Forum Ogrodnicze Oaza

A ja przez Was zaczynam chorować bo ich nie mam
Śliczne są szczególnie takie duże, rozrośnięte krzaki.

Hortensje ślicznie kwitną u Ciebie. P

pozdrawiam, Gosia

No proszę, proszę, same trawy i hortensje .

no właśnie

Floksy też widzę

No ,o tej porze roku to przecież one królują w naszych ogrodach .Beatko ładne masz hortusie ,moim już zaczynają więdnąc liście ,chyba szykują się pomału do spania .Ale kwiaty wciąż jeszcze piękne

Hortensje w dalszym ciągu królują i radują nasze oczy i ogrody..
Jak ługo,?Zobaczymy...
Ta niebieskawa tak w sobie jest odmianowo, czy ja czymś podlewasz???

Co to za trawa na ostatniej fotce ?
Piękny ogród i ciekawe rośliny ..więc jestem i ja

Odpiszę jutro, dzis jestem już padnięta, obierałyśmy pół taczki buraków u koleżanki.


Aniu, ona, hortensja zachowuje się różnie w tym roku jest niebieska, nie podsypuję jej niczym.





bukietowa 'Grandiflora"

Jedna strona ogrodu w ciągu ma hortensje drzewkowate.

Kilka razy oglądałem Twój ogród i jestem pod wrażeniem, bardzo podoba mi się różnorodność roślin.
Tyle ciekawych odmian piwonii, których niestety nie mam (nie można mieć wszystkiego ) liliowców, hortensji i innych.

Batko hortensje przepiękne no ale i ogród masz duży u mnie na takie okazy to nie ma miejsca
Ale po trawy to bym się wiosną uśmiechnęła

Odnośnie hortensji, to wyczytałam, że hortensja jest niebieska wtedy, kiedy jej dostarczymy glin, np. jako siarczan potasowo-glinowy, czyli ałun. Ałun już mam, ale sadzonka od koleżanki w to lato przeniosła się na wieczne łąki zanim zdążyłam wypróbować.
Pozdrawiam

Serdeczności

Beatka wpadłeś w sen zimowy
Budzimy Misia

Beatko ,popieram Renię pora się budzić ..Idzie wiosna!!!

No to ja też się dołączę - czas się budzić, oczęta otworzyć.
Już przeglądam różne peoniowe linki (choć nie kupię bo mam mały ogródek) - starczy tego co mam (i dla Ciebie do rozpoznania - jeśli zechcesz się pomęczyć).
Mam stare 40.-letnie NN. Doszły nowe kupione NN (były to raczej sadzonki kłączy) i jeszcze mam 3 nowe NN od sąsiadów (przepiękne i pachnące).
Beatko, czy, jeżeli w 2014 na wiosnę sadziłam sadzonkę kłącza - to to co mi zakwitło może mieć po dorośnięciu nieco inny kolor?
Pokrój kwiatu by zapowiadał prawidłową odmianę tylko zamiast burgunda był to gałoj…yj róż .
No taka już jestem podekscytowana… tym co mi w tym roku wyrośnie.
Poza tym mam jeszcze jedno pytanie.
Na przełomie czerwca i lipca podrzuciłam moim królewnom siarczan potasu i superfosfat. Jesienią wapnowałam kredą.
Jak myślisz czy obrzucić je na wiosnę baaaardzo dobrze przekompostowanym obornikiem, czy sobie to darować i dać go dopiero jesienią?
Nie chciałabym, żeby moje śliczności dostały niestrawności od nadmiaru jedzonka.
No, a jeśli uważasz, że można je jeszcze podkarmić, to kiedy najlepiej?

Pozdrawiam

PS
Czekam na zdjęcia Twoich przepięknych narcyzów, też lubię stare odmiany i trochę oczy podpasłam oglądając Twoje.

Gosia1704 wrote:
Witaj Reniu i skalniakowa Gosiu,
No ja się teraz obudziłam , lepiej póżno niż pózniej.Przyszły pierwsze przesyłki z piwoniami.
Starczy tego Gosiu karmienia na trzy , cztery lata, piwonie wolą niedosyt niz byc karmione w nadmiarze. Nie wiem czemu kreda, , lubią ziemię lekko kwaśną do obojętnej pH7.0, nie syp więcej kredy. Karm jesienią w pażdzierniku , jest taki mieszaniec nawozu bez azotu, zawiera pozostałe związki , bardzo dobry.
Tak, narcyzy, nie moge się doczekac kwietnia, mam nadzieję ciepłego i pełnego narcyzów.