzę a tu taki piękny zakątek skalniaczkowy wyczarowałaś.

pozdrawiam, Gosia

Marylko dopiero za rok kolejne zdjęcia?
Mam nadzieję,że jednak będziesz nam jeszcze pokazywać.
Cos czuję,że ten skalniaczek jeszcze w tym roku przedluzysz chociaz to ciężka praca

Marylko jestem pełna uznania dla Twojej pomysłowości i pracowitości . Toż to bardzo precyzyjna praca , wszystko dokładnie przemyślałaś .
Ściskam Twoje wirtualnie pracowite łapki i będę oczekiwać razem z Tobą na efekt , jak roślinki podrosną acz już jest ślicznie .
Bardzo też mi się spodobały, wylewające rojniki z gliniaka
Super dziewczyna z Ciebie

Piękny skalniaczek Dużo pracy w niego włożyłaś, ale efekt niesamowity

Marylko , ja Ciebie nie ponaglam , ale czekam tu na Ciebie
Patrz , już 18 a Ciebie nie ma Za długo , stanowczo za długo
Ściskam i pozdrawiam

Trochę róż i inne kwiatki z mojej rabatki



Dziękuję za odwiedziny niezwykle miłych gości i życzliwe słowa. Mój wysiłek został doceniony, co sprawia mi dużo radości. Skalniaczek też mi się podoba, było ciężko. Zrobiłam trochę zdjęć kwiatów, których ze skalniaczka i pasma nie widać, a są, kwitną i cieszą oczy i duszę. Dla każdego coś ładnego i wyjątkowego . Co kto lubi. Stali goście, to prawie jak rodzina, nieprawdaż?
Miłego oglądania.

Pierwszy kwiat liliowca Dragon King z nowej rabatki liliowcowej.




Ostróżka - prezent od Kasi-Kasionka. Prawda, że piękna. Kasiu, pięknie dziękuję.






Żeby nie rosła samotnie dokupiłam Flamenco - też ładna.







Dzwoneczki też są piękne.








Dla lubiących żurawki.






Trawa Vertigo przezimowała w piwnicy i zaczyna ładnie się przebarwiać.




Powojnik Anna German ma piękne, duże kwiaty, ale uwiąd ma chyba w genach. Bardzo trudny w uprawie.




Irysy, jeszcze pamiętam, jak pięknie kwitły.

Pasmo oczyściłam z roślin cebulowych i teraz "panoszą się" na nim (na razie) funkie.
Muszę dosadzić aksamitki.









A na deser trochę róż.



Nikt nie oprze się pięknemu zapachowi róży wielkokwiatowej Beverly, która zaczęła uwodzenie


























Na Dzień Babci dostałam od wnuka w prezencie maleńką, ale piękną czerwoną różyczkę. Po przekwitnięciu przycięłam i posadziłam w ogrodzie. Jak widać na zdjęciu pięknie rośnie, kwitnie, a ma zaledwie 15 cm.

Marylko, niezmiennie zachwycam się Twoją pomarańczową różą Aloha. Ostróżki też śliczne, choć mnie oczywiście bardziej podoba się niebieska. W tym roku ostróżki mają się dobrze, nawet u mnie - i to w obu miejscach. Oby jeszcze chwilę dana nam była spokojna pogoda, bez wichrów i ulew = bo się błękitne pięknotki powywalają.
Dawno masz te dzwonki Bernice? urocze są, skusiłam się na nie - i nie wiem, czy to nie będzie jednoroczny epizod. Choć wyrosły z marnej, kapersowej sadzonki...

Piękna alejka hostowa, elegancka, z przestrzenią A agawy są niesamowite, gdzie je trzymasz zimą?

Trzeba przyznać że masz rękę do kompozycji ogrodowych. Powinnaś na poważnie pomyśleć o urządzaniu ogrodów u ludzi. Fantastyczne widoki!

Aniu, Twój zachwyt Alohą jest całkowicie uzasadniony ponieważ jest to piękna, zdrowa róża z wyjątkowymi kwiatami, zwłaszcza w pąkach, do których dostępu broni niesamowita ilość kolców. Wiadomo, królowa.
Natomiast dzwonek Bernice to inna bajka. Zamieszkuje u mnie 3 lata, ale dopiero w tym roku pokazał swoją urodę. Ma kilka pędów obsypanych pięknymi niebieskimi z fioletową poświatą dzwonkami. Jak przekwitnie, to go przytnę i w sierpniu dam trochę nawozu jesiennego, a na wiosną typu azofoska. I to wszystko. Sadzonka, którą kupiłam przy okazji zakupów innych roślin przez internet nie budziła zachwytu, taka średnio rozrośnięta. Na zimę niczym nie okrywam. Gdyby zmarzł, to znaczy nie nadaje się do mojego ogrodu. Drugiego podejścia nie będzie. Chyba o tym wie. Co by nie mówić jest piękny.


Alinko, miło mi, że uzyskało Twoje uznanie hostowe pasmo. Oprócz 4 kilkuletnich pozostałe są roczne i dwuletnie .....ale, jak rozrosną się, to będzie ładnie. Natomiast z agawami jest problem. Są przewożone na bardzo niskim platformowym wózku do piwnicy na poziom -1 przy zaangażowaniu męża, córki i zięcia. A przy takim audytorium 2 razy w roku muszę grzecznie wysłuchiwać, co moja połowa myśli o agawach, a przy okazji i o mnie. Jest okazja, to zaczyna się dzień przed, a kończy kilka dni po akcji. Oczywiście muszę zawsze kilka liści wyciąć, żeby go odrobinę udobruchać. Co by nie mówić, jest problem nie tylko z przewiezieniem, ale zajmują dużo miejsca, co oczywiście też jest okazją do ciągłych uwag, zwłaszcza po wizycie w piwnicy. ..... A ja tak czekam na kwiat którejś. Dwie mają po około 30 lat. Zadowolę się nawet małym kwiatostanem do 4-5 m. chociaż wiąże się to z zamarciem rośliny. Już wyobrażam sobie radość M i wielodniowe świętowanie. Miałam jeszcze jedną bardzo dużą, ale dałam córce, która nie schowała na zimę i agawa zmarzła.


Krysiu, Zrobiłam trochę ogródków i zawsze pomagam ludziom z pasją, którzy kochają kwiaty .... i mają dobrą pozytywną energię. A w moim wieku i z moimi bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi myślę tylko, żeby mieć siłę i możliwości dogadzać moim roślinom. Cały mój świat jest zamknięty w kwiatowych ogródkach. Tak wyszło.....
Ale jest mi niezmiernie miło, że podobają Ci się moje rozwiązania aranżacyjne. Zapraszam na spacerki. Już niedługo pokażę oświetlenie w moim ogrodzie.

Dzisiaj zakwitł drugi juniorek liliowcowy Liliowiec "Ikebana Star" Piękny, duży kwiat, a liliowiec niziutki około 30 cm.







Dzisiaj też pokazał swoje piękne kwiatki-słoneczka niski, pełny nachyłek "Sunrise Early"

Kiedyś też dostałam sporą agawę, jedną zimę udało mi się ją przetrzymać w piwnicy z oknem, na kolejną zimę wzięłam ją do pracy, jednak korytarz okazał się zbyt ciemny i zbyt ciepły. Efekt egzotycznego krajobrazu osiągnęłaś dzięki tym agawom rewelacyjnie. Ich donice też są piękne. Widać dbałość o szczegóły i konsekwencję A tego własnie mi brakuje Zanim doprowadzę rzecz do końca, kilkanaście razy zmienia mi się koncepcja

Marylko witaj
Pięknie , pięknie ....
Jestem zachwycona tą zmianą i strasznie mocno dopinguje Ci w pracach
bo pewnie jeszcze dopracowywujesz szczegóły
Donice , te agawy i te hosty ; cudownieeee

Moja połowa toleruje moje zamiłowanie do ogrodu i ze stoickim spokojem pomaga mi w ściąganiu roślin w donicach do zimowania .
Marylko , czasami tych facetów nie rozumiem
Przecież pomagać komuś to miłe uczucie , powiedz to swojemu M
Ostróżkę dokupiłaś cudną , pierwszy raz taka oglądam
Pozdrawiam

Pospacerowałam u Ciebie i zapewne będę częstym gościem. Teraz mam pytanie czysto techniczne. Ponieważ i ja w tym roku postanowiłam załozyć sobie kawałek skalniaka chciałam zapytac skąd brałas kamienie - te inne niż otoczaki. Niestety ja dysponuję tylko takimi zwykłymi, ale prawdopodobnie można gdzieś kupić inne.